Mówi: | Laura Samojłowicz |
Funkcja: | aktorka |
Laura Samojłowicz: Dopiero zaczynam poznawać taką formę sztuki jak malarstwo. Jako artyści możemy się uzupełniać
Aktorka pojawiła się na wernisażu Bogny Jarzemskiej-Misztalskiej. Tłumaczy, że dotychczas nie miała bliższego kontaktu z malarstwem. Jednak zarówno prace, jak i atmosfera panująca podczas wydarzenia bardzo jej się podobały. Laura Samojłowicz uważa, że artyści, którzy na co dzień reprezentują różne dziedziny działalności twórczej, powinni się wspierać i wzajemnie inspirować.
Laura Samojłowicz podczas wernisażu poznała mnóstwo ciekawych malarzy. Uważa, że różne formy ekspresji mogą się nawzajem uzupełniać. Atmosfera, która panowała podczas artystycznego wydarzenia, okazała się dla aktorki bardzo inspirująca.
– Obrazy są przepiękne. Dopiero zaczynam poznawać taką formę sztuki. Jestem zachwycona również atmosferą, jaka tu panuje. Poznałam wspaniałych ludzi, malarzy, którzy zaprosili mnie do siebie na pogawędki. Jestem pod wielkim wrażeniem. Pani Bogna to cudowna i bardzo ciepła osoba – mówi Agencji Newseria Lifestyle Laura Samojłowicz.
Aktorka tłumaczy, że w życiu prywatnym przyjaźni się z wieloma osobami spoza branży aktorskiej. W konsekwencji może poznawać odmienne punkty widzenia na rzeczywistość. Sama także stara się przekazywać zdobytą wiedzę ludziom, z którymi się spotyka.
– Dobrze, jeżeli artyści się uzupełniają. Moja przyjaciółka, Ona Winogrodzka, jest architektem i cieszę się, że jako aktorka mogę jej też „sprzedać” jakiegoś newsa, którego zaobserwowałam w aktorstwie, coś, co się dzieje fajnego w moim życiu. Ona także zwraca moją uwagę na wiele ciekawych kwestii. Tak samo jest z malarzami oraz innymi artystami. Możemy się uzupełniać, dawać sobie wzajemnie wspaniałą energię – tłumaczy aktorka.
Zdaniem Laury Samojłowicz nie tylko artyści powinni wzajemnie się inspirować i przekazywać sobie pozytywną energię. Każdy człowiek, żeby być szczęśliwy, powinien dzielić się uśmiechem i radością z innymi.
Czytaj także
- 2024-05-13: Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje
- 2024-04-30: Artur Barciś: Reżyseria jest rzeczą dużo bardziej odpowiedzialną niż aktorstwo. Może kiedyś zdecyduję się wyreżyserować film
- 2024-05-07: Paweł Małaszyński: Pierwszy raz gram w spektaklu ewidentnie przeznaczonym dla dorosłych. Ale w teatrze właściwie nie ma tematów tabu
- 2024-04-17: Artur Barciś: Często sąsiedzi nic o sobie nie wiedzą. Mój spektakl „Barabuum!” prowokuje do tego, żeby się poznać i podzielić swoimi skrytymi pragnieniami
- 2024-04-16: Aleksandra Popławska: Nie mogę narzekać na brak pracy. Dostaję różne propozycje teatralne, filmowe i serialowe
- 2024-04-22: Jan Wieczorkowski: W ogóle nie mam wyczucia w kwestii kupowania prezentów. Sam kilka razy dostałem wody toaletowe, które po prostu do mnie nie pasowały
- 2024-03-25: Jan Wieczorkowski: Trema jest zawsze przed spektaklem. Kiedyś proponowałem innym aktorom medytację, ale każdy ma swoje sposoby
- 2024-02-27: Jacek Braciak: Pasjonuję się historią i czytałem różne książki o Stalinie. W spektaklu „Geniusz” nie chciałem go ani bronić, ani oskarżać, tylko pokazać jako człowieka
- 2024-03-05: Jacek Braciak: Z Jerzym Stuhrem się nie gra, z nim się rozmawia i jest. Na palcach jednej ręki mogę policzyć spotkania z takimi aktorami
- 2024-02-21: Joanna Trzepiecińska i Tomasz Dedek znowu małżeństwem. Aktorzy grają parę w spektaklu „Jak Zabłocki na mydle”
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Dom i ogród
Rafał Zawierucha: Remontuję teraz nowe, wreszcie duże mieszkanie. Do tego trzeba mieć anielską cierpliwość
Aktor zdążył się już przekonać, że remont mieszkania to nie jest prosta sprawa. I choć ma do dyspozycji wykwalifikowaną ekipę wykończeniową oraz korzysta z bogatej oferty firm, które podjęły z nim współpracę, jeśli chodzi o dostarczenie odpowiednich materiałów budowlanych i elementów wyposażenia wnętrz, to i tak zawsze coś staje na przeszkodzie i prace nie mogą się zakończyć w planowanym terminie. Rafał Zawierucha ma jednak nadzieję, że w ciągu kilku najbliższych tygodni uda mu się wprowadzić do nowego lokum.
Psychologia
Katarzyna Zielińska: Na dobranoc nie oglądamy telewizji, tylko czytamy dzieciom książki. To jest ten moment, kiedy możemy budować relację z naszymi pociechami
Aktorka, która jest ambasadorką kampanii #TataTeżCzyta2024, zapewnia, że wraz z mężem z ogromną przyjemnością kultywuje tradycję wieczornego czytania swoim synkom, ośmioletniemu Henrykowi i sześcioletniemu Aleksandrowi. Chłopcy mają już ulubione lektury, wśród nich są miedzy innymi książki detektywistyczne, przyrodnicze, o sporcie i o kosmosie. Katarzyna Zielińska podkreśla, że cała rodzina uwielbia ten wieczorny rytuał i czerpie z niego wiele korzyści.
Nauka
Joga skuteczniej poradzi sobie z gniewem niż bieganie. Naukowcy dowiedli, że dając upust złości, tylko ją podsycamy
Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych doszli do wniosku, że aby zapanować nad gniewem, należy zmniejszyć pobudzenie fizjologiczne. W wyciszeniu uczucia złości i opanowaniu agresji mogą się więc sprawdzić metody, które od lat wykorzystuje się w walce ze stresem. Okazuje się, że wyładowywanie gniewu, np. bieganiem, może przynieść chwilowe zadowolenie, ale będzie raczej podnosić poziom pobudzenia i nie zapewni wyciszenia emocji.