Newsy

Michalina Sosna: Marzę o nowych rolach. Chciałabym zagrać w filmie podobnym do „Avengers”

2020-04-09  |  06:11

Aktorka ma nadzieję, że w niedalekiej przyszłości dostanie propozycję aktorską, dzięki której będzie mogła pokazać swoje dotąd nieodkryte oblicze. Przyznaje, że chciałaby wcielić się w rolę charyzmatycznej i odważnej kobiety, która tropi przestępców i wymierza sprawiedliwość. Tłumaczy, że jest fanką podobnych produkcji i z zapałem śledzi losy bohaterów filmów kryminalnych. Dzięki temu łatwiej byłoby jej się wczuć w tego typu historie i być przekonującą.

Kariera Michaliny Sosny ostatnimi czasy nabrała tempa. Mogliśmy oglądać ją na deskach teatrów. Zagrała w takich filmach jak „Miszmasz czyli Kogel Mogel 3” oraz „Planeta singli”. Niedawno zadebiutowała również w roli prowadzącej nowy muzyczny show Telewizji Polskiej „Star Voice. Gwiazdy mają głos”. Emisja programu została jednak wstrzymana z powodu pandemii koronawirusa. Aktorka wierzy, że już niedługo będzie mogła zaangażować się w równie ciekawe projekty.

– Marzę o nowych rolach. Fantastycznie byłoby wziąć udział w filmie akcji. Chciałabym zagrać panią detektyw i rozwiązywać zagadki kryminalne – powiedziała podczas imprezy ramówkowej Polsatu.

Aktorzy zazwyczaj marzą, by móc wcielać się w różne pod względem charakterologicznym postacie. Chcą dzięki temu szlifować zdolności, jednocześnie nabywając doświadczenie zawodowe. Podobnie jest w przypadku Michaliny Sosny. Tłumaczy, że rola w filmie pełnym niespodziewanych zwrotów akcji, pościgów i suspensu sprawiłaby jej radość. Gdyby na horyzoncie pojawiła się tego typu propozycja, z pewnością poważnie by się nad nią zastanowiła.

– Uwielbiam oglądać seriale i filmy akcji. Dlatego myślę, że dobrze odnalazłabym się na planie któregoś z nich. Niestety w Polsce rzadko powstają tego typu produkcje. Chciałabym zagrać w filmie podobnym do „Avengers”. Powrót do przeszłości albo skok w przyszłość z pewnością byłyby ciekawymi doświadczeniami – tłumaczy.w rozmowie z z agencją Newseria Lifestyle Michalina Sosna.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje

W spektaklu „Barabuum!” wyreżyserowanym przez Artura Barcisia pewna para postanawia zainteresować się życiem swoich sąsiadów i bliżej ich poznać. Ta znajomość z czasem przeradza się jednak w zupełnie nieoczywistą relację. Aktor podkreśla, że choć jest to historia z przymrużeniem oka, to jednak powinna zachęcić do przemyśleń. Jego zdaniem warto pokonać nieśmiałość i otworzyć się na nowe znajomości. Jak przyznaje, on sam prywatnie utrzymuje dobre kontakty ze swoimi sąsiadami i każda z tych osób wnosi do jego życia coś wartościowego.

Gwiazdy

Rafał Zawierucha: Nie ma nic piękniejszego w życiu niż posiadanie dziecka. Uwielbiam wracać do domu do moich cudownych dziewczyn i spędzać z nimi czas

Aktor niedawno został ojcem i jak zapewnia, doskonale czuje się w domowych pieleszach przy żonie i córeczce. Dużą radość sprawia mu opieka nad maleństwem i pomoc ukochanej w codziennych czynnościach. Teraz stara się więc tak układać swój zawodowy grafik, by jak najwięcej czasu spędzać z rodziną.

IT i technologie

Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.