Newsy

Krystian Ochman: Nagroda na festiwalu w Opolu jak dla mnie jest mniej ważna niż opinie ludzi, którzy cię oceniają i słuchają

2021-10-22  |  06:06

Wokalista nie ma poczucia, że zwycięstwo w konkursie Premier na festiwalu w Opolu to był przełomowy moment, który wiele zmienił w jego życiu. Przynajmniej na razie. Cieszy się jednak, że został doceniony przez widzów, bo właśnie uznanie słuchaczy ma dla niego dużo większe znaczenie niż sama nagroda. To z myślą o swoich fanach szlifuje talent i pracuje nad kolejnymi projektami muzycznymi.

Krystian Ochman podkreśla, że bardziej niż na nagrodach zależy mu na tym, by słuchacze doceniali jego głos i jego twórczość. Podczas 58. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu telewidzowie wyróżnili go za wykonanie utworu „Prometeusz”.

– Nie spodziewałem się, ale na takie okazje ja nigdy nie będę się spodziewał. Zresztą nagroda jak dla mnie jest mniej ważna niż opinie ludzi, którzy cię oceniają i słuchają. I dlatego to jest ważne dla mnie, żeby po prostu dobrze reprezentować się na tej scenie i tyle. Ja podchodzę do tego festiwalu tak samo, jak podchodziłem do „Voice’a”, i tak samo jak do innych spraw, które mam na co dzień – mówi agencji Newseria Lifestyle Krystian Ochman.

Piosenkarz zapewnia, że w jego życiu od momentu, kiedy został dostrzeżony na tak ważnym festiwalu, nie nastąpiły jakieś wielkie zmiany. Nadal skupia się na rozwoju swojej kariery i pracuje nad kolejnymi projektami muzycznymi.

– Dużo się nie zmieniło, po prostu mam więcej obowiązków i tyle. Jak dla mnie prosta sprawa i czuję się normalnie – mówi Krystian Ochman.

Jak zapewnia, stara się utrzymywać kontakt ze swoimi fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Tam też informuje ich o swoich poczynaniach zawodowych i delikatnie odsłania kulisy swojego życia.

– To jest przyjemność, ale ja nie mam ostatnio dużo czasu. A też powiem szczerze, że nie jestem za dobry w tym, nagrywając filmiki, gadając do kamery albo pokazując to, co robię na co dzień. Chciałbym, ale nie jestem w tym taki dobry – mówi wokalista.

Krystian Ochman jest również zwycięzcą 11. edycji programu „The Voice of Poland”. W finale talent show zaśpiewał autorski singiel „Światłocienie”. Kolejnymi jego utworami są „Wielkie tytuły”, „Wspomnienie” oraz „Ten sam ja”. Wokalista jest wnukiem popularnego śpiewaka operowego Wiesława Ochmana.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.