Newsy

Barbara Kurdej-Szatan: Będę wspierać wszystkich uczestników „The Voice of Poland”. Wiem, jakie to emocje

2016-09-07  |  06:46

Aktorka dołączyła do ekipy „The Voice of Poland”. Jest zachwycona panującą w programie muzyczną atmosferą i zapewnia, że będzie kibicować wszystkim jego uczestnikom. Sama brała niegdyś udział w muzycznym talent show, rozumie więc ich emocje i nerwy. Gwiazda zapewnia też, że nie zamierza rezygnować z aktorstwa. Już w listopadzie będzie można ją zobaczyć w nowym spektaklu Teatru Capitol. 

Barbara Kurdej-Szatan została nową gospodynią muzycznego talent show TVP2 – u boku Tomasza Kammela i Macieja Musiała poprowadzi cztery ostatnie odcinki programu, nadawane na żywo. Gwiazda twierdzi, że bez trudu odnalazła się w ekipie tworzącej „The Voice of Poland”, zwłaszcza że większość jej członków zna od dawna i darzy sympatią. Zapewnia też, że na planie programu panuje świetna, muzyczna atmosfera.

– Muzycy mają trochę inny klimat, w każdym środowisku inaczej ludzie z sobą rozmawiają, inną mają energię. Bardzo lubię taką energię, zwłaszcza że muzyka towarzyszy mi od zawsze i nie wyobrażam sobie życia bez niej – mówi Barbara Kurdej-Szatan agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Aktorka cieszy się, że dostała możliwość pracy w „The Voice of Poland”, także dlatego, że kilka lat temu występowała w podobnym talent show w zupełnie innym charakterze. Wraz z zespołem Soul City wzięła udział w 2. edycji programu „X Factor” – muzycy tej grupy, pod dowództwem Czesława Mozila, zajęli ostatecznie 5. miejsce.

– Doszłam do odcinków na żywo, do finału i wiem, jakie to są ogromne emocje, jaki to jest stres, dlatego będę bardzo mocno wspierać wszystkich uczestników – mówi Barbara Kurdej-Szatan.

„The Voice of Poland” nie będzie debiutem aktorki w roli prowadzącej, wiosną 2016 roku występowała bowiem jako gospodyni programu „Kocham Cię, Polsko!”. Gwiazda zapewnia jednak, że nie zamierza rezygnować z aktorstwa na rzecz kariery w telewizji. Nadal będzie można ją oglądać w serialu „M jak Miłość”, a także na scenach teatralnych.

– Zapraszam serdecznie do Teatru 6. piętro na dwie sztuki, w których gram, do Teatru Variete na musical „Legalna blondynka”, a także do Teatru Capitol, w którym już niedługo będziemy grać sztukę „Pikantni” – mówi Barbara Kurdej-Szatan.

Bohaterami spektaklu „Pikantni”, w reżyserii Tomasza Gawrona, są dwie pary: Bea i Christoph oraz Doris i Alex. Młodzi ludzie chcą odświeżyć swoje życie erotyczne, decydują się więc na rejestrację w portalu randkowym i spotkanie. Już od pierwszych chwil sytuacja wymyka się jednak spod kontroli. Oprócz Barbary Kurdej-Szatan na deskach Teatru Capitol będzie można zobaczyć Annę Muchę, Mikołaja Roznerskiego i Michała Ziembickiego.

– Spektakl ma dość kontrowersyjny temat, bo jest o swingersach, ale jest fajnie napisany, pokazuje, co się dzieje w głowach tych ludzi, jakie mają problemy ze sobą i dlaczego się decydują na takie coś i co z tego wynika później – mówi Barbara Kurdej-Szatan.

Premiera spektaklu „Pikantni” planowana jest na listopad, w ostatnich dniach sierpnia odbył się jednak pokaz prapremierowy.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Zdrowie

Ochrona środowiska

Mniej niż 2 proc. polskich rzek ma czystą wodę zdatną do picia. Podczas akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci

Z badań Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska wynika, że w latach 2014–2020 zły stan wód odnotowano w 99,5 proc. polskich rzek. Problemem jest także zaśmiecanie rzek i ich okolic. W trakcie corocznych akcji sprzątania wolontariusze zbierają setki ton śmieci. Rozwijanie powszechnej świadomości i odpowiedzialności za lokalne środowisko to jeden z głównych celów akcji Operacja Czysta Rzeka. Trwa właśnie szósta edycja akcji, w którą angażują się także prywatne firmy.

Teatr

Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje

W spektaklu „Barabuum!” wyreżyserowanym przez Artura Barcisia pewna para postanawia zainteresować się życiem swoich sąsiadów i bliżej ich poznać. Ta znajomość z czasem przeradza się jednak w zupełnie nieoczywistą relację. Aktor podkreśla, że choć jest to historia z przymrużeniem oka, to jednak powinna zachęcić do przemyśleń. Jego zdaniem warto pokonać nieśmiałość i otworzyć się na nowe znajomości. Jak przyznaje, on sam prywatnie utrzymuje dobre kontakty ze swoimi sąsiadami i każda z tych osób wnosi do jego życia coś wartościowego.