Newsy

Grażyna Wolszczak założyła profil na Facebooku i prowadzi bloga. Chce promować w ten sposób swoją fundację

2015-01-15  |  06:50

– Zaczynam karierę facebookowo-blogową, co jest dla mnie nowością, ale bardzo ekscytującą – mówi Grażyna Wolszczak. Aktorka przyznaje, że w ten sposób chce jak najwięcej osób informować o działaniach Fundacji „Garnizon Sztuki”, którą niedawno założyła.

Wcześniej jakoś nie czułam potrzeby, żeby się kontaktować na Facebooku ze znajomymi, wolę pogadać przez telefon albo twarzą w twarz. Okazało się jednak, że potrzebuję rzeszy ludzi, żeby zarażać ich swoimi ideami i żeby oni do mnie dołączali. W związku z tym zaczynam karierę facebookowo-blogową, co jest dla mnie nowością, ale bardzo ekscytującą – mówi Grażyna Wolszczak w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Fundacja „Garnizon Sztuki” będzie zajmować się organizacją różnych wydarzeń kulturalnych – koncertów, spektakli i wystaw. Pierwszym projektem jest noworoczny koncert „Sen o Warszawie”, który odbędzie się 20 stycznia w Filharmonii Narodowej.

Rozwiniemy skrzydła na dobre, kiedy zostanie oddany po remoncie Klub Dowództwa Garnizonu Warszawa przy al. Niepodległości 141 – genialne miejsce, ogromna sześciopiętrowa kamienica, gdzie naprawdę można robić różne ciekawe projekty i gdzie można stworzyć kolejne kulturalne miejsce na mapie stolicy. Mam nadzieję, że to się uda – tłumaczy Grażyna Wolszczak.

Aktorka na razie wykorzystuje media społecznościowe głównie do tego, by dzielić się z fanami informacjami i zdjęciami ze spektakli, z sesji fotograficznych i spotkań towarzyskich. To także miejsce, gdzie artystka z przymrużeniem oka komentuje doniesienia prasy plotkarskiej.  

Kiedyś w jakimś wywiadzie byłam pytana o tzw. sceny łóżkowe. Powiedziałam, że to nie jest przyjemne, ale jest to część mojego zawodu i że to nie ma nic wspólnego z przekraczaniem naszych barier intymnych. Wspomniałam też, że rozumiem nawet striptizerkę, bo to też jest jej zawód. Potem w gazecie ukazał się artykuł z wielki tytuł: „Grażyna Wolszczak, dlaczego była striptizerką?” No ręce opadają – opowiada Grażyna Wolszczak.

Aktorka podkreśla, że „wywiady się autoryzuje, tytuły i leady już nie”, a wyobraźnia dziennikarzy czasem nie ma granic. Wolszczak nie zamierza jednak walczyć z tabloidami w sądzie i domagać się sprostowań. Bo nawet gdyby się pojawiły, to będą napisane tak drobnym drukiem, że i tak nikt ich nie przeczyta.

Podchodzę do siebie z dystansem i humorem, szkoda mi czasu na to, by wciągać się w te gierki. Napisałam jednak o tym, jak media wykrzywiają rzeczywistość, że często to, co jest napisane, nijak ma się do rzeczywistości – dodaje Grażyna Wolszczak.

Aktorka tłumaczy, że po publikacji takich artykułów, w ramach przeprosin często dostaje od redakcji kwiaty. Teraz ma zamiar te bukiety fotografować i wrzucać jako komentarze do swoich wpisów na blogu.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Zdrowie

Tomasz Ciachorowski: Po czterdziestce nasze ciało nie jest już tak sprawne jak wcześniej. Imają się go różne choroby, dolegliwości i łatwiej o infekcje

Aktor zaznacza, że po czterdziestce stał się wielkim entuzjastą profilaktyki i na bieżąco monitoruje stan swojego zdrowia. Korzysta więc z dobrodziejstw medycyny i docenia, że dzięki regularnym badaniom może mieć kompleksową wiedzę na temat tego, co się dzieje w jego organizmie. Tomasz Ciachorowski uważa, że w pewnym wieku trzeba już dbać o siebie ze zdwojoną siłą. Dobrą kondycję pomaga mu zachować także aktywny styl życia. Szczególnie lubi jeździć na rowerze.

Psychologia

Katarzyna Zielińska: Na dobranoc nie oglądamy telewizji, tylko czytamy dzieciom książki. To jest ten moment, kiedy możemy budować relację z naszymi pociechami

Aktorka, która jest ambasadorką kampanii #TataTeżCzyta2024, zapewnia, że wraz z mężem z ogromną przyjemnością kultywuje tradycję wieczornego czytania swoim synkom, ośmioletniemu Henrykowi i sześcioletniemu Aleksandrowi. Chłopcy mają już ulubione lektury, wśród nich są miedzy innymi książki detektywistyczne, przyrodnicze, o sporcie i o kosmosie. Katarzyna Zielińska podkreśla, że cała rodzina uwielbia ten wieczorny rytuał i czerpie z niego wiele korzyści.