Newsy

Marcelina Zawadzka: z Rafałem Maserakiem bardzo dobrze się dogadujemy, ale to wszystko

2014-09-05  |  06:45

Taniec jest najtrudniejszym sportem, jaki uprawiałam – mówi Marcelina Zawadzka. Zdobywczyni tytułu najpiękniejszej Polki przyznaje, że treningi  do programu Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami to pot i łzy. Gwiazda chwali swojego tanecznego partnera Rafała Maseraka, ale zaprzecza, by łączyło ich coś więcej niż taniec.

Marcelina Zawadzka znana jest z zamiłowania do sportów ekstremalnych. Uprawia drifting, wakeboarding i kitesurfing, marzy o kupnie motoru i skoku ze spadochronem. Jednak to taniec uważa za najtrudniejsze sportowe wyzwanie.

Taniec to najtrudniejsza rzecz, jaką robiłam w swoim życiu, a do tego tańczę z Rafałem Maserakiem, który jest bardzo wymagający. Staram się sprostać temu wszystkiemu, ale to nie jest łatwe – mówi Marcelina Zawadzka, modelka i zdobywczyni tytułu Miss Polonia 2011, w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Marcelinie Zawadzkiej w programie Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami partneruje Rafał Maserak. Pojawienie się tancerza w każdej kolejnej edycji programu wywoływało prasowe spekulacje, co do jego ewentualnego romansu z taneczną partnerką. Tak jest także w przypadku Marceliny Zawadzkiej. Była Miss Polonia dementuje jednak te informacje.

Rafał przede wszystkim jest super tancerzem. Z tego, co mówi, tańczy już 20 lat, więc nie da się ukryć, że jest fantastycznym tancerzem, profesjonalistą i ma coś w sobie, ten urok osobisty. Jest też fajny, energiczny, ale to nie znaczy, że skoro tańczymy razem, to od razu będziemy parą. Znam Rafała partnerkę i wiem, że każdy ma swoją drogę. Spotykamy się na sali, bardzo dobrze się dogadujemy, ale to tyle – mówi Marcelina Zawadzka.

Gwiazda przyznaje też, że stara się nie przejmować takimi plotkami i nie brać ich do siebie. Zapewnia, że na planie tanecznego show czuje się świetnie, a dobre samopoczucie zawdzięcza głównie kolegom z programu.

Właśnie to jest fajne, że mamy bardzo fajną ekipę. To, że tańczymy w takim znajomym gronie, wynagradza nawet pot i łzy – mówi Marcelina Zawadzka.

Pierwszy odcinek drugiej edycji programu Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami na antenie telewizji Polsat już dzisiaj.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje

W spektaklu „Barabuum!” wyreżyserowanym przez Artura Barcisia pewna para postanawia zainteresować się życiem swoich sąsiadów i bliżej ich poznać. Ta znajomość z czasem przeradza się jednak w zupełnie nieoczywistą relację. Aktor podkreśla, że choć jest to historia z przymrużeniem oka, to jednak powinna zachęcić do przemyśleń. Jego zdaniem warto pokonać nieśmiałość i otworzyć się na nowe znajomości. Jak przyznaje, on sam prywatnie utrzymuje dobre kontakty ze swoimi sąsiadami i każda z tych osób wnosi do jego życia coś wartościowego.

Gwiazdy

Rafał Zawierucha: Nie ma nic piękniejszego w życiu niż posiadanie dziecka. Uwielbiam wracać do domu do moich cudownych dziewczyn i spędzać z nimi czas

Aktor niedawno został ojcem i jak zapewnia, doskonale czuje się w domowych pieleszach przy żonie i córeczce. Dużą radość sprawia mu opieka nad maleństwem i pomoc ukochanej w codziennych czynnościach. Teraz stara się więc tak układać swój zawodowy grafik, by jak najwięcej czasu spędzać z rodziną.

IT i technologie

Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.