Mówi: | Adrianna Sobol, psychoonkolog Fundacji OnkoCafe – Razem Lepiej Jakub Popławski, producent kalendarza BreastFit dr n. med. Paweł Kabata, chirurg, onkolog, Klinika Chirurgii Onkologicznej, Uniwersytet Medyczny w Gdańsku Kamila Koźbiał, Fundacja Philips |
Rak piersi wykryty we wczesnym stadium jest niemal w 100 proc. uleczalny. Kluczową rolę w profilaktyce mogą odegrać mężczyźni
Najczęściej występujący wśród Polek typ nowotworu, jakim jest rak piersi, wykryty we wczesnym stadium jest dziś w wielu przypadkach niemal w 100 proc. uleczalny. Podstawą profilaktyki jest samobadanie piersi, ale kobiety często nie wiedzą, jak je poprawnie wykonać, zbyt rzadko zgłaszają się też na USG i mammografię. Szacuje się, że ok. 25 proc. kobiet, które zmarły z powodu raka piersi, mogłoby żyć, gdyby wcześniej wykonywały systematyczne badania lub zgłosiły się do lekarza na wcześniejszym etapie choroby. Dlatego w tym roku Fundacja OnkoCafe przeprowadziła kolejną, szóstą już edycję kampanii „BreastFit. Kobiecy biust. Męska sprawa”, która ma zachęcić kobiety do systematycznych badań. Z drugiej strony podkreśla rolę męskiego wsparcia w profilaktyce i walce z chorobą nowotworową.
Rak piersi jest wśród Polek najczęściej występującym nowotworem. Według raportów Krajowego Rejestru Nowotworów w 2018 roku taką diagnozę usłyszało prawie 19 tys. kobiet, a blisko 7 tys. z jego powodu zmarło. Z kolei według danych przytaczanych przez Fundację OnkoCafe w 2020 roku nowotwór piersi zdiagnozowano już u ok. 25 tys. Polek. Te statystyki pokazują, że liczba zachorowań rośnie, ale wcześnie wykryty rak – kiedy zmiany w piersi są jeszcze niewielkie – jest już dziś niemal w 100 proc. uleczalny. Podstawą profilaktyki jest w tym przypadku samobadanie piersi.
– Samobadanie piersi powinno być wykonywane raz w miesiącu – najlepiej w pierwszej połowie cyklu, w stałych odstępach czasu – przez samą pacjentkę. Ono nie wymaga niczego poza dotykaniem własnej piersi, więc jest to badanie proste i szeroko dostępne – mówi agencji Newseria Biznes dr Paweł Kabata, chirurg onkolog z Kliniki Chirurgii Onkologicznej Uniwersytetu Medycznego w Gdańsku.
Pozwala ono zauważyć niepokojące zmiany w strukturze, kształcie i wyglądzie piersi oraz wykryć chorobę na etapie, na którym stan jej zaawansowania rokuje duże szanse wyleczenia.
– Minusem tego badania jest to, że ono ma pewne wady, jeśli chodzi o czułość. Dlatego nie może stanowić samodzielnej prewencji, bo jego zdolność do wykrywania małych i wczesnych zmian jest niestety niewystarczająca. To zdecydowanie powinno być uzupełnione badaniem radiologicznym: USG lub mammografią, w zależności od wieku i budowy piersi. Mammograf lub ultrasonograf jest w stanie bardzo precyzyjnie wykryć nawet trzymilimetrową zmianę, której palce – przez skórę i tkankę tłuszczową – nie wykryją – mówi dr Paweł Kabata.
Polki nadal zbyt rzadko wykonują samobadanie piersi. Badanie przeprowadzone w 2019 roku dla Fundacji OnkoCafe pokazało, że co trzecia Polka nie wie, w jaki sposób powinna je wykonywać, a 66 proc. nie ma świadomości, w jakim dniu cyklu miesiączkowego powinno się to robić. Ten brak wiedzy w zakresie profilaktyki powoduje, że w Polsce rak piersi nadal jest zbyt często wykrywany na późnym etapie. Zwłaszcza że Polki rzadko wykonują też specjalistyczne badania przesiewowe, czyli USG czy mammografię.
– Istotne jest postawienie na edukację na temat profilaktyki raka piersi, ale nie tylko w dużych miastach takich jak Warszawa, Kraków, Poznań, ale przede wszystkim w mniejszych regionach Polski. Dlatego w tym roku Fundacja OnkoCafe przy wsparciu Fundacji Philips jest w 12 regionach Polski, tam gdzie wiedza o profilaktyce, badaniach i ich roli jest najbardziej potrzebna – mówi Kamila Koźbiał z Fundacji Philips. – W zeszłym roku w ramach naszej kampanii jako Fundacja Philips kontrybuowaliśmy do tysiąca badań, w tym roku dołożyliśmy do tego kolejne 500 badań dla kobiet, które mają utrudniony dostęp do badania.
