Newsy

Joga nie tylko uspokaja umysł i uwalnia od stresu, ale także ma zbawienny wpływ na pracę układu kostnego, mięśniowego i krwionośnego

2016-08-29  |  06:25

Praktykowanie jogi może zacząć każdy, niezależnie od wieku i kondycji fizycznej. To niezwykle uniwersalny system ćwiczeń. Wzmacnia i rozciąga mięśnie, powoduje wydzielanie się większej ilości wapnia w kościach, poprawia wydolność naczyniową, stymuluje pracę serca, pozwala pozbyć się stresu i napięcia. 

Joga pochodzi z Indii i ma około 5000 lat. To rodzaj medytacji w ruchu. Jogini koncentrują się na ćwiczeniach dających siłę, elastyczność i równowagę, jednocześnie przykładając dużą wagę do oddechu. To uspokaja umysł, uwalnia od stresu i psychicznego napięcia, rozwija zdolność do radzenia sobie z problemami i uczy cierpliwości.

 Joga to bardzo holistyczny system ćwiczeń i oprócz tego, że ćwiczymy układ mięśniowy, kostny, to pobudzamy również inne układy – nerwowy, krwionośny, wydzielania wewnętrznego, oddechowy i inne. Joga jest niezwykle dobrym treningiem, ponieważ ćwiczenia nie są dynamiczne, a dzięki takiemu statycznemu mięśniowemu wysiłkowi, poprawia się wydolność naczyniowa, naczyniowo-ruchowa, co świetnie stymuluje pracę serca i naczyń krwionośnych – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Małgorzata Baranowska ze Szkoły jogi Halasana.

Pozycje statyczne z obciążeniem własnego ciała powodują wydzielanie większej ilości wapnia w kościach, co wpływa na profilaktykę osteoporozy.  W trakcie ćwiczeń odżywiane i dotleniane są również mięśnie. Podnoszenie, przemieszczanie i utrzymywanie ciężaru własnego ciała w serii asan to nie tylko świetny trening, ale też doskonała metoda zadbania o siłę i napięcie mięśni.

 Dzięki jodze mięśnie są wzmacniane, ale i jednocześnie rozciągane, co wpływa na utrzymanie prawidłowego tonusu mięśni, czyli spoczynkowego napięcia. Pozycje stojące wzmacniają mięśnie posturalne, które odpowiadają za prawidłową postawę ciała, z kolei pozycje tzw. podpory na dłoniach, na stopach wzmacniają mięśnie głębokie i też powodują dokrwienie kości – mówi Małgorzata Baranowska.

Silne mięśnie to ochrona przed artretyzmem, bólem pleców i upadkami. Instruktorzy jogi podkreślają, że mięśnie głębokie są kluczowe dla prawidłowego funkcjonowania całego ciała.

 Mięśnie głębokie to nie tylko utrzymanie kolumny kręgosłupa, zachowanie fizjologicznych krzywizn, ale także prawidłowe funkcjonowanie narządów wewnętrznych. Jeśli ten gorset mięśniowy wewnątrz jest słaby, wiotki to organy wewnętrzne nie są w stanie wydolnie pracować. Organy w obrębie klatki piersiowej też gorzej funkcjonują, ponieważ wszędzie tam są przykurcze. Mogą się pojawić trudności z efektywnym oddychaniem – wyjaśnia Małgorzata Baranowska.

Joga równie dobrze może być samodzielnym treningiem, jaki i uzupełnieniem innej aktywności fizycznej.

– Joga jest systemem ćwiczeń bardzo uniwersalnym, który można powiązać z innymi formami ruchu, szczególnie takimi siłowymi bądź aerobowymi dla wyciszenia, dla rozciągnięcia po takim mocniejszym wysiłku. Joga może być także uzupełnieniem biegania czy pływania. Również jako samodzielny trening  przynosi wiele korzyści ruchowych dla człowieka. Organizm takiej osoby ćwiczącej jest pobudzany, stymulowany na różne sposoby – tłumaczy Małgorzata Baranowska.

Zdecydowanie dużo lepsze efekty dają ćwiczenia pod okiem instruktora. Samemu bowiem trudno  zmobilizować się do samodzielnego treningu, często brakuje motywacji i samodyscypliny. Zajęcia grupowe wymuszają regularność. Obecność instruktora gwarantuje także, że wszystkie pozycje zostaną wykonane prawidłowo.

– Pozycje jogi są bardzo precyzyjne, statyczne i dlatego też zalecałabym, żeby przychodzić na zajęcia grupowe, bo tam można po prostu dostać odpowiednie wskazówki, jak ćwiczyć, co robić, żeby się nie uszkodzić i po jakimś czasie, oczywiście jeśli jest siła woli i samodyscyplina, można ćwiczyć w domu – dodaje Małgorzata Baranowska.

Specjaliści radzą, aby jogę praktykować minimum 2-3 razy w tygodniu. Aby osiągnąć oczekiwane rezultaty, należy jednak wybrać odpowiedni jej styl.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca

Tancerka przyznaje, że kiedy dostała propozycję udziału w ostatniej edycji „Tańca z gwiazdami”, to choć miała apetyt na powrót do tej produkcji, po rozważeniu wszystkich za i przeciw jednak ją odrzuciła. Z jednej strony miała już inne zobowiązania zawodowe, a z drugiej – zależało jej na tym, by powrócić do show nie tylko w charakterze instruktorki, ale zaprezentować się widzom z nieco innej strony. Edyta Herbuś wierzy, że w przyszłości program przejdzie pewną metamorfozę i znajdzie się w nim rola skrojona właśnie dla niej. Nie ukrywa też, że ta edycja wyjątkowo przyciągnęła jej uwagę, bo skupiła bardzo charyzmatycznych uczestników.

Prawo

Sztuczna inteligencja coraz śmielej wkracza w produkcję muzyczną. Artyści i odbiorcy chcą jasnego oznaczania utworów generowanych przez takie narzędzia

Dziesięciokrotny wzrost przychodów rynku sztucznej inteligencji w tworzeniu muzyki przewidują analitycy w ciągu najbliższych 10 lat. Wokół tematu narasta coraz więcej kontrowersji, związanych m.in. z uczeniem się algorytmów na już skomponowanych dziełach czy wykorzystywania głosów wokalistów do tworzenia coverów śpiewanych przez SI. Jednocześnie ponad jedna trzecia muzyków przyznaje już, że wspierali się w swojej pracy sztuczną inteligencją. Artyści oczekują jednak jasno wytyczonych ram regulacyjnych dla tego typu narzędzi. Przede wszystkim miałyby one dotyczyć zgód na wykorzystanie własności intelektualnej i wyraźnego oznaczania muzyki komponowanej przez SI.

Handel

Po kiełbaski wege czy roślinne burgery sięga coraz więcej konsumentów. Branża roślinna będzie walczyć o utrzymanie takiego nazewnictwa

Kiełbasa bezmięsna, burger roślinny, parówka wegetariańska, stek vege – do takich nazw produktów wielu konsumentów zdążyło się przyzwyczaić i coraz chętniej po nie sięga. Pojawiają się jednak pomysły, by zakazać nazewnictwa charakterystycznego dla produktów mięsnych. Również w Polsce pojawiła się propozycja w tym zakresie ze strony poprzedniego składu resortu rolnictwa pod koniec ubiegłego roku. Zwolennicy uzasadniają ten pomysł ochroną interesów konsumenckich, ale badania pokazują, że tylko niewielki odsetek klientów pomylił produkt wegański i mięsny przy zakupie.