Mówi: | Olga Bołądź |
Funkcja: | aktorka |
W niedzielę premiera miniserialu „Służby specjalne”. Olga Bołądź: będzie dużo sensacji i mroku
Olga Bołądź zagra jedną z głównych ról w miniserialu „Służby specjalne” na podstawie filmu Patryka Vegi. Premiera na antenie telewizyjnej Dwójki w najbliższą niedzielę.
Zdjęcia do produkcji ruszyły w na początku grudnia ubiegłego roku. Fabuła telewizyjnych „Służb specjalnych” zamknie się w pięciu odcinkach i będzie opowiadać o tym, co działo się w życiu bohaterów, zanim trafili do specjalnej jednostki. Na planie spotkali się aktorzy znani z kinowego pierwowzoru: Olga Bołądź, Wojciech Zieliński, Janusz Chabior, Kamilla Baar, Agata Kulesza, Eryk Lubos i Jan Frycz.
– Zanim Białko [postać grana przez Bołądź – przyp. red.] trafiła do specjalnej jednostki, robiła bardzo dziwne rzeczy, była na przykład ochroniarzem. Pojawiają się nowe postaci, nowe wątki. Pokażemy, jacy są nasi bohaterowie. Będzie dużo sensacji, mroku, podobnie jak w filmie. Czasami będzie śmiesznie, czasami strasznie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Olga Bołądź.
Aktorka zdradziła, że aktorzy nie spodziewali się, że powrócą do swoich ról w telewizyjnej produkcji. Kiedy ponad rok temu pracowali na planie kinowych „Służb specjalnych”, byli przekonani, że opowiadają zamkniętą historię.
– Pamiętam, że ostatniej jesieni, czyli rok później, przyszedł dobry posłaniec ze wspaniałą wiadomością, że kręcimy serial. Cały grudzień byliśmy na zdjęciach. Rzeczywiście materiału do serialu z filmu zostało nam gdzieś na półtora odcinka. To jest miniserial pięcioodcinkowy, opowiada o wszystkim, co dzieje się przed służbami, skąd jesteśmy, kim jesteśmy, wszystko zostało w nim zawarte – tłumaczy.
Premiera miniserialu „Służby specjalne” odbędzie się 1 marca o 21.10 na antenie TVP2.
Czytaj także
- 2022-09-15: Olga Piórkowska i Izabela Szarmach: W Polsce nie mamy rzek, tylko niestety mamy ścieki. Bałtyk jest już tykającą bombą
- 2022-02-10: Olga Bołądź: Jestem szczęśliwą aktorką, że mogę grać różnorodne postaci. To jest dla mnie największym atutem tego zawodu
- 2021-09-22: Olga Borys i Magda Bereda: jesteśmy ekologiczne i chodzimy kilka razy w tym samym na imprezę. Warto dawać ubraniom drugie życie
- 2021-10-06: Olga Borys: Na razie nie dzieje się u mnie nic telewizyjnie. Na planie serialu stałam już jakiś czas temu
- 2021-03-02: Naukowcy opracowali sposób na podwyższenie wydajności ogniw perowskitowych. Już wkrótce będą realną i tańszą alternatywą dla tradycyjnych paneli [DEPESZA]
- 2020-11-04: Podczas pierwszego lockdownu Polki bały się utraty pracy. Większość z nich ze strachu godziła się na mniejsze zarobki
- 2020-07-30: Olga Bończyk: Artyści zostali niezwykle boleśnie dotknięci przez pandemię. Większość z nas czuje się zapomniana i niechciana
- 2020-08-10: Olga Bończyk: Działalność na TikToku stała się dla mnie antidotum na pandemię. Dzięki niej mogłam gdzieś ulokować moją kreatywność
- 2020-08-05: Olga Bończyk: Nigdy nie chodziłam na siłownię. Aż w końcu stuknęło mi 50 lat i pomyślałam sobie, że jak nie teraz, to potem nie będzie co zbierać
- 2020-02-14: Olga Kalicka: Jeżeli pojawi się drugie dziecko, to na pewno będę chciała spędzić z nim rok w domu. Jako mama mogę góry przenosić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Dom i ogród
Rafał Zawierucha: Remontuję teraz nowe, wreszcie duże mieszkanie. Do tego trzeba mieć anielską cierpliwość
Aktor zdążył się już przekonać, że remont mieszkania to nie jest prosta sprawa. I choć ma do dyspozycji wykwalifikowaną ekipę wykończeniową oraz korzysta z bogatej oferty firm, które podjęły z nim współpracę, jeśli chodzi o dostarczenie odpowiednich materiałów budowlanych i elementów wyposażenia wnętrz, to i tak zawsze coś staje na przeszkodzie i prace nie mogą się zakończyć w planowanym terminie. Rafał Zawierucha ma jednak nadzieję, że w ciągu kilku najbliższych tygodni uda mu się wprowadzić do nowego lokum.
Psychologia
Katarzyna Zielińska: Na dobranoc nie oglądamy telewizji, tylko czytamy dzieciom książki. To jest ten moment, kiedy możemy budować relację z naszymi pociechami
Aktorka, która jest ambasadorką kampanii #TataTeżCzyta2024, zapewnia, że wraz z mężem z ogromną przyjemnością kultywuje tradycję wieczornego czytania swoim synkom, ośmioletniemu Henrykowi i sześcioletniemu Aleksandrowi. Chłopcy mają już ulubione lektury, wśród nich są miedzy innymi książki detektywistyczne, przyrodnicze, o sporcie i o kosmosie. Katarzyna Zielińska podkreśla, że cała rodzina uwielbia ten wieczorny rytuał i czerpie z niego wiele korzyści.
Nauka
Joga skuteczniej poradzi sobie z gniewem niż bieganie. Naukowcy dowiedli, że dając upust złości, tylko ją podsycamy
Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych doszli do wniosku, że aby zapanować nad gniewem, należy zmniejszyć pobudzenie fizjologiczne. W wyciszeniu uczucia złości i opanowaniu agresji mogą się więc sprawdzić metody, które od lat wykorzystuje się w walce ze stresem. Okazuje się, że wyładowywanie gniewu, np. bieganiem, może przynieść chwilowe zadowolenie, ale będzie raczej podnosić poziom pobudzenia i nie zapewni wyciszenia emocji.