Newsy

Sonia Bohosiewicz po raz kolejny w słuchowisku „The Walking Dead”. Aktorka: jestem fanką tego serialu

2015-09-03  |  07:00

W październiku odbędzie się premiera kolejnej części słuchowiska „The Walking Dead”.  W jednej z głównych ról ponownie będzie można usłyszeć Sonię Bohosiewicz. Aktorka twierdzi, że niektórzy znajomi bardziej cenią jej udział w słuchowisku niż jej osiągnięcia filmowe . Przyznaje też, że jest wielką fanką tego serialu.

W warszawskim studiu Sound Tropez trwają nagrania kolejnej części słuchowiska „The Walking Dead”. W rolach głównych ponownie można będzie usłyszeć Jacka Rozenka, Janusza Chabiora, Marię Seweryn, Annę Dereszowską i Sonię Bohosiewicz.

– Trzeba pogratulować reżyserowi, że dokonał bardzo dobrej obsady. Tak jak to mówi pan Wajda, obsada to jest 90 proc., a z tych 10 proc. 9 proc. to szczęście, a 1 proc. to praca. Myślę, że to 90 proc. bardzo skutkuje, dlatego że za każdym razem, kiedy wchodzę, to już tylko trochę pracy i szczęścia – mówi Sonia Bohosiewicz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

„The Walking Dead” to komiksowa seria, stworzona przez Roberta Kirkmana, która ukazuje się od 2003 roku. Jest to historia policjanta Ricka Grimesa, jego rodziny i innych ocalałych po katastrofie, która doprowadziła do opanowania świata przez zombie. Na podstawie komiksu powstał niezwykle popularny serial telewizyjny pod tym samym tytułem, a także gra komputerowa. Sonia Bohosiewicz przyznaje, że jest wielką fanką serialu. Udział w słuchowisku przyniósł jej natomiast dość zaskakującą popularność.

Dwa tygodnie temu spotkałam mojego kolegę z liceum i przez te 1,5 roku, kiedy nie widzieliśmy się, zrobiłam, a to jakiś film, a to jakiś serial, a to gdzieś zaśpiewałam, tu gdzieś wystąpiłam, dostałam jakąś nagrodę, zagrałam w jakimś spektaklu, a on do mnie mówi: „Sonia, to wszystko nic, ja ci bardzo dziękuję za „The Walking Dead” – mówi Sonia Bohosiewicz.

Aktorka wcieliła się w rolę Michonne, krwawej wojowniczki, która uwielbia torturować swoje ofiary. W serialu jest to czarnoskóra kobieta, która po stracie chłopaka cierpi na halucynacje. Sonia Bohosiewicz mówi, że jako Michonne musiała mordować, wiązać swoje ofiary, ciągnąć kajdany i władać mieczem.

Oczywiście chodzi o dźwięki, które temu odpowiadają, czyli kiedy np. podnoszę miecz i z jakimś wydechem bliskim prawie Szarapowej zabijam, to jest jedno, co robię, ale potem sam dźwięk tego rozłupanego czerepu albo złamanej kości  dokłada już zupełnie kto inny – mówi Sonia Bohosiewicz.

Słuchowisko „The Walking Dead” to nie pierwsze doświadczenie Sonii Bohosiewicz z dubbingiem. Aktorka użyczała już głosu postaciom z takich filmów, jak „Siedmiu krasnoludków ratuje Śpiącą Królewnę”, „Happy Feet: Tupot małych stóp 2”, „Piorun” i „Gang Wiewióra”. Szczególnie ten ostatni obraz wymagał od niej dużej kreatywności. Bohosiewicz grała Sunię, mopsicę, która w jednej ze scen spierała się z innym bohaterem, nie wypuszczając patyka z pyska.

Długo żeśmy próbowali. Mówiłam przez zaciśnięte zęby, ale słychać było, że nie mam tego patyka w środku. W końcu powiedziałam: Nie, moment, stop. Wzięłam jakiś mazak, taki flamaster do podkreślania swoich kwestii na kolorowo, i nareszcie zagrało – mówi Sonia Bohosiewicz.

Premiera siódmego i ósmego tomu „The Walking Dead” w formie słuchowiska planowana jest na październik.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Nieuczciwi najemcy bardziej chronieni przez prawo niż właściciele mieszkań. Konieczne są zmiany przepisów i sprawny system eksmisyjny

Zaległości w czynszach, zniszczenia czy wyprowadzka bez płatności – to tylko niektóre z problemów, jakie lokatorzy wynajmujący mieszkania mogą sprawić właścicielom lokali. Z badania Rendin wynika, że blisko 70 proc. właścicieli mieszkań na wynajem borykało się z podobnymi trudnościami. Wypowiedzenie najmu nieuczciwemu lokatorowi to dopiero początek długiej drogi, na której końcu niekoniecznie jest eksmisja. – Potrzebujemy zmiany w kierunku dodania pewnych praw właścicielom i sprawnego systemu eksmisyjnego – podkreśla Alina Muzioł-Węcławowicz, specjalistka ds. polityki mieszkaniowej.

Teatr

Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu

Tancerka lubi wypoczywać aktywnie. Po intensywnym okresie w pracy najpierw daje sobie jednak chwilę na złapanie oddechu i szybką regenerację, a dopiero później rusza na podbój danej okolicy. Edyta Herbuś zaznacza, że często decyduje się na pasjonujące wyprawy, dzięki którym może zwiedzać i poznawać urokliwe zakątki świata. Ale zdarza się również tak, że wybiera beztroskie wakacje na plaży pod palmami. Tegoroczny urlop będzie jednak krótki.

Media

Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać

Wokalista miał już okazję uczestniczyć w takich produkcjach jak: „Taniec z gwiazdami”, „Must Be The Music. Tylko muzyka”, „Azja Express”, „Lego Masters” i „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”. Jak podkreśla, bardzo ceni oryginalne projekty telewizyjne, bo dzięki nim może przeżyć wyjątkowe przygody i nauczyć się czegoś nowego. Dlatego też nie wyklucza, że gdy padnie kolejna ciekawa propozycja, znów weźmie udział w podobnym projekcie.