Newsy

Zofia Ślotała: pokaz Chanel na Paris Fashion Week 2014 to było coś cudownego

2014-04-22  |  06:50
Zofia Ślotała znalazła się w wąskim gronie osób, które miały możliwość obejrzeć pokaz domu mody Chanel podczas Paris Fashion Week 2014. Widowisko wywarło na niej ogromne wrażenie. Wybieg stał się supermarketem, a modelki chodziły z zakupowymi koszykami. Na pokazie obecna była m.in. Rihanna i modelka Cara Delevingne.

Była modelka, a obecnie stylistka Zofia Ślotała wróciła oczarowana kolekcjami i stylistyką wybiegów podczas paryskiego Fashion Week. Największe emocje towarzyszyły jej podczas pokazu projektanta Karla Lagerfelda, dyrektora artystycznego francuskiego domu mody Chanel. Lagerfeld nie tylko zaskakuje kreacjami, lecz także organizacją przestrzeni na wybiegu.

Karl Lagerfeld w tym sezonie stworzył własny supermarket. Więc wchodziłaś normalnie w kasy, regały, gdzie wszystko było sygnowane marką Chanel, a modelki chodziły, robiąc zakupy,i pokazywały najnowszą kolekcję. Ten pokaz na pewno będzie niezapomniany – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Zofia Ślotała.


Pokaz Chanel jest jednym z najważniejszych pokazów podczas Paris Fashion Week. Zaproszenie na tę imprezę bardzo trudno zdobyć, dlatego wiele osób decyduje się na przybycie przed pokazem, żeby zobaczyć, kto się na nim pojawi i jak jest ubrany.

Zaproszenia dostałam, uruchamiając moje własne kanały zawodowe. To jest zawsze przeżycie i nigdy nie wiesz, czego się spodziewać. A pokaz Chanel to coś cudownego, więc chcesz tam jak najdłużej siedzieć po tym pokazie, nie spieszyć się na kolejny, tylko siedzieć tam, żeby zobaczyć, jak ludzie reagują, porozmawiać z innymi. Była tam np. Rihanna czy Cara Delevingne – tłumaczy stylistka.


Ślotała jest również pełna podziwu dla kolekcji projektantki Gosi Baczyńskiej. Baczyńska jest pierwszą Polką, którą oficjalnie wpisano w harmonogram Paris Fashion Week.

 – Byłam na pokazie Gosi Baczyńskiej, która godnie nas reprezentowała i myślę, że już co sezon będzie miała swój pokaz na oficjalnej liście Fashion Week. Gosia powinna być zadowolona z tego, kto przyszedł na pokaz, ponieważ to była trudna godzina, bo było to bezpośrednio po pokazie Lanvin, który jest jednym z najważniejszych pokazów, więc tam byli wszyscy – tłumaczy Ślotała.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje

W spektaklu „Barabuum!” wyreżyserowanym przez Artura Barcisia pewna para postanawia zainteresować się życiem swoich sąsiadów i bliżej ich poznać. Ta znajomość z czasem przeradza się jednak w zupełnie nieoczywistą relację. Aktor podkreśla, że choć jest to historia z przymrużeniem oka, to jednak powinna zachęcić do przemyśleń. Jego zdaniem warto pokonać nieśmiałość i otworzyć się na nowe znajomości. Jak przyznaje, on sam prywatnie utrzymuje dobre kontakty ze swoimi sąsiadami i każda z tych osób wnosi do jego życia coś wartościowego.

Gwiazdy

Rafał Zawierucha: Nie ma nic piękniejszego w życiu niż posiadanie dziecka. Uwielbiam wracać do domu do moich cudownych dziewczyn i spędzać z nimi czas

Aktor niedawno został ojcem i jak zapewnia, doskonale czuje się w domowych pieleszach przy żonie i córeczce. Dużą radość sprawia mu opieka nad maleństwem i pomoc ukochanej w codziennych czynnościach. Teraz stara się więc tak układać swój zawodowy grafik, by jak najwięcej czasu spędzać z rodziną.

IT i technologie

Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.