Newsy

Ewa Wachowicz: Mam burzę pomysłów na nowy sezon „Ewa gotuje”. Po podróży do Kambodży jestem zafascynowana smakami azjatyckimi

2024-02-22  |  06:21

W nowej serii programu „Ewa gotuje” prezenterka zabierze widzów w wyjątkową kulinarną podróż po Kambodży. Zainspirowana azjatyckimi smakami będzie się starała przełożyć miejscowe przepisy na polski grunt i zachęcić do przygotowania oryginalnych dań na bazie produktów, które można kupić niemal w każdym sklepie. Ewa Wachowicz z ekscytacją wspomina swoją ostatnią zagraniczną wyprawę i cieszy się, że na żywo mogła zobaczyć między innymi zjawiskowy wręcz kompleks świątynny Angkor Wat.

Wiosną na antenie Polsatu pojawią się nowe odcinki programu „Ewa gotuje”, a gospodyni formatu w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle zdradza, jakie niespodzianki szykuje dla widzów w tym sezonie.

– Wiosna zawsze jest pracowita, wszystko budzi się do życia, jestem bardzo podekscytowana, bo już nagrywamy nowe odcinki „Ewa gotuje”. Przed nagraniami zawsze mam taki moment twórczy, gdzie po prostu mam burzę pomysłów związanych z tym, co ma być w programie, a że też jestem świeżuteńko po wyprawie do Kambodży i jestem bardzo mocno zainspirowana smakami azjatyckimi, więc teraz to wszystko staram się przemycić do programu w taki sposób, żeby każdy mógł to zrobić w Polsce, na podstawie tego, co jesteśmy w stanie kupić w najbliższym sklepie – mówi Ewa Wachowicz.

Gospodyni programu podkreśla, że od dawna marzyła o wyprawie do Kambodży i właśnie niedawno udało się jej tam pojechać. Nie ukrywa, że jest pod wielkim wrażeniem tego kraju. Przede wszystkim zachwycił ją i urzekł Angkor Wat – największy zabytek religijny na świecie. Jego całkowita powierzchnia wynosi ponad 162 ha.

– Nie ukrywam, że Kambodża to było spełnienie mojego marzenia. Marzyłam, żeby pojechać do Angkor Wat, do miasta świątyń, miasta pałaców. Jest to przepiękne miejsce na Ziemi, jeszcze tak mało odkryte i bardzo mało o nim można też poczytać mimo wszystko, bo nie jest to jeszcze mocno turystyczne miejsce. I mimo że naczytałam się dużo na ten temat, to w momencie, kiedy byłam już tam w Angkor Wat, to jak gdyby ogrom, przestrzeń, architektura, dżungla, uroda, to, co przyroda z tym wszystkim zrobiła, to, co kiedyś człowiek był w stanie tysiąc lat temu wybudować, zrobić, stworzyć – nieprawdopodobne wrażenie robi – podkreśla.

Program „Ewa gotuje” emitowany jest na antenie Polsatu od grudnia 2007 roku. Nowymi przepisami Ewa Wachowicz podzieli się z widzami już w marcu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca

Tancerka przyznaje, że kiedy dostała propozycję udziału w ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami”, to choć miała apetyt na powrót do tej produkcji, po rozważeniu wszystkich za i przeciw jednak ją odrzuciła. Z jednej strony miała już inne zobowiązania zawodowe, a z drugiej – zależało jej na tym, by powrócić do show nie tylko w charakterze instruktorki, ale zaprezentować się widzom z nieco innej strony. Edyta Herbuś wierzy, że w przyszłości program przejdzie pewną metamorfozę i znajdzie się w nim rola skrojona właśnie dla niej. Nie ukrywa też, że ta edycja wyjątkowo przyciągnęła jej uwagę, bo skupiła bardzo charyzmatycznych uczestników.

Prawo

Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia

Dziesięciokrotny wzrost przychodów rynku sztucznej inteligencji w tworzeniu muzyki przewidują analitycy w ciągu najbliższych 10 lat. Wokół tematu narasta coraz więcej kontrowersji, związanych m.in. z uczeniem się algorytmów na już skomponowanych dziełach czy wykorzystywania głosów wokalistów do tworzenia coverów śpiewanych przez SI. Jednocześnie ponad jedna trzecia muzyków przyznaje już, że wspierali się w swojej pracy sztuczną inteligencją. Artyści oczekują jednak jasno wytyczonych ram regulacyjnych dla tego typu narzędzi. Przede wszystkim miałyby one dotyczyć zgód na wykorzystanie własności intelektualnej i wyraźnego oznaczania muzyki komponowanej przez SI.

Handel

Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.