Newsy

Renata Kaczoruk: Podczas rejsu przez Atlantyk musiałam się zmierzyć z przeróżnymi lękami. Bardzo bałam się utonięcia i udaru słonecznego

2022-03-28  |  06:22

Modelka zaznacza, że rejs przez Atlantyk nie był beztroską wyprawą, bo warunki nie pozwalały na to, by całkowicie wyłączyć myślenie i się zrelaksować. Niemal cały czas trzeba było być skupionym na tym, co się robi, i zdawać sobie sprawę z tego, że każdy błąd może kosztować życie. Renata Kaczoruk nie ukrywa, że przez te kilka tygodni walczyła z wieloma lękami. Potrzeba było do tego olbrzymiej determinacji i silnej woli.

Modelka podkreśla, że do takiej wyprawy trzeba się przygotować przede wszystkim mentalnie. Sukces można bowiem osiągnąć tylko poprzez skuteczną walkę ze swoimi słabościami i zapanowanie nad negatywnymi emocjami.

– Na pewno było to wyzwanie, bo trzeba było pracować z przeróżnymi swoimi lękami, w różnych obszarach. Najbardziej podstawowym był strach przed utonięciem, nic przyjemnego. Więc praca z własną głową, z tym, jak podejmiesz ten strach, czy będziesz w niego wchodzić głęboko, zapętlać się w tym myśleniu, aż wpadniesz w tę dziurę, czy nad tym zapanujesz. Ja musiałam też zapanować nad swoją klaustrofobią. To wszystko wymaga już jakiegoś doświadczenia i umiejętności podejścia do tego z dystansem – mówi agencji Newseria Lifestyle Renata Kaczoruk.

Modelka przyznaje, że od dawna walczy z klaustrofobią i wszelkimi sposobami stara się pokonać lęk przed małymi, niskimi, wąskimi i zamkniętymi pomieszczeniami. Kajuty w jachcie żaglowym, którym płynęli przez Atlantyk, nie miały zbyt dużej powierzchni, ale ona już wcześniej zdążyła się nastawić na takie warunki, więc jakoś udało jej się przetrwać.

– Ja pracuję nad takimi lękami jak klaustrofobia od dawna, staram się nie pozwolić im się rozdmuchać, nabrać prędkości. Tuż przed tym rejsem starałam się pracować nad sobą, nad swoim spokojem. Kiedyś nie byłam w stanie nocować w hotelu, w którym nie miałam otwieranego okna, korek jest dla mnie czymś bardzo trudnym, a tutaj udało mi się. Staram się po prostu nie wyobrażać sobie tego, w jakiej sytuacji jestem, tylko oszukać trochę umysł i nie doprowadzić do wybuchu paniki w głowie – mówi.

Renata Kaczoruk podkreśla, że podczas tego rejsu mocno dała jej się we znaki pogoda. Upały były dla niej wręcz nie do zniesienia, a niezwykle trudno było znaleźć na nie skuteczne antidotum.

– Najbardziej utkwiły mi w pamięci ostatnie dni, kiedy było nie do wytrzymania gorąco, pod pokładem był piekarnik, na pokładzie nie było cienia, strasznie mocno świeciło słońce i wiedziałam, że jeżeli zostanę na pokładzie, mogę się spodziewać udaru słonecznego, jeżeli zejdę pod pokład, to będę mdleć z powodu temperatury. Poradzenie sobie ze swoimi fizycznymi odczuciami było więc chyba dla mnie najtrudniejsze, bo miałam ochotę wskoczyć do tej wody, która nas otacza, ale mój racjonalny umysł mi podpowiadał, że natychmiast się utopię i nikt nie będzie w stanie mnie wyciągnąć. Musiałam więc uzbroić się w cierpliwość i zapanować nad różnymi reakcjami z organizmu – mówi modelka.

Program „Przez Atlantyk” można oglądać na antenie TVN-u w środy o godz. 21:30.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Ochrona środowiska

Mniej niż 2 proc. polskich rzek ma czystą wodę zdatną do picia. Podczas akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci

Z badań Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska wynika, że w latach 2014–2020 zły stan wód odnotowano w 99,5 proc. polskich rzek. Problemem jest także zaśmiecanie rzek i ich okolic. W trakcie corocznych akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci. Rozwijanie powszechnej świadomości i odpowiedzialności za lokalne środowisko to jeden z głównych celów akcji Operacja Czysta Rzeka. Trwa właśnie szósta edycja akcji, w którą angażują się także prywatne firmy.

Teatr

Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje

W spektaklu „Barabuum!” wyreżyserowanym przez Artura Barcisia pewna para postanawia zainteresować się życiem swoich sąsiadów i bliżej ich poznać. Ta znajomość z czasem przeradza się jednak w zupełnie nieoczywistą relację. Aktor podkreśla, że choć jest to historia z przymrużeniem oka, to jednak powinna zachęcić do przemyśleń. Jego zdaniem warto pokonać nieśmiałość i otworzyć się na nowe znajomości. Jak przyznaje, on sam prywatnie utrzymuje dobre kontakty ze swoimi sąsiadami i każda z tych osób wnosi do jego życia coś wartościowego.