Newsy

Lara Gessler: Po udziale w „Ameryka Express” dostaję od widzów wiele ciepłych słów. Przyznają, że wcześniej źle mnie oceniali

2018-11-08  |  06:28

Restauratorka nie kryje satysfakcji z udziału w programie „Ameryka Express”. Choć trudno było sprostać wszystkim ekstremalnym wyzwaniom, to oprócz możliwości przeżycia niesamowitej przygody wartością dodaną pokazania się szerszej publiczności są niezliczone dowody sympatii od widzów. Wiele osób, które wcześniej kojarzyły ją tylko ze zdjęć na portalach internetowych przez pryzmat znanego nazwiska, oceniało ją zbyt powierzchownie.

Lara Gessler, która wzięła udział w programie „Ameryka Express” w duecie z Piotrem Sałatą, nie ma wątpliwości. Ta wyprawa jeszcze umocniła ich przyjaźń, a dodatkowo była dla nich niezwykłym doświadczeniem i swoistą lekcją pokory. W zmaganiach z trudnymi zadaniami mieli też możliwość pokazania widzom swojego prawdziwego oblicza, siły charakteru, zalet i wad.

– To było bardzo cenne doświadczenie i bardzo jestem szczęśliwa, że wzięłam w tym udział. Dostaję teraz bardzo dużo wiadomości, że ludzie się cieszą, bo źle mnie oceniali i to jest chyba najmilsze. Bo jednak jak jesteś w tej sytuacji, że jesteś czyjąś córką, synem, to światła reflektorów na ciebie padają trochę bez możliwości obrony, to znaczy nie wiedzą, co robisz, nie wiedzą, kim jesteś, mówię o opinii publicznej. Zostaje im tylko oceniać to, co widzą, bo tak naprawdę nikt się w ciebie nie zagłębia – mówi agencji Newseria Lara Gessler.

A często – zdaniem Lary Gessler – te oceny są niesprawiedliwe i krzywdzące. Ludzie bowiem zazwyczaj opierają się na stereotypach, według których dziecko znanych rodziców nie ma nic ciekawego do zaoferowania, niewiele sobą reprezentuje, ale na fali popularności i tak zyskuje sławę. Natomiast dzięki udziałowi w programie „Ameryka Express” widzowie nareszcie mogli ocenić ją przez pryzmat własnej osoby.

– Poczułam ulgę po tym programie, bo zobaczyłam, że ludzi nie trzeba bajerować jakimiś szczególnymi rzeczami. Wystarczy być tak, jak się jest i jeśli masz w sobie prawdę, to ludzie to zobaczą i albo polubią, albo nie. To jest dla mnie gigantyczna ulga i przez ostatnie parę tygodni dostaję taką ilość ciepła i miłości od ludzi, że jestem ogromnie wdzięczna. Aż nie sądziłam, że będzie miało to tak gigantyczny wpływ – mówi Lara Gessler.

Lara Gessler i Piotr Sałata odpadli z programu w 8. odcinku „Ameryka Express”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.