Newsy

Paulina Sykut: Nie mam sztabu stylistów. Przy wyborze kreacji radzę się męża

2015-02-25  |  06:50

Paulina Sykut sama dba o swój wizerunek i nie korzysta z pomocy stylistów. Przy wyborze kreacji radzi się męża, tylko jemu ufa bowiem bezgranicznie. Lubi także współpracować z projektantami przed szczególnie ważnymi imprezami.

Kreacje Pauliny Sykut z czerwonego dywanu wzbudzają zachwyt zarówno internautów, jak i stylistów. Gwiazda telewizji Polsat na wielkie wyjścia wybiera najczęściej długie suknie, podkreślające jej idealną sylwetkę. Bardzo umiejętnie dobiera też dodatki, szczególnie chętnie wkłada niebanalną biżuterią, zawsze zestawioną z suknią o prostym kroju.

– To jest po prostu tak, że polubiłam modę, zyskałam do niej dystans, pewnie przez te wszystkie wyjścia, przez to, że mogę się napatrzeć i lubię patrzeć na to, co dzieje się w świecie mody. Myślę też, że z wiekiem kobiety zyskują dystans do siebie. Polubiłam modę z wzajemnością, poza tym lubię się przygotowywać do wielkich gal, wyjść, bo te wieczorowe sukienki są piękne, miło się je tworzy i zawsze te przygotowania są bardzo magiczne – mówi Paulina Sykut w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Gwiazda sama pracuje nad swoim wizerunkiem, nie korzysta z porad stylistów. Przy wyborze kreacji chętnie radzi się natomiast swego męża.

Jeżeli mój mąż powie, że dobrze wyglądam i że wszystko leży super, to wiem, że tak jest, bo w zasadzie jest to jedyna osoba, której mogę bezgranicznie ufać i która nie skłamie, jeżeli sukienka układa się nie tak, jeśli jest źle skrojona i trzeba ją poprawić. Mąż jest moim głównym doradcą – mówi Paulina Sykut.

Prezenterka przyznaje jednak, że przed szczególnie ważnymi imprezami chętnie współpracuje z projektantami. Do jej ulubionych polskich marek należy m.in. Bohoboco i Laurelle, której jest ambasadorką. W różowej, koronkowej sukni marki Laurelle Sykut pojawiła się na tegorocznej Gali Dobroczynności, wzbudzając zachwyt dziennikarzy i stylistów. Większość z nich uznała, że pogodynka wygląda w niej jak gwiazda Hollywood.

– Zawsze z projektantami staramy się stworzyć coś wyjątkowego i tak też było z tą ostatnią galą. Sukienka powstawała jakiś czas, rozmawialiśmy i przykładaliśmy materiały. To był bardzo miły proces. Lubię się tą modą bawić i lubię wyglądać dobrze – mówi Paulina Sykut.

Prezenterka ostatnio chętnie wkłada kreacje, które eksponują jej szczupły brzuch. Zdaniem gwiazdy ubranie powinno być przede wszystkim dostosowane do okoliczności. Ona sama bardzo lubi luz i jeśli tylko sytuacja na to pozwala, chętnie wybiera nieco mniej formalne kreacje. Na co dzień ubiera się wyłącznie na luzie, lubi bowiem czuć się wygodnie. Prezenterka nie ma osoby, na której by się wzorowała, jej zdaniem każda kobieta powinna samodzielnie kreować własny wizerunek. Przyznaje natomiast, że lubi śledzić modowe trendy i nowości.

– Uważam, że jeśli tylko jedną osobę będziemy uznawali za nasz wzór i będziemy chcieli wyglądać dokładnie tak, jak ta osoba, to znajdziemy się w ślepej uliczce. To nie jest ten kierunek, powinniśmy szukać swojego kierunku, dlatego nie ma polskiej gwiazdy, na której się wzoruję. Obserwuje to, co dzieje się na świecie, a możliwości są duże, bo wszystko jest w internecie, na Facebooku, Instagramie i Twitterze jest mnóstwo zdjęć mówi Paulina Sykut.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać

Wokalista miał już okazję uczestniczyć w takich produkcjach jak: „Taniec z gwiazdami”, „Must Be The Music. Tylko muzyka”, „Azja Express”, „Lego Masters” i „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”. Jak podkreśla, bardzo ceni oryginalne projekty telewizyjne, bo dzięki nim może przeżyć wyjątkowe przygody i nauczyć się czegoś nowego. Dlatego też nie wyklucza, że gdy padnie kolejna ciekawa propozycja, znów weźmie udział w podobnym projekcie.

Firma

Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe

Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL  „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.

Zdrowie

Jan Kliment i Lenka Klimentová: Po tym, jak niespodziewanie zmarł nasz przyjaciel, zrobiliśmy serię badań kontrolnych. Trzeba się badać, zanim choroba daje o sobie znać

Tancerze mają świadomość, że nawet groźna choroba przez długi czas może nie dawać żadnych objawów, dlatego też, by wykryć każdą nieprawidłowość już na wczesnym etapie, warto przeprowadzać regularne badania kontrolne. Jakiś czas temu Lenka i Jan Kliment bardzo boleśnie przeżyli nagłą śmierć swojego przyjaciela i jak zaznaczają, ta tragedia dała im wiele do myślenia. Od tego czasu diametralnie zmienili swoje podejście do profilaktyki.