Mówi: | Danuta Stenka, aktorka Artur Żmijewski, aktor |
Danuta Stenka i Artur Żmijewski: problem z widzeniem z bliska utrudnia pracę w teatrze i codzienne życie
10 mln Polaków cierpi z powodu prezbiopii, czyli problemów z gorszym widzeniem po 40 roku życia. Większość nie wie, że taką związaną z wiekiem nieprawidłowość widzenia można łatwo korygować – za pomocą szkieł progresywnych. W ramach kampanii „Czas na wzrok 40+” Danuta Stenka i Artur Żmijewski opowiadają, jak radzą sobie z pogorszeniem widzenia w bliży – dla obojga gorsze widzenie powodowało poważny dyskomfort zarówno w życiu prywatnym, jak i w pracy aktorskiej.
– Niestety, przyszedł taki czas, kiedy okazało się, że literki zrobiły się za małe i zbyt niewyraźne. To jest potworne utrudnienie w mojej pracy, zwłaszcza na scenie, kiedy trzeba czytać, a jednocześnie komunikować się z partnerami na odległość, np. z reżyserem na widowni – mówi agencji informacyjnej aktorka Danuta Stenka.
– Kilka lat temu stwierdziłem, że zbyt się męczę, prowadząc samochód, głównie nocami. Kiedy zostałem przebadany, okazało się, że mam wadę wzroku i muszę mieć okulary zarówno do dali, jak i do bliży – mówi Artur Żmijewski.
Z podobnymi doświadczeniami mierzy się zdecydowana większość osób po 40 roku życia. Narząd wzroku starzeje się tak jak cały organizm ludzki. Z wiekiem zaczynają w nim zachodzić systematyczne zmiany, w efekcie których soczewka oka traci elastyczność i sprężystość, upośledzając tym samym zdolność widzenia z bliska, zwłaszcza przy słabym oświetleniu. Takie negatywne zmiany w układzie wzrokowym zwane są prezbiopią. To naturalny proces, którego nie można odwrócić ani zahamować, nawet prowadząc zdrowy tryb życia.
– Praktycznie wszyscy po 40 roku życia mamy problem ze wzrokiem, ten problem objawia się najczęściej w bliży, gdzie nie możemy postrzegać drobnych elementów – mówi Paweł Szczerbiński, optometrysta, ekspert Krajowej Rzemieślniczej Izby Optycznej.
Zmiany w narządzie wzroku sprawiają, że przedmioty znajdujące się blisko nasze oko widzi jako zamazane. Osobie dotkniętej prezbiopią znacznie trudniej jest odczytywać informacje w gazecie lub książce, pisać na klawiaturze komputera lub telefonu, a nawet oglądać zdjęcia na wyświetlaczu aparatu. Każdy przedmiot trzeba odsuwać od oczu, codzienne funkcjonowanie staje się więc mniej komfortowe.
Wiele osób nie zna natury swojej przypadłości i nie wie, jak prawidłowo korygować problemy z widzeniem w bliży. Dlatego tak istotne jest regularne poddawanie się kontroli u lekarza okulisty oraz specjalisty optometrysty.
Prezbiopii nie można zapobiegać, możliwe jest jednak jej korygowanie. Częstym rozwiązaniem stają się w tym przypadku okulary do prac z bliskiej odległości np. czytania, pisania, majsterkowania lub obsługi klawiatury komputera. W trudniejszej sytuacji znajdują się osoby, które już wcześniej zmuszone były korygować krótkowzroczność, prezbiopia oznacza dla nich bowiem konieczność naprzemiennego stosowania dwóch par okularów. Na znacznie większą wygodę w codziennym funkcjonowaniu pozwalają szkła progresywne.
– W zakładzie optycznym, do którego trafiłem, kiedy zaczęły się moje problemy z widzeniem, był optometrysta, który mnie zbadał i zaproponował mi noszenie jednej pary okularów zamiast dwóch: jednych do czytania i drugich do patrzenia w dal. To jest fenomenalne rozwiązanie i do samochodu, i do czytania książki – mówi Artur Żmijewski.
