Newsy

Regularne stosowanie balsamów nawilżających poprawi stan naszej skóry

2014-09-22  |  06:23

Regularne stosowanie balsamów lub mleczek nawilżających sprawia, że skóra wygląda znacznie młodziej i promiennie, jednak tylko mniej niż połowa Polek używa produktów do pielęgnacji ciała. W utrzymaniu dobrego stanu skóry pomogą produkty, w składzie których znajduje się olejek arganowy, masło shea i mleczko figowe.

Z informacji marki Le Petit Marseillais wynika, że tylko 45 proc. Polek deklaruje, że używa produktów do pielęgnacji ciała. Tymczasem skóra ludzka składa się w 20 proc. z wody. Częste kąpiele, pływanie w basenie i poddawanie jej działaniu promieni słonecznych lub klimatyzacji prowadzi do utraty wody i naruszenia bariery hydrolipidowej skóry. W uzupełnianiu ubytków warstwy hydrolipidowej pomóc mogą balsamy i mleczka bogate w substancje odżywcze i nawilżające.

Składniki, które nam pomogą w utrzymaniu dobrego stanu skóry, to: olejek arganowy, masło shea, mleczko figowe, wszelkiego rodzaju odżywcze składniki często pochodzenia naturalnego. To one sprawiają, że nasza skóra będzie miło wspominała lato i dobrze przygotuje się na zimę – mówi Magda Bulera-Payne, przedstawicielka marki Le Petit Marseillais, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Przesuszona skóra jest mało elastyczna, szorstka, a czasem także się łuszczy. Znacznie szybciej pojawiają się na niej zmarszczki. Nieznacznie przesuszonej skórze pomoże balsam o lekkiej konsystencji z dodatkiem witaminy E i olejków odżywczych, np. olejku z jojoba czy awokado. Do pielęgnacji skóry bardzo suchej lub ze skłonnością do łuszczenia kosmetolodzy zalecają produkty o gęstszej konsystencji, bogate w takie składniki odżywcze, jak alantoina, proteiny jedwabiu oraz witaminy E i C.

Stosując regularnie balsamy i mleczka nawilżające, możemy oszukać wiek. Jeżeli skóra jest nawilżona, to jest jednocześnie odżywiona, błyszcząca i pięknie pachnie. Jeżeli korzystamy z mleczka do ciała o przyjemnym zapachu, wtedy czujemy się lepiej i wyglądamy lepiej, to są takie drobne sztuczki kobiece, dzięki którym można naprawdę wyglądać o kilka lat młodziej – mówi Magda Bulera-Payne.

Balsam lub mleczko należy nakładać ruchem w kierunku serca. Taki masaż pobudzi krążenie krwi i sprawi, że balsam będzie się lepiej i szybciej wchłaniał. Przynajmniej raz dziennie powinno się smarować skórę nawilżającymi preparatami, a minimum raz w tygodniu warto wykonać peeling, który sprawi, że składniki odżywcze zawarte w balsamach i mleczkach wnikną w głębsze warstwy naskórka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Konsument

Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware

Sztuczne dekoracje kwiatowe, wiosenne wianki, puchate króliki, kurczaczki wielkanocne czy plastikowe świecidełka bożonarodzeniowe – ostatnie lata to prawdziwy boom na sezonowe dekoracje do domu. Trend ten znacząco zyskał na popularności w czasie pandemii, kiedy w domach pracowaliśmy i spędzaliśmy większość wolnego czasu, a podchwyciły go sklepowe marki, które wprowadziły do oferty taki asortyment i kuszą sezonowymi promocjami na niego. Eksperci podkreślają, że o ile w dekorowaniu domu nie ma nic złego, o tyle wybieranie tanich dekoracji i zmienianie ich co kilka tygodni czy miesięcy to trend szkodliwy i dla naszych portfeli, i dla środowiska. I porównują fast homeware do szkodliwości fast fashion, czyli taniej mody w naszych szafach.

Psychologia

Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu

Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.