Mówi: | Caroline Wilding |
Funkcja: | associate director |
Firma: | EMEA; producent kosmetyków KAO, John Frieda |
Najczęstszy błąd popełniany przez Polki w pielęgnacji włosów: dobór kosmetyków nieodpowiednich do rodzaju włosów
Różne rodzaje włosów tak jak różne typy cery wymagają zupełnie innych kosmetyków. Jest to szczególnie ważne przy włosach cienkich, które łatwo niepotrzebnie obciążyć, stosując zbyt bogate odżywki, a także przesadzając z ilością produktów do stylizacji.
– Ważne jest, abyśmy stosowali produkty zawierające składniki pomagające chronić włosy, nawilżając je i przywracając je z powrotem do życia – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Caroline Wilding, przedstawicielka firmy produkującej kosmetyki John Frieda.
Codzienna stylizacja, koloryzacje oraz częste stosowanie suszarek, lokówek czy też prostownic mają niekorzystny wpływ na kondycję włosów – uszkadzają je i wysuszają. Dlatego w codziennej pielęgnacji konieczne jest stosowanie produktów, które posiadają składnik chroniący włos przed ciepłem.
– Aplikujcie je na włosy przed rozpoczęciem suszenia i stylizacji. Próbujcie również unikać zbytniego obciążania włosów kosmetykami, zwłaszcza gdy macie cienkie włosy, ponieważ w ten sposób nie będziecie w stanie uzyskać efektu naturalnej objętości – radzi Caroline Wilding.
Kondycję włosów znacznie poprawia regularne stosowanie odżywek i masek regenerujących. Kosmetyki powinny być dopasowane do rodzaju włosów i stopnia ich zniszczenia. Warto zainwestować w kosmetyki droższe i bardziej skuteczne.
– Intensywne maski regenerujące i odżywki różnią się od siebie. Zazwyczaj odżywki są nieco lżejsze i nadają się do częstszego stosowania. W salonie Johna Friedy zalecamy stosowanie odżywek przy każdym myciu włosów, ponieważ poprawia to ich kondycję i nawilża je. Wiele zależy od rodzaju włosów, bo może okazać się, że stosowanie odżywki przy każdym myciu zbytnio je obciąża. Jeśli chodzi o maski do włosów są one znacznie bardziej intensywne. Są one zaprojektowane tak, by stosować je mniej więcej raz w tygodniu w celu zregenerowania uszkodzonych i wysuszonych włosów – wyjaśnia Caroline Wilding.
Fryzjerzy podkreślają, że zupełnie nie sprawdzają się kosmetyki typu 2 w 1 lub uniwersalne, w dużych butlach dla całej rodziny. Przed zakupem warto więc czytać etykiety, żeby wiedzieć, jakie dany kosmetyk ma działanie i z jakich składników został zrobiony. Zupełnie innych kosmetyków wymagają włosy suche i łamliwe, a innych przetłuszczające się.
– Ważne jest postępowanie zgodnie z instrukcjami na opakowaniu. Jeśli producent zaleca użycie określonej ilości, stosujmy się do tego. Oczywiście włosy każdej kobiety są inne, ale zacznijmy od instrukcji z opakowania, sprawdźmy czy nam odpowiadają, a dopiero później eksperymentujmy – podkreśla Caroline Wilding.
Styliści radzą także, by systematycznie – najlepiej co trzy miesiące – podcinać końcówki włosów. To pozwoli zachować im zdrowy wygląd.
Czytaj także
- 2024-04-26: T-Mobile startuje w Polsce z nowym konceptem. Pozwoli klientom przetestować i doświadczyć najnowocześniejszych technologii
- 2024-05-07: Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware
- 2024-04-23: Trwają prace nad szczegółami ścisłej ochrony 20 proc. lasów. Prawie gotowy jest także projekt ws. kontroli społecznej nad lasami
- 2024-04-26: Od 28 kwietnia Polacy żyją na ekologiczny kredyt. Zmiana zachowań konsumentów może odwrócić negatywny trend
- 2024-04-11: Greenpeace: Prawie 6 tys. ciężarówek pełnych drzew wyjeżdża codziennie z polskich lasów. Wycinki trwają tam, gdzie nie wolno
- 2024-04-05: Dostęp do badań profilaktycznych i skutecznych terapii największymi wyzwaniami systemu ochrony zdrowia. Polska prezydencja w UE może być okazją do zmian w tym zakresie
- 2024-04-15: Zmiany klimatu coraz mocniej uderzają w polskie rolnictwo. W adaptacji wspierają rolników nowe technologie
- 2024-03-28: Postęp technologiczny rewolucjonizuje pracę specjalistów ds. finansów. Stają się strategicznymi doradcami biznesu
- 2024-04-03: Monika Richardson: Nowy kolor włosów to nowa energia. Dzisiaj jestem ruda, ale jutro może wrócę do fioletowych
- 2024-03-05: Zanieczyszczenie światłem zagrożeniem dla zdrowia ludzi i stanu środowiska. RPO chce wprowadzenia regulacji dotyczących korzystania ze sztucznego światła
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca
Tancerka przyznaje, że kiedy dostała propozycję udziału w ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami”, to choć miała apetyt na powrót do tej produkcji, po rozważeniu wszystkich za i przeciw jednak ją odrzuciła. Z jednej strony miała już inne zobowiązania zawodowe, a z drugiej – zależało jej na tym, by powrócić do show nie tylko w charakterze instruktorki, ale zaprezentować się widzom z nieco innej strony. Edyta Herbuś wierzy, że w przyszłości program przejdzie pewną metamorfozę i znajdzie się w nim rola skrojona właśnie dla niej. Nie ukrywa też, że ta edycja wyjątkowo przyciągnęła jej uwagę, bo skupiła bardzo charyzmatycznych uczestników.
Prawo
Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia
Dziesięciokrotny wzrost przychodów rynku sztucznej inteligencji w tworzeniu muzyki przewidują analitycy w ciągu najbliższych 10 lat. Wokół tematu narasta coraz więcej kontrowersji, związanych m.in. z uczeniem się algorytmów na już skomponowanych dziełach czy wykorzystywania głosów wokalistów do tworzenia coverów śpiewanych przez SI. Jednocześnie ponad jedna trzecia muzyków przyznaje już, że wspierali się w swojej pracy sztuczną inteligencją. Artyści oczekują jednak jasno wytyczonych ram regulacyjnych dla tego typu narzędzi. Przede wszystkim miałyby one dotyczyć zgód na wykorzystanie własności intelektualnej i wyraźnego oznaczania muzyki komponowanej przez SI.
Handel
Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa
Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.