Newsy

Agnieszka Mrozińska: Marzy mi się, żeby zagrać Anię Przybylską. Od 6 roku życia słyszę, że jestem do niej podobna

2018-09-24  |  06:16

Aktorka ma nadzieję, że kiedyś powstanie film o Annie Przybylskiej i że reżyser to właśnie jej powierzy główną rolę. Mógłby to być wielki krok w jej karierze aktorskiej i wreszcie miałaby szansę zaprezentować całą paletę swoich umiejętności. Do tej pory znana jest widzom głównie z seriali.

– Jest jedna rola, która mi się marzy. Chciałabym zagrać Anię Przybylską. Mam nadzieję, że powstanie o niej film, bo od 6 roku życia słyszę, że jestem do niej podobna i z charakteru, i z głosu, dla niektórych też wizualnie. Wizualnie trudno jest mi się porównywać, bo była dla mnie przepiękną kobietą, więc bardzo mi miło, jeżeli ktokolwiek mnie do niej porównuje, więc to jest takie moje największe marzenie, żeby ją zagrać – mówi agencji Newseria Lifestyle Agnieszka Mrozińska.

Film o życiu Anny Przybylskiej zapowiadany był od dawna. Jednak prace nad nim zostały wstrzymane, gdyż rodzina wycofała zgodę na przygotowanie takiej produkcji.

Mrozińska wierzy jednak, że przed nią jeszcze wiele aktorskich wyzwań. Każdą, nawet najmniejszą rolę stara się zagrać tak, by reżyserzy dostrzegli jej potencjał i zaprezentowali intrygujące scenariusze.  

Chciałabym zagrać w jakimś filmie historycznym, wcielić się w postać z tamtych lat, w ogóle mówię, że chyba się urodziłam nie w tej epoce, co trzeba, i chciałabym, żeby to była bardzo dramatyczna rola, bo na co dzień jestem bardzo pogodna, uśmiechnięta, a tak naprawdę jeżeli chodzi o granie, bardzo lubię grać dramat – mówi Agnieszka Mrozińska.

Szerszej publiczności Mrozińska znana jest z roli Marioli Kłos w „Barwach szczęścia” i pielęgniarki Anny w serialu „Na dobre i na złe”.

Można mnie zobaczyć w serialu „Barwy szczęścia” w roli Marioli Kłos, asystentki prezesa masarni, obecnej dziewczyny Tomka i naprawdę zapraszam bardzo serdecznie, bo będzie się bardzo dużo działo. Wydarzy się niesamowita tragedia. Na mój Instagram wstawiałam zdjęcie spalonych ludzi, więc będzie naprawdę czad – mówi Agnieszka Mrozińska.

Aktorka związana jest z Teatrem Muzycznym Roma. Dobrze czuje się również w dubbingu. Wkrótce odbędzie się premiera serialu „Hotel Transylwania 3”, gdzie wciela się w rolę Mavis.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Nieuczciwi najemcy bardziej chronieni przez prawo niż właściciele mieszkań. Konieczne są zmiany przepisów i sprawny system eksmisyjny

Zaległości w czynszach, zniszczenia czy wyprowadzka bez płatności – to tylko niektóre z problemów, jakie lokatorzy wynajmujący mieszkania mogą sprawić właścicielom lokali. Z badania Rendin wynika, że blisko 70 proc. właścicieli mieszkań na wynajem borykało się z podobnymi trudnościami. Wypowiedzenie najmu nieuczciwemu lokatorowi to dopiero początek długiej drogi, na której końcu niekoniecznie jest eksmisja. – Potrzebujemy zmiany w kierunku dodania pewnych praw właścicielom i sprawnego systemu eksmisyjnego – podkreśla Alina Muzioł-Węcławowicz, specjalistka ds. polityki mieszkaniowej.

Teatr

Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu

Tancerka lubi wypoczywać aktywnie. Po intensywnym okresie w pracy najpierw daje sobie jednak chwilę na złapanie oddechu i szybką regenerację, a dopiero później rusza na podbój danej okolicy. Edyta Herbuś zaznacza, że często decyduje się na pasjonujące wyprawy, dzięki którym może zwiedzać i poznawać urokliwe zakątki świata. Ale zdarza się również tak, że wybiera beztroskie wakacje na plaży pod palmami. Tegoroczny urlop będzie jednak krótki.

Media

Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać

Wokalista miał już okazję uczestniczyć w takich produkcjach jak: „Taniec z gwiazdami”, „Must Be The Music. Tylko muzyka”, „Azja Express”, „Lego Masters” i „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz”. Jak podkreśla, bardzo ceni oryginalne projekty telewizyjne, bo dzięki nim może przeżyć wyjątkowe przygody i nauczyć się czegoś nowego. Dlatego też nie wyklucza, że gdy padnie kolejna ciekawa propozycja, znów weźmie udział w podobnym projekcie.