Newsy

Tomasz Jacyków: Gdyby na świecie wszystko było normalnie, byłbym teraz w Tel Awiwie. Miałem tworzyć międzynarodowy projekt

2020-05-25  |  06:26

Stylista zaznacza, że przez wybuch pandemii nie mógł zrealizować wszystkich planów zawodowych. Niektóre z nich wiązały się bowiem z zagranicznymi wyjazdami. Mimo to nie narzeka na brak obowiązków – bierze udział w programach telewizyjnych, a także projektuje kostiumy teatralne. Przyznaje, że bardzo bliski jest mu temat ochrony środowiska naturalnego oraz ekologii. Poprzez swoją pracę i działalność w mediach stara się promować odpowiedzialne podejście do mody. Tłumaczy, że jest to ważne także w obliczu obecnego kryzysu.

Jacyków w programach telewizyjnych występuje najczęściej w roli eksperta i krytyka modowego. Niedawno na antenie Polsat Cafe rozpoczęła się emisja wiosennego sezonu show „Gwiazdy na dywaniku”, w którym stylista ocenia kreacje polskich gwiazd i ludzi ze świata show-biznesu.

– Miałem tworzyć międzynarodowy projekt, który niestety ze względu na koronawirusa nie doszedł do skutku. Gdyby na świecie wszystko było normalnie, byłbym teraz w Tel Awiwie. Niemniej jednak biorę udział w innych przedsięwzięciach. Program, który prowadzę z Joanną Horodyńską, cały czas jest realizowany. „Shopping Queens” również czeka w kolejce i najprawdopodobniej ruszy w czerwcu – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Tomasz Jacyków.

Stylista zaznacza, że bycie modnym nie oznacza bezmyślnego podążania za nowymi trendami oraz kupowania coraz to nowszych elementów garderoby. On sam stara się podchodzić do zakupów z rozsądkiem. Wie bowiem, że nadprodukcja jest dużym problemem konsumpcyjnego świata. To samo podejście stara się prezentować w pracy. Tworząc kostiumy teatralne, często daje tkaninom i materiałom „drugie życie”. Poprzez takie działania nie tylko wspiera środowisko naturalne, lecz także osiąga oryginalny i ciekawy efekt.

– Moim głównym zajęciem jest projektowanie kostiumów. Ponieważ wspieram recykling, od lat projektuję je właśnie z materiałów pochodzących z drugiej ręki. Zrobiłem już kostiumy do musicalu „Rock of Ages” w warszawskim Teatrze Syrena. Instytucja podchwyciła temat i chce kontynuować wątek ekologiczny. W związku z tym jestem zawalony robotą. Tworzę kolekcję inspirowaną spektaklami, które są obecnie na afiszu. Wykorzystuję jednak kostiumy z dawnych przedstawień. Tnę, pruję i tworzę od nowa – tłumaczy.

Tomasz Jacyków uważa, że człowiek jest w stanie przystosować się do każdych – nawet najtrudniejszych – warunków. W konsekwencji w obliczu kryzysu nie powinien się poddawać. Stylista przyznaje, że w przeszłości wielokrotnie zmagał się z poczuciem niepewności, zawsze jednak udawało mu się przezwyciężyć to uczucie. Jego zdaniem, jeśli chce się osiągnąć wyznaczony cel, należy przygotować się na walkę z trudnościami, ponieważ problemy są nieodłączną częścią codzienności.

– Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której – jeżeli będę chciał sobie poradzić – sobie nie poradzę. Jesteśmy tak skonstruowani, że instynkt przetrwania i wola życia w nas dominują. Codziennie rano boję się o swoją przyszłość, natomiast wiem, że dam radę  – zaznacza.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Motoryzacja

Zdrowie

Julia Kamińska: Nie zawsze badałam się regularnie. Ale kiedy zaczęłam mieć problemy zdrowotne, to się przestraszyłam

Aktorka przyznaje, że był w jej życiu taki moment, kiedy mocno zaniepokoił ją stan jej zdrowia. Najadła się wtedy sporo strachu, ale z tego przykrego doświadczenia wyciągnęła też ważne wnioski na przyszłość. Od tamtego czasu nie zaniedbuje więc regularnych badań kontrolnych.

Sport

Trening siłowy może mieć umiarkowane działanie przeciwdepresyjne. Naukowcy rekomendują jego włączenie do procesu leczenia

Aktywność fizyczna może zwiększać skuteczność leczenia przeciwdepresyjnego. Naukowcy z Uniwersytetu w Santo Amaro wykazali jednak, że szczególnie dobre efekty udaje się osiągnąć, stosując trening siłowy. Jak podkreślają, nie oznacza to, że ćwiczenia powinny zastępować konwencjonalną terapię przeciwdepresyjną. Mogą natomiast ją wspomóc i być wsparciem dla chorych na postać lekooporną choroby, która jest główną przyczyną samobójstw na świecie. Według WHO z depresją zmaga się 350 mln ludzi i 4 mln Polaków. To ponad 10 proc. populacji naszego kraju.