Mówi: | prof. Tadeusz Pieńkowski, onkolog dr n. med. Agnieszka Byszek, dyrektor medyczny w Braster Marta Pokutycka-Mądrala, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej Nationale-Nederlanden |
Polscy naukowcy stworzyli innowacyjne urządzenie do badania piersi w warunkach domowych. Unikalny na skalę światową wynalazek właśnie trafił do sprzedaży
Pierwsze na świecie urządzenie do przesiewowego badania piersi w warunkach domowych stworzyli polscy naukowcy z biotechnologicznej spółki Braster. Chroniony patentami wynalazek trafił właśnie do powszechnej sprzedaży na polskim rynku. Głównym kanałem dystrybucji będzie strona internetowa producenta oraz sieć aptek. Firma Braster szacuje, że w ciągu roku sprzeda nawet 10 tys. sztuk urządzenia do samobadania piersi.
– Wprowadzenie na rynek Brastera to rewolucja. Do tej pory kobiety mogły polegać tylko na badaniu palpacyjnym za pomocą dotyku, które jest dość subiektywne. Teraz dostaną narzędzie, które umożliwi im przeprowadzenie w prosty i wygodny sposób powtarzalnego badania w domu i poda obiektywny, wiarygodny wynik – mówi dr n. med. Agnieszka Byszek, dyrektor medyczny Braster w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes.
Braster Tester to pierwsze na świecie urządzenie, które umożliwia kobietom przeprowadzenie samodzielnej diagnostyki raka piersi. Polscy naukowcy pracowali nad nim od kilku lat. Wynalazek jest chroniony patentami w 17 krajach, m.in. w USA, Kanadzie, Chinach, Australii i we wszystkich państwach Unii Europejskiej. Pod koniec października notowana na warszawskim parkiecie spółka Braster rozpoczęła powszechną sprzedaż urządzenia na polskim rynku.
Głównym kanałem dystrybucji będzie strona internetowa producenta. Równolegle Braster trafi do sprzedaży w jednej z największych sieci aptek Dr Zdrowie. Zgodnie z przyjętą przez spółkę strategią Braster będzie dostępny w trzech wariantach cenowych, w pakiecie z 24-miesięcznym abonamentem (w ramach którego kobiety mają dostęp do aplikacji, która pomaga przeprowadzić badanie i przesłać je do centrum telemedycznego, gdzie zostanie poddane interpretacji, oraz do indywidualnego konta, które archiwizuje historię badań użytkowniczki). Ambasadorką marki została aktorka Magdalena Różczka, a Braster szacuje, że jeszcze w tym roku sprzeda łącznie około 10 tys. sztuk urządzenia do samobadania piersi.
– Przeprowadzenie badania Brasterem jest niezwykle proste dzięki aplikacji mobilnej, która krok po kroku pokazuje nam, jak powinniśmy postępować, aby zostało wykonane poprawnie. Nie jest też czasochłonne, zajmuje zaledwie 15 minut raz w miesiącu. Jeżeli w swojej hierarchii wartości będziemy miały to badanie na wysokiej pozycji, to zawsze znajdziemy na nie czas – mówi ambasadorka marki Braster, aktorka Magdalena Różczka.
Lekarze i onkolodzy podkreślają, że Braster to skuteczne narzędzie do przesiewowego badania piersi w warunkach domowych, którego skuteczność została potwierdzona w badaniach klinicznych. Dzięki temu stanowi doskonałe uzupełnienie standardowej diagnostyki obrazowej, jak mammografia i USG piersi, wykonywanych zwykle raz na dwa lata.
– Urządzenie Braster zostało zbadane w kilku badaniach klinicznych, były to badania obserwacyjne. Potwierdziły one skuteczność tej metody na poziomie 80 proc. Jest to metoda screeningowa, więc trudno porównywać ją do diagnostycznych badań obrazowych, jak USG czy mammografia. Braster jest jednak idealnym uzupełnienie standardowej diagnostyki piersi – mówi dr n. med. Agnieszka Byszek.
Dzięki ciekłokrystalicznej matrycy Braster rejestruje procesy wewnątrztermiczne zachodzące w piersi i przy regularnym stosowaniu wykrywa ewentualne zmiany nowotworowe na bardzo wczesnym etapie. Aplikacja mobilna w prosty i intuicyjny sposób przeprowadza kobietę przez proces samobadania, a specjalne algorytmy interpretują wynik. Zdaniem onkologa prof. Tadeusza Pieńkowskiego ważnym elementem profilaktyki jest również to, że urządzenie przypomina o kolejnym terminie wykonania badania.
