Newsy

Klaudia Halejcio: Preferuję domówki. Imprezy w klubie nie mają już takiego uroku

2017-11-06  |  06:54

Aktorka uwielbia halloweenowe imprezy. Odbywają się one w jej mieszkaniu lub w domu któregoś z jej przyjaciół, a uczestnicy muszą samodzielnie przygotować dla siebie kostium. Gwiazda twierdzi, że woli domówki od imprez w klubie, te drugie nie mają bowiem takiego uroku.

Rodzice Klaudii Halejcio prowadzili dom otwarty, w którym zawsze mile widziani byli krewni, przyjaciele i znajomi. Aktorka przejęła ten sposób myślenia o rodzinnym domu i równie chętnie jak jej rodzice zaprasza znajomych do swego warszawskiego mieszkania.

– Rodzinny dom to dom, w którym jest dużo ludzi, w którym pachnie jedzeniem, w którym można wszystkich ugościć, napoić, wtedy tętni życie – mówi Klaudia Halejcio agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda serialu „Pierwsza miłość” lubi się bawić, preferuje jednak imprezy odbywające się w domu. Często zaprasza do swojego mieszkania przyjaciół na wspólne gotowanie i spożywanie tak przyrządzonej kolacji.

– Taka wspólnota stołu jest dla mnie najlepiej spędzonym czasem – mówi Klaudia Halejcio.

Aktorka szczególnie mocno lubi imprezy z okazji Halloween. Odbywają się one w jej mieszkaniu lub w domu któregoś z jej znajomych, uczestnicy natomiast muszą przyjść w przebraniu. Najczęściej jakiś czas przed planowaną zabawą przyjaciele gwiazdy wspólnie wymyślają temat imprezy, do którego uczestnicy muszą dostosować samodzielnie przygotowany kostium.

– Razem gotujemy, wymyślamy różne zabawy. Wtedy jest to bardziej wesoła impreza, bo takie zwykłe imprezy, gdzie wychodzimy gdzieś do klubu, nie mają już takiego uroku jak te, które sami planujemy i organizujemy – mówi Klaudia Halejcio.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Psychologia

Beata Pawlikowska: To wszystko, czego doświadczyłam w dżungli amazońskiej, wstrząsnęło mną i pokazało mi prawdę o sobie samej. To właśnie był początek zmian w moim życiu

Pisarka preferuje podróżowanie w pojedynkę. Lubi wyjeżdżać w trudne, niedostępne rejony świata, bo takie wyprawy są także podróżą w głąb siebie. Chociażby w dżungli amazońskiej przekonała się, że decyzje, jakie podejmujemy na różnych etapach naszego życia, wynikają właśnie z naszego postrzegania samych siebie i świata. A z kolei to postrzeganie zależy od podświadomych przekonań, które są naszym wewnętrznym programem wgranym w dzieciństwie. W swojej książce zatytułowanej „Kody podświadomości” podróżniczka tłumaczy, że jeśli ktoś podświadomie wierzy na przykład w to, że nie ma prawa do szczęścia i jest gorszy od innych, to jego życiowa droga będzie właśnie wiernym odbiciem tych przekonań.

Konsument

Coraz więcej Europejczyków ogranicza spożycie mięsa na rzecz produktów roślinnych. Większe wsparcie ze strony rządów i legislacji mogłoby zwiększyć ich popularność

Ponad połowa Europejczyków jedzących mięso aktywnie ogranicza jego roczne spożycie. Niemal 30 proc. co najmniej raz w tygodniu spożywa przynajmniej jedną roślinną alternatywę mięsa lub nabiału – wynika z badania ProVeg. Zmiana nawyków konsumenckich napędza branżę produktów roślinnych, ale wspomogłyby ją także zmiany systemowe, m.in. szersze dofinansowanie produkcji roślinnej kosztem mięsnej czy obniżenie podatku na żywność o niskim śladzie środowiskowym.