Mówi: | Andżelika Piechowiak |
Funkcja: | aktorka |
Andżelika Piechowiak: Nie warto czekać do nocy poślubnej. Niedopasowanie w sferze intymnej może fatalnie wpłynąć na cały związek
Aktorka uważa, że kobieta i mężczyzna, by być ze sobą szczęśliwi w małżeństwie, powinni wcześniej poznać swoje oczekiwania i preferencje, również jeśli chodzi o sferę intymną. Niedopasowanie może być bowiem przyczyną wielu nieporozumień. W obecnych czasach zwyczaj nocy poślubnej nabiera zupełnie innego znaczenia, bo większość nowożeńców nie konsumuje swojego związku dopiero po ślubie. A to oznacza, że na noc po weselu nie czekają jak na coś nowego i ekscytującego.
Aktorka przyznaje, że dla wielu noc poślubna to relikt przeszłości, ale i w dzisiejszych czasach są również tacy, którzy celebrują ten zwyczaj.
– Myślę, że się celebruje, tylko ma to już trochę inne znaczenie. Teraz noc poślubna to następstwo tego cudownego dnia ślubu, przez co zawsze będzie wyjątkowa. Ciągle to jest bardzo romantyczne, bo przed chwilą ludzie powiedzieli sobie „tak”. Obiecali sobie, że będą ze sobą całe życie, więc jest to inny poziom zaangażowania. Ale są przecież i tacy, którzy ciągle czekają ze wszystkim do nocy poślubnej – mówi agencji Newseria Lifestyle Andżelika Piechowiak.
Aktorka podkreśla, że czasy i obyczaje znacznie się zmieniły. Teraz nierzadko młodzi mieszkają ze sobą na długo przed ślubem, co więcej – mają dzieci. Natomiast przed laty to właśnie noc poślubna była dopiero pierwszą okazją do zbliżenia dwojga ludzi.
– Myślę, że wymaga to chyba jednak dużej niezłomności charakteru. Nie wydaje mi się, żeby był to najlepszy pomysł. Podziwiam tych, którzy mają taką silną wolę, takie przekonania czy taką wiarę, która sprawia, że czekają. Jeżeli jest im z tym dobrze i są z tym szczęśliwi – super, natomiast wydaje mi się, że ślub jest tak ważną decyzją, że dobrze jest mieć pełną świadomość tego, że wybraliśmy człowieka, z którym chcemy spędzić resztę życia. A ta intymna sfera jest bardzo ważną sferą i może się zdarzyć, że ktoś bardzo długo czekał, a potem się okaże, że ma zupełnie inne oczekiwania i że to niedopasowanie w sferze intymnej może niestety fatalnie wpłynąć na cały związek – mówi.
Andżelika Piechowiak podkreśla też, że każdy związek jest inny, a i ludzie mają różne poglądy, zwyczaje i oczekiwania. Nie można więc nikogo krytykować za jego postawę. Każdy przecież sam ponosi odpowiedzialność za swoje decyzje.
– Tym wszystkim, którzy czekają do ślubu, życzyłabym bardzo dużo szczęścia, żeby się okazało, że ta noc poślubna będzie cudowna i całe ich pożycie będzie cudowne, wspaniałe i okażą się takimi partnerami, którzy świetnie do siebie pasują. Wtedy będzie super. Gorzej, kiedy się okazuje, że czegoś innego się spodziewaliśmy albo na coś innego mamy ochotę, albo mamy inne temperamenty, wtedy to się może okazać trudne do przeskoczenia, ale z drugiej strony może są tacy, którzy potrafią – mówi Andżelika Piechowiak.
Czytaj także
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-03-20: Polski rynek leasingu jest jednym z największych w UE. Prawie 1/3 inwestycji jest finansowana leasingiem
- 2024-03-19: Jan Wieczorkowski: Ktoś, kto w internecie udostępnia pracę aktorów, zarabia na tym, a my nie. Tantiemy dla aktorów to kluczowa sprawa
- 2024-04-08: Aleksandra Popławska: To jest oczywiste, że powinniśmy mieć tantiemy z internetu. Platformy streamingowe nie chcą stracić, więc pewnie obciążą kosztami klientów
- 2024-02-19: Po trudnym 2023 roku branża piwowarska oczekuje ożywienia na rynku piwa. Od kilku lat udział w sprzedaży zwiększa piwo bezalkoholowe
- 2024-02-29: Związki domagają się zmian na kolei. Problemem jest rozdrobnienie rynku i nieefektywne zagospodarowanie czasu pracy maszynistów
- 2024-02-16: Spór ze związkowcami w PKP Cargo daleki od rozstrzygnięcia. W marcu podobny scenariusz może czekać inne spółki kolejowe
- 2024-04-15: Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
- 2024-03-15: Joanna Liszowska: W zeszłym roku zaplanowałam dużo wyjazdów, żeby zrealizować pewne swoje podróżnicze marzenia. Niestety rzadko dochodziły do skutku
- 2024-02-13: Maja Sablewska: Jestem w związku już bardzo długo i staram się, żeby walentynki były wtedy, kiedy mamy na to czas, a nie tylko 14 lutego
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Motoryzacja
Joanna Jędrzejczyk: Chciałabym przejechać Rajd Dakar. Po zakończeniu kariery sportowej szukam czegoś, co da mi adrenalinę
Zawodniczka MMA chce spróbować swoich sił w kultowym rajdzie. Ma świadomość tego, że ta wyprawa jest niezwykle wymagająca i trzeba się do niej odpowiednio przygotować, ale przecież wielokrotnie już udowodniła, że dla niej nie ma rzeczy niemożliwych. Ostateczną decyzję w tej sprawie Joanna Jędrzejczyk podejmie po powrocie z Dubaju, gdzie będzie ćwiczyć pod okiem doświadczonego instruktora.
Zdrowie
Julia Kamińska: Nie zawsze badałam się regularnie. Ale kiedy zaczęłam mieć problemy zdrowotne, to się przestraszyłam
Aktorka przyznaje, że był w jej życiu taki moment, kiedy mocno zaniepokoił ją stan jej zdrowia. Najadła się wtedy sporo strachu, ale z tego przykrego doświadczenia wyciągnęła też ważne wnioski na przyszłość. Od tamtego czasu nie zaniedbuje więc regularnych badań kontrolnych.
Sport
Trening siłowy może mieć umiarkowane działanie przeciwdepresyjne. Naukowcy rekomendują jego włączenie do procesu leczenia
Aktywność fizyczna może zwiększać skuteczność leczenia przeciwdepresyjnego. Naukowcy z Uniwersytetu w Santo Amaro wykazali jednak, że szczególnie dobre efekty udaje się osiągnąć, stosując trening siłowy. Jak podkreślają, nie oznacza to, że ćwiczenia powinny zastępować konwencjonalną terapię przeciwdepresyjną. Mogą natomiast ją wspomóc i być wsparciem dla chorych na postać lekooporną choroby, która jest główną przyczyną samobójstw na świecie. Według WHO z depresją zmaga się 350 mln ludzi i 4 mln Polaków. To ponad 10 proc. populacji naszego kraju.