Newsy

Wiele przypadków choroby Alzheimera to efekt stylu życia, a nie genów

2015-01-30  |  06:30

Według prognoz Światowej Organizacji Zdrowia, do roku 2050 na chorobę Alzheimera zachoruje jedna osoba na trzy w grupie ludzi po 65. roku życia. Zdaniem naukowców epidemię tę można jednak zatrzymać, bo geny jedynie predysponują do rozwoju choroby, a decydujące znaczenie ma styl życia. Podstawą profilaktyki Alzheimera powinna być zdrowa dieta, regularna aktywność fizyczna i umysłowa oraz zaangażowanie społeczne.

Według raportu Światowej Organizacji Zdrowia geny mogą predysponować do rozwoju choroby Alzheimera, jednak w większości przypadków decydujące znaczenie mają czynniki środowiskowe, czyli styl życia.

– Geny ukierunkowują nas w stronę określonych chorób, ale silniejsze od nich jest środowisko. To dobra wiadomość, bo daje nam możliwość ingerowania w przeznaczenie zapisane nam w DNA – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Giovanni Scapagnini, profesor medycyny oraz biochemii klinicznej, członek American Society for Neuroscience.

Najlepiej poznany gen dotyczący choroby Alzheimera to ApoE4. Według badań u jego nosicieli obserwuje się ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania. Zdaniem profesora wiedza o własnej podatności jest dużym obciążeniem psychicznym, jednak umożliwia zahamowanie rozwoju choroby przed pojawieniem się jej symptomów.

– Choroba Alzheimera zaczyna się na 20 lat przed wystąpieniem jej objawów. Kiedy doświadczamy już postępującej utraty pamięci, jest zbyt późno na to, by odpowiednio ingerować w przebieg choroby. Jeśli jednak zaczniemy nad tym pracować przed wystąpieniem objawów, istnieje wówczas ogromna przestrzeń 20 lat, w czasie której możemy w prawidłowy sposób pracować nad tym, by przeszkodzić tej chorobie – podkreśla naukowiec.

Na podstawie przeglądu wszystkich opublikowanych badań dotyczących demencji (w tym choroby Alzheimera) epidemiolodzy z amerykańskiego Narodowego Instytutu Zdrowia wyodrębnili czynniki ryzyka tego typu zaburzeń. Jednym z najbardziej istotnych jest nieprawidłowa dieta.

– Odżywianie to najlepszy sposób, aby zapobiec chorobie Alzheimera, ponieważ można oddziaływać bardzo dobrze zarówno na stres oksydacyjny, jak i na stan zapalny można też pracować nad genami, które uczestniczą w możliwym ataku choroby – dodaje profesor Scapagnini.

W profilaktyce choroby Alzheimera bardzo ważne są również regularna aktywność fizyczna, poziom aktywności umysłowej oraz stopień zaangażowania społecznego. Zmiany otępienne występują rzadziej u ludzi bardziej wykształconych. Zajęcia stymulujące intelektualnie, takie jak uczenie się, czytanie, gry czy rozwiązywanie krzyżówek, wykonywane zarówno w młodym, jak i starszym wieku pozwalają utrzymać sprawność mózgu na dłużej. Bogate życie towarzyskie i rodzinne, wizyty w kinie, teatrze czy wolontariat również przeciwdziałają obniżeniu funkcji poznawczych.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Media

Joanna Jędrzejczyk: Gosia Rozenek-Majdan jest tytanem pracy. Konsekwentnie realizuje swoje cele, pokonując wszelkie słabości

Zdaniem trenerki Małgorzata Rozenek-Majdan to osoba niezwykle charyzmatyczna i wyrazista, która nie boi się ryzyka i śmiało stawia czoła swoim ograniczeniom. W nowym reality show „Pokonaj mnie, jeśli potrafisz” podejmuje więc wyzwania w sześciu różnych dyscyplinach i rywalizuje z mężczyznami. Joanna Jędrzejczyk, która przygotowywała prezenterkę do określonych zadań, zauważa, że ten program kosztował ją dużo poświęcenia, energii i zaangażowania. Ma jednak nadzieję, że taką postawą zainspiruje do działania innych.

Edukacja

Polskie uczelnie są coraz bliższe wprowadzenia mikropoświadczeń. Dla studentów takie certyfikaty to szansa na wzmocnienie pozycji na rynku pracy

Coraz więcej absolwentów i studentów inwestuje w kursy i szkolenia, aby zdobyć praktyczne umiejętności i stać się bardziej atrakcyjnym dla potencjalnych pracodawców. Jedną z odpowiedzi edukacji na te wymagania są mikropoświadczenia, czyli dowód na określone umiejętności. W Polsce są stosunkowo mało popularne, jednak wdrożenie ich przez uczelnie mogłoby przynieść szereg korzyści – zarówno szkołom, jak i studentom i absolwentom.