Newsy

Agnieszka Szulim: najbardziej ekskluzywne elementy mojej szafy to torebki

2016-08-19  |  06:50

Dziennikarska zapewnia, że nie przywiązuje się do ubrań chętnie wyprzedaje je koleżankom lub wymienia na inne. Sentymentem darzy jedynie rzeczy otrzymane w prezencie, np. pelerynę w stylu vintage, którą dostała od swojej stylistki. Za najbardziej luksusowe elementy swojej garderoby uważa torebki.

Styl Agnieszki Szulim nie zawsze był pochlebnie oceniany przez krytyków mody, obecnie jednak dziennikarka uważana jest za jedną z najlepiej ubranych kobiet w polskim show-biznesie. Gwiazda TVN chętnie pokazuje się w luksusowych ubraniach pochodzących od najlepszych projektantów, nie tylko polskich.

– Najbardziej ekskluzywna rzecz w mojej szafie? Mam bardzo ładny nowy nabytek z Moliera 2, przepiękną torebkę, to może być ona. Torebki, to są te najbardziej ekskluzywne elementy mojej szafy – mówi Agnieszka Szulim agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Gwiazda TVN twierdzi, że nie przywiązuje się do rzeczy, w tym także do ubrań. Lubi, gdy w jej garderobie coś się dzieje, dlatego często zmienia jej zawartość. Ubrania, których nie zamierza dłużej nosić, bez żalu oddaje koleżankom, chętnie też wymienia się ubraniami z zaprzyjaźnionymi kobietami.  

– Dużo rzeczy rozdaję. Lubię jak one żyją, jak czegoś nie noszę, to staram się to puszczać dalej, żeby nosił ktoś inny i żeby to miało jakieś swoje drugie życie – mówi Agnieszka Szulim.

Jest jednak sporo ubrań, które dziennikarka darzy sentymentem. Są to rzeczy otrzymane w prezencie, zwłaszcza w wyjątkowych okolicznościach. Należy do nich m.in. peleryna w stylu vintage, którą gwiazda dostała od swojej stylistki. Peleryna dość długo leżała nieużywana w szafie, stylistka nie miała na nią bowiem dobrego pomysłu.

– Więc ją trochę przerobiła i pomyślała, że będzie dobrze pasowała do mnie i rzeczywiście ją pokochałam – mówi Agnieszka Szulim.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje

W spektaklu „Barabuum!” wyreżyserowanym przez Artura Barcisia pewna para postanawia zainteresować się życiem swoich sąsiadów i bliżej ich poznać. Ta znajomość z czasem przeradza się jednak w zupełnie nieoczywistą relację. Aktor podkreśla, że choć jest to historia z przymrużeniem oka, to jednak powinna zachęcić do przemyśleń. Jego zdaniem warto pokonać nieśmiałość i otworzyć się na nowe znajomości. Jak przyznaje, on sam prywatnie utrzymuje dobre kontakty ze swoimi sąsiadami i każda z tych osób wnosi do jego życia coś wartościowego.

Gwiazdy

Rafał Zawierucha: Nie ma nic piękniejszego w życiu niż posiadanie dziecka. Uwielbiam wracać do domu do moich cudownych dziewczyn i spędzać z nimi czas

Aktor niedawno został ojcem i jak zapewnia, doskonale czuje się w domowych pieleszach przy żonie i córeczce. Dużą radość sprawia mu opieka nad maleństwem i pomoc ukochanej w codziennych czynnościach. Teraz stara się więc tak układać swój zawodowy grafik, by jak najwięcej czasu spędzać z rodziną.

IT i technologie

Mobilne USG umożliwia dokładniejszą diagnostykę na miejscu wypadku. Z tym sprzętem jeździ coraz więcej karetek w Polsce

Badanie ultrasonograficzne jest podstawą diagnostyki w medycynie, a aparat USG znajduje się już na wyposażeniu każdego szpitala. Dzięki rozwojowi technologii urządzenia te doczekały się także mobilnej wersji, która jest łatwa w transporcie, a jednocześnie zachowuje wysokiej jakości obraz. Ten sprzęt jest coraz częściej wyposażeniem karetek ratunkowych. – W ramach umowy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy Philips dostarczył 155 takich mobilnych ultrasonografów do 90 stacji ratownictwa w całej Polsce – mówi Michał Szczechula z Philips. Teraz ratownicy szkolą się z ich obsługi.