Newsy

Jan Kidawa-Błoński kręci film o Janie Banasiu

2013-12-30  |  08:35
W weekend do kin wszedł najnowszy film Jana Kidawy-Błońskiego „W ukryciu”. Tymczasem reżyser już planuje kolejny projekt, który będzie opowiadał o Janie Banasiu, słynnym piłkarzu Górnika Zabrze. Reżyser ma już gotowy scenariusz filmu.

Chciałbym rozpocząć zdjęcia do filmu o Janie Banasiu latem. Oczywiście, jeżeli wszystko się dobrze ułoży, a mówię głównie o budżecie, bo to są w tej chwili tak trudne czasy, że dopięcie budżetu jest zawsze trudne – mówi Jan Kidawa-Błoński agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Jan Banaś był słynnym piłkarzem o niemieckich korzeniach, który przeszedł do historii sportu, kiedy strzelił legendarnego gola w meczu z Anglią w Chorzowie w 1973 roku. Reżyser ubiega się o dofinansowanie filmu w wysokości 4 mln złotych w Polskim Instytucie Sztuki Filmowej. Projekt filmu zatytułowany „Gwiazda” został wysoko oceniony przez komisję ekspercką.

To po prostu wspaniałe czasy polskiej piłki nożnej. Chcę opowiedzieć tragikomiczną historię zawodnika, który mógł zagrać w '74 roku na mistrzostwach świata w tym wielkim meczu Polska-Niemcy, czyli tak zwanym słynnym meczu w deszczu. Ćwierćfinał mistrzostw świata mógł zagrać zarówno w drużynie polskiej, jak i w niemieckiej, a nie zagrał w żadnej. I o tym opowie film – mówi reżyser.

Ostatni film Jana Kidawy-Błońskiego „W ukryciu” miał premierę 26 grudnia.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Zdrowie

Tomasz Ciachorowski: Po czterdziestce nasze ciało nie jest już tak sprawne jak wcześniej. Imają się go różne choroby, dolegliwości i łatwiej o infekcje

Aktor zaznacza, że po czterdziestce stał się wielkim entuzjastą profilaktyki i na bieżąco monitoruje stan swojego zdrowia. Korzysta więc z dobrodziejstw medycyny i docenia, że dzięki regularnym badaniom może mieć kompleksową wiedzę na temat tego, co się dzieje w jego organizmie. Tomasz Ciachorowski uważa, że w pewnym wieku trzeba już dbać o siebie ze zdwojoną siłą. Dobrą kondycję pomaga mu zachować także aktywny styl życia. Szczególnie lubi jeździć na rowerze.

Psychologia

Katarzyna Zielińska: Na dobranoc nie oglądamy telewizji, tylko czytamy dzieciom książki. To jest ten moment, kiedy możemy budować relację z naszymi pociechami

Aktorka, która jest ambasadorką kampanii #TataTeżCzyta2024, zapewnia, że wraz z mężem z ogromną przyjemnością kultywuje tradycję wieczornego czytania swoim synkom, ośmioletniemu Henrykowi i sześcioletniemu Aleksandrowi. Chłopcy mają już ulubione lektury, wśród nich są miedzy innymi książki detektywistyczne, przyrodnicze, o sporcie i o kosmosie. Katarzyna Zielińska podkreśla, że cała rodzina uwielbia ten wieczorny rytuał i czerpie z niego wiele korzyści.