Szacuje się, że około 25 proc. kobiet, które zmarły z powodu raka piersi, mogłoby uratować swoje życie, gdyby wcześniej wykonywały systematyczne badania. Jednak pacjentki – prócz niewiedzy – wciąż powstrzymuje przed tym niejednokrotnie wstyd lub strach przed diagnozą.
– Potrzebujemy przełamać nadal istniejące w społeczeństwie tabu, które dotyczy tego tematu – podkreśla Adrianna Sobol, psychoonkolog Fundacji OnkoCafe – Razem Lepiej. – Profilaktyka nie jest po to, żeby szukać raka. Profilaktyka jest po to, żeby utwierdzać się w przekonaniu, że z naszym zdrowiem jest wszystko okej. Kobietom potrzeba trochę egoizmu i poświęcenia pięciu minut na to, żeby zbadać swoje piersi. Informacje o tym, jak to zrobić, można znaleźć m.in. na stronach organizacji pacjenckich, ale kobiety muszą też nauczyć się ze sobą rozmawiać o zdrowiu piersi.
W profilaktyce i walce z chorobą nowotworową szczególną rolę odgrywa też męskie wsparcie ze strony partnera, brata, ojca czy syna. W badaniu, przeprowadzonym w 2019 roku w ramach kampanii „BreastFit. Kobiecy biust. Męska sprawa” dla Fundacji OnkoCafe i Novartis Oncology, 64 proc. mężczyzn zadeklarowało, że zachęca swoje partnerki bądź bliskie kobiety do badań. Jednak wciąż pozostaje ok. 35 proc. mężczyzn, którzy nie pamiętają albo przyznają, że nie robią tego w ogóle.
– Panowie mogą niejednej kobiecie uratować życie prostym pytaniem: kiedy ostatni raz badałaś swoje piersi? Czy chcesz, żebym ci towarzyszył podczas wizyty u lekarza, może pomóc ci w zapisaniu się do specjalisty? – wyjaśnia psychoonkolog Fundacji OnkoCafe.
W tym kontekście ważną częścią kampanii jest też kolejne już wydanie charytatywnego kalendarza „Power of Community”.
– Ideą naszego kalendarza BreastFit „Power of Community” jest to, aby aktywnie włączyć mężczyzn w profilaktykę raka piersi. Chcemy, żeby każdy mężczyzna zainteresował się zdrowiem bliskiej kobiety, rozmawiał z nią na temat zagrożeń. Kobiety myślą o nas, o wszystkim dookoła, a o sobie na ostatnim miejscu. Dlatego naszą, męską rolą jest przypominać im o tym i wysyłać na badania – mówi Jakub Popławski, autor zdjęć i producent kalendarza BreastFit. – Wielu mężczyzn pyta też, co zrobić, kiedy ich kobieta boi się zbadać, kiedy unika badania, a nawet samej rozmowy. W ramach naszej kampanii stworzyliśmy specjalny poradnik dla mężczyzn, w którym znajdą odpowiedzi na wszystkie pytania dotyczące tego, jak podjąć ten trudny temat, jak grzecznie naciskać, żeby kobieta poszła na badania.
Męskie wsparcie jest ważne nie tylko na etapie badań i profilaktyki, ale zwłaszcza w przypadku wykrycia w piersi niepokojących zmian.
– Rak piersi dotyka kobiety wielowymiarowo, za tym stoi lęk przed śmiercią, lęk przed utratą kobiecości, często też przed utratą partnera. Dlatego ważny jest mężczyzna, który jest obok, wspiera, czasem potrafi zwyczajnie z partnerką pomilczeć, złapać ją za rękę, otrzeć jej łzy. Chcemy też uczyć pary, żeby miały odwagę rozmawiać na te trudne tematy – podkreśla Anna Kupiecka, prezes Fundacji OnkoCafe – Razem Lepiej. – Choroba zawsze zaskakuje, wyrywa z bezpiecznego miejsca. Kobieta zadaje sobie pytanie, co dalej będzie, czy będzie żyć, musi sobie poradzić z lękiem. Dlatego także wsparcie psychoonkologiczne jest istotne i potrzebne już od momentu podejrzenia choroby nowotworowej, a potem na każdym etapie leczenia.
W ramach tegorocznej kampanii „BreastFit. Kobiecy biust. Męska sprawa” zrealizowano cykl warsztatów i przeszkolono prawie 50 Ambasadorek Breastfit, które wiedzę z zakresu profilaktyki raka piersi przekazują kolejnym kobietom.
