Mówi: | Aleksandra Szwed |
Funkcja: | aktorka, wokalistka |
Aleksandra Szwed: Ciągle próbuję wejść do studia nagraniowego. Brakuje mi jednak na to czasu
Aleksandra Szwed przyznaje, że jej kariera toczy się teraz dwutorowo. Z jednej strony jest aktorstwo i rola w sztuce „Alibi od zaraz”, a z drugiej – koncerty i nagrywanie płyty. Sukces w show „Twoja twarz brzmi znajomo” dodał jej motywacji, uwierzyła w swoje możliwości wokalne i postanowiła zaistnieć na scenie muzycznej. Artystka ma już na swoim koncie single, które cieszą się sporą popularnością, a koncertuje m.in. z zespołem The CzadMakers.
– Zawodowo dzieje się u mnie bardzo dużo. W tym sezonie startujemy ze spektaklami wyjazdowymi nowej komedii –„Alibi od zaraz”, w której mam przyjemność grać jedną z głównych ról – mówi agencji informacyjnej Newseria Aleksandra Szwed, aktorka.
„Alibi od zaraz”, sztuka Jeana Poireta, francuskiego dramatopisarza, scenarzysty i reżysera, miała swoją premierę na początku ubiegłego roku w warszawskim Teatrze Capitol. Fabuła spektaklu jest niezbitym dowodem na to, że przyłapany na zdradzie mąż potrafi się wznieść na wyżyny kreatywności. Przedstawienie ma znakomitą obsadę, a znaleźli się w niej między innymi Anna Korcz, Katarzyna Skrzynecka, Sławomira Łozińska, Małgorzata Potocka, Małgorzata Ostrowska-Królikowska, Wojciech Wysocki, Andrzej Deskur i Mateusz Banasiuk. Reżyserem tej pełnej zabawnych dialogów, komicznych sytuacji oraz zaskakujących zdarzeń sztuki jest Marcin Sławiński.
Aleksandra Szwed podkreśla, że stawia nie tylko na aktorstwo, lecz także chce się dalej rozwijać na płaszczyźnie muzycznej. Ostatni singiel „Gotowi na miłość” to dzieło Marcina Przytulskiego, kompozytora, basisty i lidera zespołu The CzadMakers, którego jest wokalistką. To właśnie jej twórca zadedykował tę piosenkę i powierzył stworzenie oprawy wizualnej.
– Ostatni rok dość mocno poświęciliśmy temu tematowi, dosyć mocno to się u nas rozwinęło, bo z aktorki śpiewającej okazyjnie nagle okazało się, że jestem osobą, która ma trzy rodzaje koncertów, jeździ po Polsce z bandem na żywo. Gramy koncerty, bawimy się świetnie, bo jeździ też z nami fajny team tancerek, w związku z tym jest show – mówi Aleksandra Szwed.
Szwed zdradza, że w przygotowaniu jest także jej autorska płyta. W ten sposób aktorka chce uczcić dwudziestolecie swojej pracy artystycznej. Jak podkreśla, muzyka jest dla niej magią i przewodnikiem dla emocji. To w niej szuka ukojenia i zapomnienia.
– Oczywiście próbuję ciągle wejść do studia, ale ponieważ dzieje się w moim życiu bardzo dużo w innych przestrzeniach zawodowych, to tego czasu w studiu jest mało. Staramy się chociaż raz na pół roku wyprodukować nowy singiel i do tego teledysk, bo muszę powiedzieć, że bardzo mi się ta zabawa spodobała. Nakręciłam dwa swoje teledyski jako reżyser i montażysta, szykujemy następne, w związku z tym mam nadzieję, że na najbliższe lato będą się państwo mieli, do czego pobujać – mówi Aleksandra Szwed.
