Newsy

Sylwia Nowak: Miałam swoje dołki, załamania i gorsze chwile. I wtedy zawsze pojawiał się ktoś z pomocą

2017-12-21  |  06:21

Aktorka ze swojego doświadczenia wie, że dobro wysłane w świat zawsze do nas powróci w takiej czy innej formie. Los bowiem bywa przewrotny i nigdy nie wiadomo, kiedy sami będziemy potrzebować pomocy, dlatego jeśli tylko możemy, powinniśmy wyciągać życzliwą dłoń do innych, a tym najbardziej do potrzebujących – oferować również wsparcie finansowe. Aktorka podkreśla, że ona sama, ilekroć tylko miała w życiu momenty zwątpienia, zwłaszcza na polu zawodowym, zawsze otrzymywała pomoc – nie tylko ze strony rodziny, lecz także osób z branży.

Zdaniem Sylwii Nowak, gdy pomagamy, a jest to nawet bardzo drobny gest, to mamy poczucie, że jesteśmy potrzebni innym i że w życie drugiego człowieka wnosimy coś dobrego.

– Uważam, że warto jest pomagać, że to, co dajemy, prędzej czy później do nas wróci. Tak naprawdę, nie wiadomo, kiedy my sami będziemy potrzebować czyjejś pomocy – mówi agencji Newseria Sylwia Nowak, aktorka.

Aktorka wspomina, że sama niejednokrotnie znajdowała się w sytuacji podbramkowej i by wyjść na prostą, potrzebowała pomocy. Zawsze jednak było tak, że miała wokół siebie grono życzliwych osób, które służyły wsparciem. To bardzo cenne, zwłaszcza w środowisku zawodowym, gdzie często panuje zawiść, zazdrość i niezdrowa konkurencja.

– Takich sytuacji było kilka w moim życiu, szczególnie na polu zawodowym, kiedy nie zawsze wszystko się układało po mojej myśli i kiedy miałam swoje dołki, załamania i gorsze chwile, nagle ktoś zjawiał się z dobrym słowem, dobrą radą czy pomocą, żeby myśleć pozytywnie. Wsparcie rodziny, najbliższych dzięki Bogu tak naprawdę zawsze miałam bardzo dobre, ale ta kwestia zawodowa – to się bardzo docenia, kiedy jesteś w jakimś dole i ktoś zupełnie bezinteresownie ci pomaga – mówi Sylwia Nowak.

Sylwia Nowak jest blogerką, aktorką i piosenkarką. Na blogu zajmuje się tematyką lifestyle'ową, pisze przede wszystkim o modzie, pielęgnacji urody i sporcie. Ma na swoim koncie również role w takich produkcjach jak „Miłość na bogato”, „Na Wspólnej” i „Wkręceni 2”. Jeśli chodzi o karierę muzyczną, to artystka przygotowuje się do wydania swojej debiutanckiej płyty. Na razie wydała dwa single: „Ukradnij” i „Silniejsza”. Obydwa kawałki utrzymane są w klimacie popowo-elektronicznym.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.