Mówi: | Kamil Bednarek |
Funkcja: | wokalista |
Kamil Bednarek: Zwycięstwo w programie wcale nie oferuje wiecznej kariery. Mnie się udało dzięki wiernym fanom
Wokalista stara się wpajać swoim podopiecznym z „The Voice of Poland”, że prawdziwe zwycięstwo w tym programie, to nie tylko najwyższe miejsce na podium, lecz także umiejętne wykorzystanie swojej szansy na zaprezentowanie siebie szerokiemu gronu odbiorców. Prawdziwym wygranym jest bowiem ten, kto ma na siebie pomysł, potrafi zdobyć serca fanów i znaleźć swoje miejsce na polskiej scenie muzycznej. Wokalista ze swojego doświadczenia wie, jakie emocje towarzyszą udziałowi w talent show. Nie ukrywa też, że sam stresuje się swoją rolą.
7 lat temu Kamil Bednarek prowadził swoją drużynę w „Bitwie na głosy”, teraz zadebiutował razem z Margaret w roli trenera „The Voice of Poland”.
– Bardzo mi się podoba, jest fajna atmosfera, ale nie spodziewałem się, że to jest taki ogrom pracy i emocji. Myślę, że Gosia ma to samo, co ja, bo jakby przecieramy tutaj swoje szlaki, to tak jakbyś przez dżunglę przechodziła z maczetą, nie wiesz, co się czai za zakrętem. Chłopaki są już tutaj zdecydowanie wyjadaczami, przychodzą, pełen luz, są świadomi tego, co się wydarzy, a dla nas to było wszystko nowe. Pierwszy moment, jak usiadłem na tym fotelu i to uczucie, że po 7 latach znowu jestem trenerem, wow. Wyzwanie na maksa – mówi agencji Newseria Lifestyle Kamil Bednarek.
Podopiecznym ze swojej drużyny Kamil Bednarek stara się udzielać jak najwięcej wskazówek merytorycznych. Sam nadal uczęszcza na lekcje śpiewu i chętnie dzieli się swoją wiedzą z innymi. Chce też wytłumaczyć im, że nie powinni się nastawiać tylko na zwycięstwo, bo w tym programie wielokrotnie bywało tak, że ci którzy nie doszli do podium, również robili dużą karierą.
– Będę ich tutaj nastawiał też na ich świadomość tego, co się wydarzy po programie, bo byłem na ich miejscu kiedyś, więc doskonale znam te emocje. I będę się starał ich pokierować w taki sposób, żeby nie myśleli o zwycięstwie, tylko o jak najlepszym pokazaniu swojego talentu, bo zwycięstwo wcale nie oferuje wiecznej kariery. Jak jesteś w programie i masz pomysł na siebie, to dostajesz szansę i dobrze ją wykorzystaj. I to jest zwycięstwo – wykorzystać szansę, a dopiero czas pokaże, czy rzeczywiście jesteś najlepszy. Więc będę im tłumaczył, żeby nie skupiali się na zwycięstwie, tylko zaśpiewali jak najlepiej i byli sobą, żeby ludzie to czuli – mówi Kamil Bednarek.
Kamil Bednarek zaczynał swoją karierę w programie „Mam talent” w telewizji TVN. Choć nie wygrał show, to udało mu się podbić polską scenę muzyczną.
– Zająłem drugie miejsce wtedy, nie wiem, czy ktoś coś działa jeszcze z tej mojej ekipy, co tam była. Mnie się udało dzięki wiernym fanom. Dla mnie to było zwycięstwo – wygrać wiernych fanów, którzy poszli za mną, dali mi kredyt zaufania do tego stopnia, że nawet jak trochę zbaczałem ze swojego kursu i gdzieś szukałem siebie w innych gatunkach muzycznych, to oni byli, zostali, zaufali mi i teraz znowu wracam, tworząc kolejną płytę ze swoich pierwotnych korzennych brzmień, tylko w innym wydaniu troszeczkę. I dalej gram koncerty klubowe – mówi Kamil Bednarek.
Wokalista z nostalgią wspomina swoje początki na scenie i pamięta, że przed występami był tak samo zestresowany, jak ci, którzy teraz próbują swoich sił w „The Voice of Poland”.
– W ogóle współczuję im trochę tych momentów, kiedy stoją już przed występem i jest tak: zaraz zejdę, zaraz zejdę. Nóżka cały czas chodzi, pamiętam to. Mimo że wtedy wydawało się, że jestem wyluzowany, to w środku było ciśnienie, co się zaraz wydarzy. Doskonale pamiętam swoje pierwsze starcie z takim programem, bo tego się nie zapomina, takich emocji. One są silne i zostają w pamięci na lata – mówi Kamil Bednarek.
Wokalista przyznaje, że podczas nagrań do jubileuszowej edycji „The Voice of Poland” nie zabrakło wzruszeń i emocjonujących momentów.
– Były takie momenty, że przeżywałem i to było widać, na pewno, bo nie umiem ukrywać takich emocji. Jak mi kogoś naprawdę było szkoda, że musiałem wybierać pomiędzy kimś, to miałem to wypisane od razu na twarzy, albo jak się złościłem, to od razu też żyła na czole, dlaczego to zrobiłeś, ale to zobaczycie wszystko – dodaje Kamil Bednarek.
The „Voice od Poland” można oglądać na antenie TVP2 w każdą sobotę o godz. 20:05.
Czytaj także
- 2024-04-16: Joanna Jędrzejczyk: Gosia Rozenek-Majdan jest tytanem pracy. Konsekwentnie realizuje swoje cele, pokonując wszelkie słabości
- 2024-04-19: Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
- 2024-04-17: Inwestycje w przydomowe elektrownie wiatrowe w Polsce mogą się okazać nieopłacalne. Eksperci ostrzegają przed wysokimi kosztami produkcji energii
- 2024-04-09: Polska w czołówce krajów UE pod względem odsetka kobiet badaczek. Ich udział spada jednak na wyższych szczeblach kariery naukowej
- 2024-03-21: Spada liczba osób szczepiących się przeciw grypie. W tym sezonie infekcyjnym szczepionkę przyjęło 5,5 proc. Polaków
- 2024-03-08: Dorota Szelągowska: Chcę udowodnić widzom, że nie jestem w programie „MasterChef Nastolatki”, bo mam znaną twarz. Wnoszę coś wartościowego do tego formatu
- 2024-03-04: Dorota Szelągowska: Moje wymarzone wakacje zawsze są w Tajlandii. Staram się być tam na najmniejszej wyspie, jaką znam, i czuję się tam trochę jak na wsi
- 2024-03-20: Michel Moran: W „MasterChef Nastolatki” mamy ambitnych i utalentowanych uczestników. Oni mają nowocześniejsze pomysły niż ja
- 2024-02-23: Coraz gorsza kondycja psychiczna polskich nastolatków. Szkoły potrzebują narzędzi, żeby reagować na depresję i kryzysowe sytuacje
- 2024-03-21: Branża budownictwa kolejowego w trudnej sytuacji po dwuletnim wyhamowaniu zamówień. W tym roku spodziewa się ożywienia i uruchomienia dużej liczby przetargów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Prawo
Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów
Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.
Film
Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.
Gwiazdy
Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.