Szkła progresywne mają kilka obszarów widzenia: za wyraźne widzenie dali odpowiada w nim górna część, za bliskie odległości – dolna, za pośrednie dystanse odpowiedzialna jest natomiast część środkowa. Szkła te są dostosowywane do indywidualnych potrzeb każdego pacjenta, przed ich zakupem niezbędna jest więc konsultacja z optometrystą. Specjalista potwierdzi też, czy pogorszenie widzenia faktycznie związane jest z prezbiopią, a nie inną wadą wzroku.
– Ostrzegano mnie, że to może sprawiać pewien problem, szczególnie na początku, ale kiedy zamiast rzucać okiem w lewo i w prawo nauczyłem się spoglądać w dół i do góry, to jest mi bardzo łatwo. Wygoda jest ogromna, dlatego że mam przez cały dzień na nosie okulary, które służą i do czytania, i do patrzenia w dal – dodaje Artur Żmijewski.
Danuta Stenka i Artur Żmijewski pełnią rolę ambasadorów kampanii „Czas na wzrok 40+”, której celem jest szerzenie wiedzy na temat prezbiopii i sposobów radzenia sobie z nią. Zachęcają do skorzystania z porad specjalistów z zakresu prezbiopii i doboru najlepszego rozwiązania do jej korekcji. Organizatorem kampanii jest Grupa Essilor.
Czytaj także
- 2024-05-02: Rafał Zawierucha: Dostrzegam upadek zawodu dziennikarza. Dzisiaj dziennikarstwo opiera się na tym, żeby się dobrze klikało
- 2024-04-29: Paweł Małaszyński: Po odejściu z Teatru Kwadrat musiałem wziąć w garść, zostawić przeszłość za sobą i iść dalej. Teraz od początku wytaczam sobie ścieżkę kariery
- 2024-05-13: Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje
- 2024-04-30: Artur Barciś: Reżyseria jest rzeczą dużo bardziej odpowiedzialną niż aktorstwo. Może kiedyś zdecyduję się wyreżyserować film
- 2024-05-07: Paweł Małaszyński: Pierwszy raz gram w spektaklu ewidentnie przeznaczonym dla dorosłych. Ale w teatrze właściwie nie ma tematów tabu
- 2024-04-17: Artur Barciś: Często sąsiedzi nic o sobie nie wiedzą. Mój spektakl „Barabuum!” prowokuje do tego, żeby się poznać i podzielić swoimi skrytymi pragnieniami
- 2024-05-07: Postępowania sądowe w Polsce trwają coraz dłużej. Wydłuża się zwłaszcza czas w sprawach gospodarczych
- 2024-01-31: Ponad pięciomilionowa grupa społeczna w Polsce czuje się niezauważana. Na temat niepełnosprawności wciąż pokutuje wiele mitów
- 2024-01-22: Silne zakłócenia w transporcie międzynarodowym. Niedługo mogą odczuć je też europejscy konsumenci
- 2024-01-02: Długie dojazdy do pracy mogą nasilać objawy depresji. Optymalny czas naukowcy obliczyli na maksymalnie 30 minut
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu
Tancerka lubi wypoczywać aktywnie. Po intensywnym okresie w pracy najpierw daje sobie jednak chwilę na złapanie oddechu i szybką regenerację, a dopiero później rusza na podbój danej okolicy. Edyta Herbuś zaznacza, że często decyduje się na pasjonujące wyprawy, dzięki którym może zwiedzać i poznawać urokliwe zakątki świata. Ale zdarza się również tak, że wybiera beztroskie wakacje na plaży pod palmami. Tegoroczny urlop będzie jednak krótki.
Media
Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać
Wokalista miał już okazję uczestniczyć w takich produkcjach jak: „Taniec z gwiazdami”, „Must Be The Music. Tylko muzyka”, „Azja Express”, „Lego Masters” i „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”. Jak podkreśla, bardzo ceni oryginalne projekty telewizyjne, bo dzięki nim może przeżyć wyjątkowe przygody i nauczyć się czegoś nowego. Dlatego też nie wyklucza, że gdy padnie kolejna ciekawa propozycja, znów weźmie udział w podobnym projekcie.
Firma
Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe
Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.