Mówi: | Franek Hurny |
Funkcja: | stylista fryzur |
Firma: | Milek Design |
Maski regeneracyjne i olejki nawilżające pomogą utrzymać włosy w dobrej kondycji zimą
Syntetyczne nakrycia głowy w połączeniu z częstą zmianą temperatury to czynnik wpływające na pogarszanie się stanu włosów w trakcie zimy. Włosy zaczynają się elektryzować, przez co gruczoły łojowe pracują mocniej, by ochronić skórę głowy, co prowadzi do przetłuszczania włosów. Odpowiednie zabiegi pielęgnacyjne na włosy można wykonać w salonach fryzjerskich.
– W salonach fryzjerskich można wykonać podstawowe zabieg pielęgnacje, jak nałożenie odżywki i maski, oraz mocniejsze, czyli regeneracyjne. To, jaką regenerację stosujemy na włosy, jest zależne od ich struktury oraz od tego, na co są narażone. Zabiegi regeneracyjne opierają się na proteinach jedwabiu, algach oraz na keratynie. Algi powodują mocniejsze nawilżenie i wzmocnienie włosów. Jedwab wypełnia i wygładza włos, a keratyna tworzy nowe wiązania i powoduje, że włos staje się silniejszy i grubszy poprzez pokrycie go dodatkowymi wiązaniami – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle stylista fryzur Franek Hurny z salonu Milek Design.
Przed nadejściem wiosny coraz większą popularnością cieszy się także pielęgnacja domowa, między innymi olejowanie włosów olejkami z makadamii oraz arganowymi. Dobrany pod okiem profesjonalisty olejek nanosi się na włosy na około 10-15 minut, po czym spłukuje się go wodą. Nie jest to jednak pielęgnacja przeznaczona do każdego rodzaju włosa.
– Polki mają najczęściej dość delikatne włosy. Przy doborze kosmetyku warto zwrócić uwagę na siłę produktu, ponieważ na przykład olejek arganowy jest bardzo mocny i może spowodować, że włosy będą bardziej przeciążone i przetłuszczone. Ponadto olejków nie powinno stosować się na skórę głowy ani zostawiać na noc na głowie owiniętej folią. W trakcie snu olejek przedostaje się bowiem na skórę i ją obciąża – mówi Franek Hurny.
Czytaj także
- 2024-04-03: Monika Richardson: Nowy kolor włosów to nowa energia. Dzisiaj jestem ruda, ale jutro może wrócę do fioletowych
- 2024-01-17: Więcej rezerwacji na zimowy wypoczynek niż rok temu. Ponad połowa Polaków planuje zimą wyjazd
- 2023-12-18: Odstawienie alkoholu pomaga poprawić stan kory mózgowej. Efekty widać już w ciągu kilku tygodni abstynencji
- 2023-12-20: Poranne drzemki nie mają negatywnego wpływu na sen i funkcjonowanie w ciągu dnia. Dosypianie rano jest częste zwłaszcza u ludzi młodych
- 2023-11-27: Zuzanna Grabowska: Podczas zdjęć do serialu „Rafi” musiałam przez pół roku chodzić w różowych włosach. Dało mi to pewien rodzaj pewności siebie i zachęciło do kolejnych zmian
- 2023-08-07: Naukowcy odkryli, dlaczego miejsca z przebarwieniami są bardziej owłosione. To otwiera nowe możliwości w leczeniu wypadania włosów [DEPESZA]
- 2023-04-20: Ewa Kasprzyk: Lubię siebie i akceptuję taką, jaka jestem. Mam w życiu inne priorytety niż robienie sobie sześciopaku
- 2023-05-19: Adrianna Palka: Jeśli dokonujemy korekcji twarzy, to znaczy, że mamy kompleksy. Jesteśmy sami dla siebie idealni, jeżeli siebie akceptujemy
- 2023-06-27: Polki mają duży problem z akceptacją swojego wyglądu. Często próbują podnieść poczucie własnej wartości za pomocą inwazyjnych zabiegów medycyny estetycznej czy operacji plastycznych
- 2023-02-23: Zmiennokształtne roboty mogą zrewolucjonizować medycynę. Pojawią się nowe możliwości małoinwazyjnych metod leczenia
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Paweł Małaszyński: Pierwszy raz gram w spektaklu ewidentnie przeznaczonym dla dorosłych. Ale w teatrze właściwie nie ma tematów tabu
– Spektakl „Barabuum!” to nie tylko rozrywka na najwyższym poziomie, ale także sztuka z drugim dnem i ukrytym przesłaniem – mówi Paweł Małaszyński. Aktor nie boi się tematów kontrowersyjnych i uważa, że dobrze jest pokazywać na scenie uniwersalne problemy, z którymi może się borykać wiele osób, ale nie każdy ma odwagę się do tego przyznać. Jego zdaniem przedstawienie wyreżyserowane przez Artura Barcisia powinno zachęcić widzów do szczerej rozmowy o potrzebach seksualnych, skrytych pragnieniach i fantazjach łóżkowych.
Konsument
Tanie dekoracje do domu coraz poważniejszym problemem dla środowiska. Eksperci ostrzegają przed skutkami fast homeware
Sztuczne dekoracje kwiatowe, wiosenne wianki, puchate króliki, kurczaczki wielkanocne czy plastikowe świecidełka bożonarodzeniowe – ostatnie lata to prawdziwy boom na sezonowe dekoracje do domu. Trend ten znacząco zyskał na popularności w czasie pandemii, kiedy w domach pracowaliśmy i spędzaliśmy większość wolnego czasu, a podchwyciły go sklepowe marki, które wprowadziły do oferty taki asortyment i kuszą sezonowymi promocjami na niego. Eksperci podkreślają, że o ile w dekorowaniu domu nie ma nic złego, o tyle wybieranie tanich dekoracji i zmienianie ich co kilka tygodni czy miesięcy to trend szkodliwy i dla naszych portfeli, i dla środowiska. I porównują fast homeware do szkodliwości fast fashion, czyli taniej mody w naszych szafach.
Psychologia
Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu
Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.