Mówi: | Sylwia Gliwa |
Funkcja: | aktorka |
Sylwia Gliwa: Poradziłabym sobie poza aktorstwem. Kiedyś tworzyłam firmę produkującą ekologiczne kosmetyki i promowałam książkę
Aktorka jest pewna, że poradziłaby sobie w życiu, gdyby nie była aktorką. Gwiazda „Na Wspólnej” pracowała już jako menadżerka, pomagając mężowi sprzedawać książkę, zakładała też z koleżankami firmę kosmetyczną. Zwłaszcza ta ostatnia praca przypadła aktorce do gustu.
Sylwia Gliwa ukończyła warszawską Akademię Teatralną, była też uczestniczką warsztatów aktorskich w słynnej szkole Lee Strasberg Studio w Nowym Jorku. Zagrała w kilku spektaklach teatralnych, filmach kinowych, m.in. „Chopin. Pragnienie miłości” i „1409. Afera na zamku Bartenstein”, oraz serialach, np. „Klan”, „Ojciec Mateusz” i „Na Wspólnej”. Nie widzi siebie w innym zawodzie, choć co pewien czas myśli o dodatkowym zajęciu.
– Z pewnością znalazłabym sobie jakieś zajęcie, gdyby nie udało się z aktorstwem. Po tylu latach uprawiania tego zawodu chyba byłoby jednak trudno z dnia na dzień znaleźć się w innej rzeczywistości, ale jakieś pomysły cały czas mam – mówi Sylwia Gliwa agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Jednym z takich pomysłów było założenie firmy kosmetycznej produkującej ekologiczne kremy i olejki. Aktorka podjęła się tego wraz z kilkoma koleżankami. Twierdzi, że podobała jej się ta praca, ostatecznie jednak wycofała się z przedsięwzięcia.
– Bardzo fajna praca, zespołowa, ciągłe burze mózgów. Naprawdę bardzo fajne spotkania, uczące, ciekawe. Marka chyba powstaje, nie jestem pewna, ja ostatecznie wypadłam z tego – mówi Sylwia Gliwa.
Aktorka ma też pewne doświadczenie w marketingu. Jakiś czas temu pomagała bowiem mężowi, Marcinowi Biernackiemu, sprzedawać książkę. Nie traktowała tego zajęcia jako alternatywy dla aktorstwa, nie musiała szybko szukać pracy – robiła to wyłącznie dla przyjemności i by wesprzeć męża. Jednym z jej obowiązków było umawianie się z menadżerami na prezentację książki. Sylwia Gliwa pamięta zwłaszcza jedno takie spotkanie.
– Pani przyszła na spotkanie i mówi: dzień dobry pani Sylwio, no i co pani tu robi? Pomyślałam: no kurczę, gdyby to było tak, że mi się w tym zawodzie kompletnie nie wiedzie i właśnie wzięła na ruszt pieczeń pt. sprzedaż książki, to byłoby mi przykro, gdyby mnie ktoś tak potraktował – mówi Sylwia Gliwa.
Aktorkę można obecnie oglądać w dwóch serialach: „Na Wspólnej”, który można oglądać od poniedziałku do czwartku, o godz. 20.15, na antenie stacji TVN. oraz „Powiedz tak!” emitowanym przez stację Polsat we wtorki, o godz. 21.30.
Czytaj także
- 2024-04-30: Artur Barciś: Reżyseria jest rzeczą dużo bardziej odpowiedzialną niż aktorstwo. Może kiedyś zdecyduję się wyreżyserować film
- 2024-03-07: Polki należą do najbardziej przedsiębiorczych kobiet w UE. Jednak wciąż jest ich zbyt mało w zarządach i radach nadzorczych firm
- 2024-03-01: Krystyna Sokołowska (Miss Polonia 2022): Może po konkursie Miss World otworzą się perspektywy na pracę w telewizji. Chciałabym poprowadzić jakiś program
- 2024-02-14: Kwestie klimatyczne coraz bardziej obecne w strategiach firm. Część z nich wyprzedza nawet unijne regulacje
- 2023-12-14: Przedstawiciele państw UE zadecydują o nowej regulacji odpadowej. Producenci papieru i opakowań tekturowych ostrzegają przed niekorzystnymi dla środowiska zmianami
- 2023-12-18: Konsumenci coraz częściej sięgają po owoce i warzywa z mniejszą ilością pestycydów. Sadownicy zmieniają podejście do produkcji
- 2023-11-20: Firmy łączą siły dla zrównoważonego rozwoju. Ten temat jest w centrum zainteresowania także małych i średnich przedsiębiorstw
- 2023-11-21: Firmy przemysłu chemicznego inwestują w zrównoważony rozwój. Program „Razem dla planety” promuje te najbardziej innowacyjne
- 2023-12-08: O pracownikach 50+ krąży wiele szkodliwych stereotypów. Ta grupa wiekowa wymaga dostrzeżenia i docenienia na rynku pracy
- 2023-11-08: UE coraz bliżej rozwiązania problemu odpadów z opakowań. Nowe przepisy mają być przyjęte jeszcze przed końcem kadencji europarlamentu
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje
W spektaklu „Barabuum!” wyreżyserowanym przez Artura Barcisia pewna para postanawia zainteresować się życiem swoich sąsiadów i bliżej ich poznać. Ta znajomość z czasem przeradza się jednak w zupełnie nieoczywistą relację. Aktor podkreśla, że choć jest to historia z przymrużeniem oka, to jednak powinna zachęcić do przemyśleń. Jego zdaniem warto pokonać nieśmiałość i otworzyć się na nowe znajomości. Jak przyznaje, on sam prywatnie utrzymuje dobre kontakty ze swoimi sąsiadami i każda z tych osób wnosi do jego życia coś wartościowego.
Gwiazdy
Rafał Zawierucha: Nie ma nic piękniejszego w życiu niż posiadanie dziecka. Uwielbiam wracać do domu do moich cudownych dziewczyn i spędzać z nimi czas
Aktor niedawno został ojcem i jak zapewnia, doskonale czuje się w domowych pieleszach przy żonie i córeczce. Dużą radość sprawia mu opieka nad maleństwem i pomoc ukochanej w codziennych czynnościach. Teraz stara się więc tak układać swój zawodowy grafik, by jak najwięcej czasu spędzać z rodziną.
IT i technologie
Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce
Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.