Newsy

Baristą nie jest każdy pracownik kawiarni czy restauracji potrafiący obsługiwać ekspres

2015-11-02  |  06:35

Aby być określanym mianem baristy, należy zdobyć gruntowną wiedzę na temat rodzajów kawy, pochodzenia ziaren, sposobów ich palenia i przyrządzania. Potrzeba również niezwykłych umiejętności, by opanować choćby latte art, czyli sztukę tworzenia wzorów na powierzchni kawy za pomocą spienionego mleka. Pokazy tricków stosowanych przez baristów są niezwykle efektowne i przyciągają tłumy widzów.

Najbardziej widowiskowymi umiejętnościami są na przykład blind latte art, czyli rysowanie mlekiem na kawie z zawiązanymi oczami. W ogóle latte art jest ogromną sztuką – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Krzysztof Kaliciński, dyrektor operacyjny Green Caffè Nero.

Pracę baristy można porównać do pracy sommeliera. Tak, jak eksperci od wina pomagają dobrać odpowiedni trunek do każdego dania, tak bariści są przewodnikami po świecie kawy. Należy od nich oczekiwać wiedzy na temat pochodzenia ziaren, składu mieszanki, sposobów palenia, a także umiejętności jak najlepszego wydobycia jej smaków i aromatów.

Jest to trudny zawód, dosyć ciężka praca, wymagająca stałego uczenia się i pogłębiania wiedzy. Bez pasji wykonywanie tego zawodu byłoby jednak praktycznie niemożliwe – mówi Krzysztof Kaliciński.

Krzysztof Kaliciński podkreśla, że choć nie jest to łatwa profesja i wymaga wielu umiejętności, to bariści nie mają problemu ze znalezieniem pracy.

Zapotrzebowanie na basistów jest bardzo duże. Rynek kawiarniany rozwija się bardzo dynamicznie. Dotyczy to zarówno sieci kawiarnianych, jak i kawiarni niezależnych – mówi Krzysztof Kaliciński.

Przyszli bariści najpierw czerpią wiedzę ze szkoleń prowadzonych przez dostawców kawy bądź specjalnych trenerów. Podstawą jest przygotowanie teoretyczne. Kolejne umiejętności nabywa się z czasem. Ważna jest wymiana doświadczeń z kolegami po fachu oraz eksperymenty ze sprzętem i wszelkiego rodzaju akcesoriami do zaparzania kawy.

Jest to w zasadzie młody rynek, który dopiero zaczyna się rozwijać. A następuje to właśnie dzięki temu, że mamy ogromne zaplecze młodych ludzi, którzy chcą podjąć się tego fachu. Chcą się tym bawić i przejawiają ogromną pasję do tego zawodu. Praktycznie wszyscy nasi bariści to studenci, więc jest to zawód, który pozwala im absolutnie spokojnie łączyć naukę i pracę, a jednocześnie utrzymać się i podreperować swój budżet – dodaje Krzysztof Kaliciński.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.