Newsy

Magdalena Boczarska: Gigantyczne frekwencje pokazują, że widzowie bardzo czekają na „Listy do M.”. Film oprócz rozrywki daje również nadzieję

2021-02-23  |  06:21

Zamiast czekać do kolejnych świąt Bożego Narodzenia, twórcy filmu „Listy do M.” postanowili udostępnić jego czwartą część online. Już od 1 lutego można oglądać ją na platformie player.pl. Aktorzy przyznają, że była to bardzo dobra decyzja. Magdalena Boczarska zwraca uwagę, że bożonarodzeniowa atmosfera jest magiczna i uzależniająca. Tłumaczy, że komedia przez lata zyskała wielu fanów, którzy z niecierpliwością czekają na ciąg dalszy historii. Chcą wiedzieć, jak potoczą się dalsze losy ulubionych bohaterów.

Obecnie wiele osób spędza czas wolny w domu. W konsekwencji producenci coraz częściej decydują się na udostępnienie filmu na platformie internetowej.

– To już czwarta część „Listów do M.”, film zdążył wyrobić sobie wierną widownię. Gigantyczne frekwencje pokazują, że widzowie bardzo czekają na te historie. Wiem, że tej jesieni było wielkie rozczarowanie, że film nie wszedł do kin. Myślę, że to dobrze, że producenci podjęli decyzję, żeby nie czekać kolejnego roku, tylko puścić film po świętach. Jest to komedia romantyczna, więc dobrze się wpisze w okres przedwalentynkowy – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Magdalena Boczarska.

Akcja filmu rozgrywa się w czasie Bożego Narodzenia. Historia pokazuje, że wiara jest kluczem do sukcesu i mimo przeciwności losu nie można się poddawać. To właśnie ten aspekt opowieści najbardziej zapadł w pamięć Magdalenie Boczarskiej.

– Proszę zobaczyć, co mamy za oknem – zimę i śnieg. Pogoda koresponduje z tym, co odnajdziemy na ekranie. Myślę, że wszystkim teraz potrzebna jest nadzieja. Film oprócz rozrywki daje pretekst do refleksji i właśnie nadzieję. Takie było moje pierwsze skojarzenie po premierze – tłumaczy.

Aktorka zwraca uwagę, że święta to wyjątkowy okres. Większości z nas kojarzy się przede wszystkim z rodzinną, ciepłą atmosferą i bliskością przyjaciół. Właśnie dlatego świąteczne filmy doskonale sprawdzają się także w trakcie innych miesięcy. Napełniają nas wiarą i optymizmem.

– Gdy wszędzie widzi się choinki, renifery i świąteczną aurę, klimat nam się udziela. Film jest magiczny. Święta mają w sobie coś takiego, że chcemy bliskości, cudów, normalności. Mamy też większą potrzebę kontaktu z drugim człowiekiem. Ten film nam to daje – zaznacza Magdalena Boczarska.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Dom i ogród

Rafał Zawierucha: Remontuję teraz nowe, wreszcie duże mieszkanie. Do tego trzeba mieć anielską cierpliwość

Aktor zdążył się już przekonać, że remont mieszkania to nie jest prosta sprawa. I choć ma do dyspozycji wykwalifikowaną ekipę wykończeniową oraz korzysta z bogatej oferty firm, które podjęły z nim współpracę, jeśli chodzi o dostarczenie odpowiednich materiałów budowlanych i elementów wyposażenia wnętrz, to i tak zawsze coś staje na przeszkodzie i prace nie mogą się zakończyć w planowanym terminie. Rafał Zawierucha ma jednak nadzieję, że w ciągu kilku najbliższych tygodni uda mu się wprowadzić do nowego lokum.

Psychologia

Katarzyna Zielińska: Na dobranoc nie oglądamy telewizji, tylko czytamy dzieciom książki. To jest ten moment, kiedy możemy budować relację z naszymi pociechami

Aktorka, która jest ambasadorką kampanii #TataTeżCzyta2024, zapewnia, że wraz z mężem z ogromną przyjemnością kultywuje tradycję wieczornego czytania swoim synkom, ośmioletniemu Henrykowi i sześcioletniemu Aleksandrowi. Chłopcy mają już ulubione lektury, wśród nich są miedzy innymi książki detektywistyczne, przyrodnicze, o sporcie i o kosmosie. Katarzyna Zielińska podkreśla, że cała rodzina uwielbia ten wieczorny rytuał i czerpie z niego wiele korzyści.

Nauka

Joga skuteczniej poradzi sobie z gniewem niż bieganie. Naukowcy dowiedli, że dając upust złości, tylko ją podsycamy

Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych doszli do wniosku, że aby zapanować nad gniewem, należy zmniejszyć pobudzenie fizjologiczne. W wyciszeniu uczucia złości i opanowaniu agresji mogą się więc sprawdzić metody, które od lat wykorzystuje się w walce ze stresem. Okazuje się, że wyładowywanie gniewu, np. bieganiem, może przynieść chwilowe zadowolenie, ale będzie raczej podnosić poziom pobudzenia i nie zapewni wyciszenia emocji.