Wiosną 2016 Szwed brała udział w piątej edycji programu rozrywkowego „Twoja twarz brzmi znajomo”. Mimo że nie wygrała ani jednego odcinka, do finału dotarła, mając na koncie 255 punktów – najwięcej ze wszystkich uczestników. Ostatecznie zajęła w nim pierwsze miejsce, wcielając się w postać Bernarda Ładysza i wykonując arię „Ten zegar stary” z opery „Straszny dwór”.
Czytaj także
- 2024-05-13: Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje
- 2024-04-30: Artur Barciś: Reżyseria jest rzeczą dużo bardziej odpowiedzialną niż aktorstwo. Może kiedyś zdecyduję się wyreżyserować film
- 2024-05-07: Paweł Małaszyński: Pierwszy raz gram w spektaklu ewidentnie przeznaczonym dla dorosłych. Ale w teatrze właściwie nie ma tematów tabu
- 2024-04-17: Artur Barciś: Często sąsiedzi nic o sobie nie wiedzą. Mój spektakl „Barabuum!” prowokuje do tego, żeby się poznać i podzielić swoimi skrytymi pragnieniami
- 2024-05-06: Wojciech „Łozo” Łozowski: Ruszam z moim solowym projektem, ale nie mam już potrzeby bycia gwiazdorem jak kiedyś. Nowe utwory tworzyłem w różnych stanach emocjonalnych
- 2024-04-25: Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
- 2024-04-05: Sprzedaż nagrań muzycznych rośnie w tempie prawie 20-proc. Streaming motorem napędowym, ale do łask wracają nośniki sprzed lat
- 2024-04-09: Maria Sadowska: Wracam do muzyki, bo bardzo się za nią stęskniłam – nagrywam płytę i planuję koncerty. Piszę też scenariusz do filmu o patocelebrytach
- 2024-04-08: Aleksandra Popławska: To jest oczywiste, że powinniśmy mieć tantiemy z internetu. Platformy streamingowe nie chcą stracić, więc pewnie obciążą kosztami klientów
- 2024-03-28: Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Teatr
Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu
Tancerka lubi wypoczywać aktywnie. Po intensywnym okresie w pracy najpierw daje sobie jednak chwilę na złapanie oddechu i szybką regenerację, a dopiero później rusza na podbój danej okolicy. Edyta Herbuś zaznacza, że często decyduje się na pasjonujące wyprawy, dzięki którym może zwiedzać i poznawać urokliwe zakątki świata. Ale zdarza się również tak, że wybiera beztroskie wakacje na plaży pod palmami. Tegoroczny urlop będzie jednak krótki.
Media
Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać
Wokalista miał już okazję uczestniczyć w takich produkcjach jak: „Taniec z gwiazdami”, „Must Be The Music. Tylko muzyka”, „Azja Express”, „Lego Masters” i „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”. Jak podkreśla, bardzo ceni oryginalne projekty telewizyjne, bo dzięki nim może przeżyć wyjątkowe przygody i nauczyć się czegoś nowego. Dlatego też nie wyklucza, że gdy padnie kolejna ciekawa propozycja, znów weźmie udział w podobnym projekcie.
Firma
Przedsiębiorcy chcą mieć wszystkie produkty finansowe i biznesowe na jednej platformie. W takie rozwiązania inwestują banki i firmy leasingowe
Niemal 70 proc. mikro-, małych i średnich firm chciałoby mieć zgromadzone wszystkie produkty finansowe na jednej platformie – wynika z raportu EFL „Cyfrowa (r)ewolucja na rynku leasingu. Pod lupą”. Dodatkowo chętnie korzystaliby w jej ramach z usług ułatwiających prowadzenie biznesu, jak wsparcie księgowe, prawne, możliwość załatwienia sprawy urzędowej, rezerwacji noclegu na podróż służbową czy zakupu pakietu usług medycznych. Nad takimi hubami dla przedsiębiorców intensywnie pracują zarówno banki, jak i firmy leasingowe. Takie narzędzie udostępnili właśnie Credit Agricole i Grupa EFL.