Newsy

Ewa Szabatin: Gdy zmienimy swoje nawyki żywieniowe, dorzucimy do tego sport i medytację, to przetrwamy najgorszy kryzys. Nie dopadnie nas żadna choroba ani depresja

2020-05-27  |  06:16

Tancerka tłumaczy, że balans emocjonalny można osiągnąć przede wszystkim dzięki zmianie stylu życia i nawyków żywieniowych. Dobre jedzenie dostosowane do potrzeb organizmu, codzienna dawka sportu oraz ćwiczenia oddechowe pozwalają odzyskać wewnętrzną równowagę, pozbyć się niepotrzebnych lęków i stresu. Zdaniem Ewy Szabatin to najlepsze antidotum na obecną sytuację, kiedy zamknięci w domach zmagamy się z pandemią koronawirusa.

– Balans emocjonalny, który osiągnęłam już parę lat temu, pomaga mi w każdej sytuacji, nawet w tej, w której jesteśmy dzisiaj. Przede wszystkim zmieniłam swoje nawyki żywieniowe, ponieważ wierzę, że zdrowe odżywianie ma ogromny wpływ na naszą psychikę i samopoczucie, bo jesteśmy tym, co jemy. Ludzie nadal nie zdają sobie sprawy, jak ogromny wpływ jedzenie ma na nas, na nasze samopoczucie i na nasze zdrowie. Mówimy, że jelita to nasz drugi mózg, więc jak o nie zadbamy, to nasza głowa też będzie zdrowa – mówi agencji Newseria tancerka.

Ewa Szabatin wskazuje też na ogromną rolę sportu, który znacznie poprawia samopoczucie i pomaga walczyć ze stresem. Tancerka dużo czasu poświęca na aktywność fizyczną i nie wyobraża sobie już dnia bez solidnej porcji ćwiczeń.

Druga rzecz to sport, ruch. Jeśli się ruszamy, trenujemy, to nasz organizm wydziela endorfiny i jesteśmy bardziej szczęśliwi. Pamiętajmy, że nasze ciało to jedność i musimy je tak traktować. Jeśli źle się odżywiamy, jeśli nie zadbamy o swoją psychikę i nie będziemy uprawiać żadnego sportu, to nasz organizm w pewnym momencie na to zareaguje. Musimy więc dbać o siebie holistycznie. Wdrożyłam też w swoje życie różnego rodzaju techniki, które pomagają mi w walce ze stresem. Są to techniki oddechowe, praktyka jogowa, medytacja, afirmacja i wizualizacja – mówi.

Tancerka podkreśla, że dzięki tym zmianom zachowuje wewnętrzny spokój oraz zyskuje pozytywną energię do życia. To pozwala jej zregenerować organizm, pozbyć się stresu i odzyskać siły witalne.

– Dzięki tym wszystkim rzeczom osiągnęłam balans w swoim życiu emocjonalnym. Podsumowując: gdy zmienimy styl swojego życia, zmienimy nawyki żywieniowe, dorzucimy do tego sport, techniki oddechowe, medytację i afirmację, to mogę z ręką na sercu powiedzieć, że najgorszy kryzys przetrwamy nadal z dobrą energią, z uśmiechem na ustach i nie dopadnie nas żadna depresja ani inna choroba – mówi Ewa Szabatin.

Zdradza też, że podczas domowej izolacji nie próżnowała. Wykorzystała ten czas na pracę nad nowym projektem.

– W ciągu dwóch tygodni napisałam nowego e-booka: „Jak radzić sobie ze stresem?”. Znaleźliśmy się wszyscy w bardzo stresującej sytuacji, a ze względu na to, że już od wielu lat stosuję różnego rodzaju techniki, które pomagają mi z nim walczyć, stwierdziłam, że chcę się tą wiedzą podzielić z moimi odbiorcami. Stworzyłam tego e-booka z czystej chęci niesienia pomocy. Dzielę się w nim swoimi rytuałami i technikami, pokazuję, jak zdrowo, w naturalny sposób można wzmocnić swój organizm. Tłumaczę też, na czym polega medytacja i jak bardzo może wpłynąć na naszą psychikę i samopoczucie – mówi tancerka.

E-book Ewy Szabatin tancerki można pobrać za darmo z jej sklepu internetowego.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Motoryzacja

Zdrowie

Julia Kamińska: Nie zawsze badałam się regularnie. Ale kiedy zaczęłam mieć problemy zdrowotne, to się przestraszyłam

Aktorka przyznaje, że był w jej życiu taki moment, kiedy mocno zaniepokoił ją stan jej zdrowia. Najadła się wtedy sporo strachu, ale z tego przykrego doświadczenia wyciągnęła też ważne wnioski na przyszłość. Od tamtego czasu nie zaniedbuje więc regularnych badań kontrolnych.

Sport

Trening siłowy może mieć umiarkowane działanie przeciwdepresyjne. Naukowcy rekomendują jego włączenie do procesu leczenia

Aktywność fizyczna może zwiększać skuteczność leczenia przeciwdepresyjnego. Naukowcy z Uniwersytetu w Santo Amaro wykazali jednak, że szczególnie dobre efekty udaje się osiągnąć, stosując trening siłowy. Jak podkreślają, nie oznacza to, że ćwiczenia powinny zastępować konwencjonalną terapię przeciwdepresyjną. Mogą natomiast ją wspomóc i być wsparciem dla chorych na postać lekooporną choroby, która jest główną przyczyną samobójstw na świecie. Według WHO z depresją zmaga się 350 mln ludzi i 4 mln Polaków. To ponad 10 proc. populacji naszego kraju.