– Wczoraj miałam okazję rozmawiać z jedną z ambasadorek, która zorganizowała już trzy spotkania w swoim regionie i 25 kolejnych ma już zaplanowane. To jest właśnie ta oddolna inicjatywa, o którą nam chodzi, żeby mieć pewność, że w najmniejszych, najbardziej oddalonych od służby zdrowia miejscach każda kobieta ma odpowiednią wiedzę i wsparcie, by dbać o swoje zdrowie – podkreśla Kamila Koźbiał.
Czytaj także
- 2024-04-29: Nawet 80 proc. populacji może mieć kontakt z wirusem HPV. Wciąż niewielka jest wiedza na temat nowotworów, jakie wywołuje
- 2024-04-22: Do Polski z Ukrainy uciekło nawet 70 tys. Romów. Ich sytuacja po ponad dwóch latach nadal pozostaje trudna
- 2024-05-08: Społeczne agencje najmu w Polsce dopiero raczkują. Część gmin widzi w nich szansę na walkę z wyludnieniem
- 2024-04-26: W Polsce brakuje dostępnych cenowo mieszkań. Eksperci mówią o kryzysie mieszkaniowym
- 2024-05-02: Sport może wspomagać walkę z bezsennością. Osoby aktywne fizycznie mają mniej problemów ze snem
- 2024-04-26: Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów
- 2024-04-11: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Regularne badania profilaktyczne stawiamy sobie za punkt honoru. Chcemy być zdrowi i aktywni
- 2024-05-14: Jan Kliment i Lenka Klimentová: Po tym, jak niespodziewanie zmarł nasz przyjaciel, zrobiliśmy serię badań kontrolnych. Trzeba się badać, zanim choroba daje o sobie znać
- 2024-04-03: Klimat i energetyka zdominowały dyskusje przed wyborami samorządowymi. Wyborcy oczekują zielonych zmian i taniej energii [DEPESZA]
- 2024-04-25: Niska wiedza ekonomiczna Polaków może wpłynąć na większe zainteresowanie usługami doradców finansowych. Wciąż rzadko korzystamy z ich pomocy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Regionalne
Start-upy mogą się starać o wsparcie. Trwa nabór do programu rozwoju innowacyjnych pomysłów na biznes
Trwa nabór do „Platform startowych dla nowych pomysłów” finansowany z Funduszy Europejskich dla Polski Wschodniej 2021–2027. Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wybrała sześć partnerskich ośrodków innowacji, które będą oferować start-upom bezpłatne programy inkubacji. Platformy pomogą rozwinąć technologicznie produkt i zapewnić mu przewagę konkurencyjną, umożliwią dostęp do najlepszych menedżerów i rynkowych praktyków, ale też finansowanie innowacyjnych przedsięwzięć. Każdy z partnerów przyjmuje zgłoszenia ze wszystkich branż, ale także specjalizuje się w konkretnej dziedzinie. Jest więc oferta m.in. dla sektora motoryzacyjnego, rolno-spożywczego, metalowo-maszynowego czy sporttech.
Transport
Kolej pozostaje piętą achillesową polskich portów. Zarządy liczą na przyspieszenie inwestycji w tym obszarze
Nazywane polskim oknem na Skandynawię oraz będące ważnym węzłem logistycznym między południem i północą Europy Porty Szczecin–Świnoujście dynamicznie się rozwijają. W kwietniu 2024 roku wydano decyzję lokalizacyjną dotycząca terminalu kontenerowego w Świnoujściu, który ma szansę powstać do końca 2028 roku. Zdaniem ekspertów szczególnie ważnym elementem rozwoju portów, podobnie jak w przypadku innych portów w Polsce, jest transport kolejowy i w tym zakresie inwestycje są szczególnie potrzebne. – To nasza pięta achillesowa – przyznaje Rafał Zahorski, pełnomocnik zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ds. rozwoju.
Polityka
Projekt UE zyskuje wymiar militarny. Wojna w Ukrainie na nowo rozbudziła dyskusję o wspólnej europejskiej armii
Wspólna europejska armia na razie nie istnieje, a w praktyce obronność to wyłączna odpowiedzialność państw członkowskich UE. Jednak wybuch wojny w Ukrainie, tuż za wschodnią granicą, na nowo rozbudził europejską dyskusję o potrzebie posiadania własnego potencjału militarnego. Jak niedawno wskazał wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, Europa powinna mieć własne siły szybkiego reagowania i powołać komisarza ds. obronności, ponieważ stoi obecnie w obliczu największych wyzwań od czasu zakończenia II wojny światowej. – Musimy zdobyć własną siłę odstraszania i zwiększać wydatki na obronność – podkreśla europoseł Janusz Lewandowski.
Partner serwisu
Szkolenia
Akademia Newserii
Akademia Newserii to projekt, w ramach którego najlepsi polscy dziennikarze biznesowi, giełdowi oraz lifestylowi, a także szkoleniowcy z wieloletnim doświadczeniem dzielą się swoją wiedzą nt. pracy z mediami.