Newsy

Zespół De Mono świętuje 30-lecie istnienia. Na rynku pojawiła się jubileuszowa płyta "XXX", muzycy przygotowali też specjalną trasę koncertową

2017-05-02  |  07:00

Album „ XXX” to wyjątkowy prezent dla naszych fanów z okazji 30-lecia zespołu – mówi Andrzej Krzywy. Szesnasty krążek legendy polskiego popu został nagrany w stylowych, akustycznych wersjach. Na płycie można usłyszeć ponadczasowe  hity, takie jak: „Kochać inaczej”, „Statki na niebie”, „Ostatni pocałunek”, „Moje miasto nocą” czy „Zostańmy sami”. Najnowsze wydawnictwo De Mono zapowiada singiel ”Próżno nie chcę czekać na twoją miłość”, który jest coverem „Waiting in Vain” Boba Marley’a.  

Nowa płyta została przygotowana na nasz jubileusz, na trzydziestolecie. To jest ukłon w stronę wszystkich naszych słuchaczy, tych, którzy razem z nami dorastali i są z nami do dziś. Chcieliśmy tą płytą podziękować im za te wspólne trzydzieści lat, ale to nie jest oczywiście nasze ostatnie słowo, pomysłów nadal mnóstwo w głowie i za chwilę kolejna już premierowa płyta – mówi agencji Newseria Andrzej Krzywy, wokalista zespołu De Mono.

Płyta „XXX” to zestaw wielkich przebojów De Mono. Znajdziemy na niej tak znane hity jak „Kochać inaczej”, „Ostatni pocałunek”, „Statki na niebie”, „Póki na to czas”,” Moje miasto nocą” czy „Zostańmy sami”.

– Zrobiliśmy specjalną aranżację, zrobiliśmy płytę akustyczną. W tej odsłonie nas jeszcze nie było, więc postanowiliśmy, że pokażemy, że potrafimy grać, bo płyta akustyczna  tak naprawdę pokazuje, jakich ma się muzyków i czy zespół potrafi grać, więc jest to najwyższe wyzwanie. Mam wrażenie, że nam się udało i naprawdę jest to jeden z ciekawszych krążków w naszej historii. Serdecznie polecam – mówi Andrzej Krzywy.

Andrzej Krzywy podkreśla, że mimo trzech wspólnych dekad na scenie, członkowie zespołu nie popadają w rutynę. Wciąż poszukują ciekawych ścieżek muzycznych, proponują nowe aranżacje znanych utworów, a także systematycznie wzbogacają swój repertuar.

Tak naprawdę szukamy cały czas. Jesteśmy muzykami otwartymi na różne kierunki, ale nadal to wszystko kręci się wokół mainstreamu, czyli muzyki popularnej, która ma dużo różnych kolorów i jest tak otwarta na różne rzeczy. W tym worku mieści się bardzo dużo, ale przede wszystkim nie może zabraknąć piosenek z dobrym tekstem i dobrymi melodiami – mówi Andrzej Krzywy.

Na najnowszej płycie, charakterystyczny głos Andrzeja Krzywego idealnie komponuje się z brzmieniem akustycznych gitar, akordeonu, ukulele oraz dźwiękami instrumentów perkusyjnych i pianina. Przygotowując jubileuszowy krążek muzycy sięgnęli również po międzynarodową klasykę.

Nowy singiel to utwór mojego ukochanego wykonawcy, czyli Boba Marleya. Po raz pierwszy usiadłem i postanowiłem przetłumaczyć tekst, nigdy wcześniej tego nie robiłem. Kolegom bardzo się  to spodobało. Doszli do wnioski, że jest to na tyle wyjątkowe, że piosenka „Próżno nie chcę czekać na twoją miłość” będzie promowała ten jubileuszowy album. W zasadzie cała moja historia muzyczna zaczęła się od reggae, od grania na ulicy reggae, potem trafiłem do zespołu Daab i również w zespole DeMono niejednokrotnie graliśmy reggaeowe piosenki – mówi Andrzej Krzywy.

Aranżacją zajęli się wszyscy członkowie De Mono, a za tekst odpowiedzialny był Andrzej Krzywy. Utwór promuje wyjątkowy teledysk, który został stworzony przy współpracy z laureatką programu „Mam Talent” i ikoną sztuki malowania piaskiem – Tetianą Galitsyną.

– Pomyślałem sobie, że fajnie byłoby połączyć ze sobą dwa światy: świat rysowania piaskiem, w którym świetną mistrzynią jest  Tatiana ze światem zespołu DeMono i z tą piosenką. Natomiast sam pomysł na scenariusz, na to, co się dzieje niby w tle, czyli tak naprawdę historia, która opowiadana jest przez Tatianę jest jej autorskim wkładem w ten teledysk. Tak naprawdę najwięcej czasu poświęciliśmy na zmontowanie tego teledysku, by te dwa światy ładnie i naturalnie się przenikały. Chcieliśmy pokazać taką nową wartość i taki trochę inny teledysk niż to co zazwyczaj teraz zespoły prezentują – mówi Piotr Kubiaczyk.

– Zainspirowały mnie klimaty reggae, klimaty Boba Marleya i oczywiście od razu wpadłam na pomysł, że piasek będzie kolorowy, więc jak najbardziej musiał pojawić się kolor czerwony, żółty, zielony. No i powstała historia takiej kobiety, która mieszka na wyspie i jej relacji pomiędzy prawdziwym bohaterem i taką bardziej wymarzoną wersją tej kobiety – Tetiana  Galitsyna, autorka animacji piaskowych.

Piosenki w nowych aranżacjach fani De Mono mogą usłyszeć podczas trwającej właśnie specjalnej trasy koncertowej 30/30, zorganizowanej z okazji 30-lecia w trzydziestu miastach Polski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.