– Braster bada rozkład temperatury w obrębie piersi. Jest przeznaczony do użytku domowego. Co istotne, aplikacja zintegrowana z urządzeniem przypomina o zbliżającym się terminie wykonania kolejnego badania i o tym, że ma ono potencjalnie duży wpływ na zdrowie i dalszy los kobiety – zaznacza onkolog prof. Tadeusz Pieńkowski.
Nationale-Nederlanden od lat inicjuje oraz wspiera akcje mające na celu wzrost świadomości społeczeństwa w zakresie profilaktyki zarówno zdrowotnej, jak i finansowej oraz promocji regularnych badań. Jak zauważa Marta Pokutycka-Mądrala, z firmą Braster połączył ich wspólny cel – przekonanie Polaków do stosowania zasad profilaktyki zdrowotnej na co dzień.
– Współpraca z firmą Braster jest dla nas naturalnym krokiem na drodze do wykształcania zdrowych nawyków związanych z badaniami. Dzięki temu urządzeniu Polki, a wkrótce w ramach specjalnej limitowanej oferty także nasze potencjalne klientki, zyskają narzędzie i dodatkową szansę na jeszcze lepsze zadbanie o zdrowie swoje i bliskich – uzasadnia Marta Pokutycka-Mądrala, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej Nationale-Nederlanden.
Rak piersi jest najczęściej wykrywanym nowotworem złośliwym u Polek, stanowiąc 1/5 wszystkich zachorowań na raka. Co roku w Polsce diagnozuje się go u około 17,5 tys. kobiet, a liczba zachorowań wzrasta w ostatnich latach. Rocznie około 5 tys. Polek umiera z powodu raka piersi. Onkolodzy podkreślają, że najważniejszym elementem walki z nowotworem są badania profilaktyczne i regularne samobadanie piersi w domu, ponieważ tylko choroba wykryta we wczesnym stadium ma duże szanse na wyleczenie.
– Rak piersi jest chorobą, której nie można zapobiegać, ale mocne dowody naukowe wskazują na to, że wyniki leczenia są uzależnione w dużej mierze od zaawansowania nowotworu. Przy niewielkich zmianach wyniki leczenia są bardzo dobre, dlatego cały wysiłek został włożony w poszukiwanie sposobów wczesnego wykrywania raka piersi – mówi prof. Tadeusz Pieńkowski, onkolog.
Czytaj także
- 2024-03-21: Spada liczba osób szczepiących się przeciw grypie. W tym sezonie infekcyjnym szczepionkę przyjęło 5,5 proc. Polaków
- 2024-03-11: Nowotwory kobiece nie stanowią wyroku. Metody ich leczenia są coraz nowocześniejsze i refundowane także w szpitalach prywatnych
- 2024-03-05: Uzależnienie od ekranów i gier dotyczy nawet małych dzieci. Profilaktyka potrzebna jest już od najmłodszych lat
- 2024-02-15: Włoska żywność wśród najczęściej podrabianych na świecie. Producenci walczą z tym zjawiskiem za pomocą certyfikacji
- 2024-02-08: Osteoporoza to problem ponad 2 mln Polaków, głównie kobiet. Może prowadzić do ciężkiego kalectwa i śmierci, ale w Polsce wciąż jest mocno lekceważona
- 2024-02-07: Lewitujący robot pomoże walczyć z pożarami w trudno dostępnych miejscach. Strumień wody nie tylko służy gaszeniu ognia, ale i napędza robota [DEPESZA]
- 2024-02-13: Dostęp do nowoczesnych terapii onkologicznych się poprawia. Nadal jednak problemem są duże nierówności między regionami
- 2024-02-12: Prawie połowa kobiet z diagnozą raka szyjki macicy umiera. Zmiany w badaniach przesiewowych i ich szerszy zasięg pomogłyby wcześniej wykrywać ten nowotwór
- 2024-01-22: Bezpłatne szczepienia dla nastolatków przeciw HPV także w 2024 roku. Jak na razie niewielu rodziców się na nie decyduje
- 2024-01-11: Polski system ochrony zdrowia w ogonie innowacyjności. Głównym hamulcem są brak finansowania i obawy przed ewentualnymi błędami
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Media
Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
Znany szef kuchni cieszy się z tego, że dane mu jest realizować tak ważny dla niego projekt zawodowy wspólnie z Dorotą Szelągowską. Choć wcześniej sporadycznie spotykali się na korytarzach TVN–u, to dopiero na planie programu „MasterChef Nastolatki” mieli okazję bliżej się poznać. Szybko nawiązali nić porozumienia i zostali przyjaciółmi. Teraz obydwoje nie szczędzą sobie pochwał i miłych słów.
Styl życia
Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.