Newsy

Tomasz Jacyków: ludzie obrażają się za krytykę w programie, ale to już ich sprawa

2014-09-15  |  06:50

Tomasz Jacyków twierdzi, że stara się wyrażać krytykę tak, aby nikogo nie urazić. – Jeśli ktoś się na mnie obraża, to jego sprawa – uważa stylista. Jego kontrowersyjne opinie na pewno przypadły do gustu widzom telewizji Polsat Cafe. Program „Gwiazdy na dywaniku” z udziałem Jacykowa od września można oglądać dwa razy w tygodniu.

Tomasz Jacyków od marca jest współprowadzącym program „Gwiazdy na dywaniku”. Jego partnerką jest znana stylistka Joanna Horodyńska. Para ocenia stylizacje gwiazd prezentowane podczas oficjalnych imprez. Szczególnie chętnie wyłapują i poddają analizie wszelkie modowe wpadki. Od nowego sezonu program ten można oglądać dwa razy w tygodniu, w środy i czwartki o 22.30. W pierwszym odcinku nowego sezonu Jacyków i Horodyńska skrytykowali kreację, w której na prezentacji jesiennej ramówki stacji Polsat Cafe pojawiła się Katarzyna Zielińska.

Jest zapotrzebowanie na program i cieszymy się z Joanną, że odpowiadamy na potrzeby ludzi – mówi Tomasz Jacyków w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Program „Gwiazdy na dywaniku” od początku budził sporo kontrowersji, prowadzący pozwalali sobie bowiem nie tyle na krytykę, co niewybredne czasami drwiny. Z udziału w programie zrezygnowała Karolina Malinowska i Ada Fijał, które nie chciały zarabiać pieniędzy, krytykując inne gwiazdy. Tomasz Jacyków, znany z poetyckich, ale i ostrych wypowiedzi, doskonale wpasował się w profil programu. Stylista twierdzi jednak, że swoją krytykę stara się wyrażać tak, aby nikogo nie urazić.

Pracuję jako stylista od ponad 20 lat, w związku z czym z bardzo wieloma osobami miałem do czynienia, i zawodowo, i towarzysko, i w związku z czym mnóstwo ludzi znam. Staram się swoje uwagi wyrażać tak, żeby nikt nie miał mi tego za złe. Natomiast zdarzają się sytuacje, że ktoś się na mnie obraża, ale to już jest jego sprawa – mówi Tomasz Jacyków.

Zadaniem Jacykowa i Horodyńskiej w programie „Gwiazdy na dywaniku” Gwiazdy na dywaniku” jest tropienie kiczowatych stylizacji znanych osób. Kontrowersyjny stylista wielokrotnie jednak przyznawał, że jest wielkim miłośnikiem kiczu.

Uwielbiam kicz, ponieważ uważam, że kicz to jest coś niezwykle wyrafinowanego. Kicz to jest ta najcieńsza granica, która dzieli to niezwykłe wyrafinowanie od tandety. I dlatego tak niewiele osób w kiczu porusza się dobrze, a nawet znakomicie. Ale to jest niebywała umiejętność – mówi Tomasz Jacyków.

Tomasz Jacyków jest stylistą i krytykiem mody. W 2008 roku był jurorem w telewizyjnym show „Gwiazdy tańczą na lodzie”. Jest autorem książki „O elegancji i obciachu Polek i Polaków”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu

Tancerka lubi wypoczywać aktywnie. Po intensywnym okresie w pracy najpierw daje sobie jednak chwilę na złapanie oddechu i szybką regenerację, a dopiero później rusza na podbój danej okolicy. Edyta Herbuś zaznacza, że często decyduje się na pasjonujące wyprawy, dzięki którym może zwiedzać i poznawać urokliwe zakątki świata. Ale zdarza się również tak, że wybiera beztroskie wakacje na plaży pod palmami. Tegoroczny urlop będzie jednak krótki.

Media

Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać

Wokalista miał już okazję uczestniczyć w takich produkcjach jak: „Taniec z gwiazdami”, „Must Be The Music. Tylko muzyka”, „Azja Express”, „Lego Masters” i „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”. Jak podkreśla, bardzo ceni oryginalne projekty telewizyjne, bo dzięki nim może przeżyć wyjątkowe przygody i nauczyć się czegoś nowego. Dlatego też nie wyklucza, że gdy padnie kolejna ciekawa propozycja, znów weźmie udział w podobnym projekcie.

Firma

Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe

Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL  „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.