Mówi: | Michał Wodziński |
Funkcja: | redaktor naczelny Upday Polska |
Polacy dziennie poświęcają średnio ok. 30 minut na czytanie wiadomości. Często robią to w godzinach pracy
Ponad połowa Polaków dziennie poświęca od 15 do 45 minut na czytanie informacji. Najczęściej szukają ich w internecie. Robi tak 83 proc. respondentów. 30 proc. szuka wiadomości w codziennej prasie, a 21 proc. w tygodnikach i miesięcznikach. Z raportu Upday „Polak na bieżąco, czyli jak konsumujemy treści informacyjne” wynika, że tradycyjna poranna prasówka to już przeszłość. 51 proc. badanych deklaruje, że informacje przegląda w godzinach pracy lub wieczorem.
– W ramach naszego badania wydzieliliśmy trzy grupy odbiorców informacji. Ponad połowa Polaków na czytanie wiadomości poświęca od 15 do 45 minut dziennie, natomiast ponad 30 proc. badanych przynajmniej godzinę dziennie. W skali naszego dnia to rzeczywiście bardzo dużo czasu. Jedynie co dziesiąty, co piętnasty Polak czyta wiadomości mniej niż 15 minut dziennie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Michał Wodziński, redaktor naczelny Upday Polska.
Badanie Upday Polska pokazuje, że Polacy najczęściej i najchętniej czytają wiadomości w internecie.
– 30 proc. przez nas badanych czyta prasę tradycyjną, a zaledwie 20 proc. Polaków sięga po wiadomości do tytułów, które ukazują się w cyklu miesięcznym czy tygodniowym – podkreśla Michał Wodziński.
51 proc. respondentów czyta newsy w godzinach pracy, późnym popołudniem bądź wieczorem. Osoby przeglądające wiadomości o nieregularnych porach stanowią 30 proc. badanych, a amatorzy porannej prasówki to zaledwie 19 proc. respondentów.
– Obalamy mit porannej prasówki. Z naszych badań wynika, że Polacy konsumują informacje przez cały dzień, nawet częściej po południu niż rano. W pracy również. Odchodzi do lamusa mit Polaka, który siedzi rano przy kawie, upaja się zapachem farby drukarskiej i zagląda do swojej ulubionej gazety, tygodnika, miesięcznika czy dziennika. Polak dzisiaj, mając do dyspozycji aplikacje informacyjne i różne inne narzędzia, konsumuje informacje przez cały dzień – wyjaśnia Michał Wodziński.
Raport „Polak na bieżąco, czyli jak konsumujemy treści informacyjne” wykazał, że jako konsumenci informacji Polacy są niezbyt systematyczni, bardzo świadomi technologicznie i choć ciekawi świata, to w pierwszej kolejności skupieni na wydarzeniach z kraju. Tematyka zagraniczna schodzi na dalszy plan.
– 60 proc. badanych osób niezależnie od płci mówiło, że bardziej interesuje ich to, co dzieje się w bezpośrednim sąsiedztwie, czyli na krajowym podwórku, aniżeli za granicą. Natomiast zdecydowanie większa liczba panów interesuje się sportem, a kobiety znacznie bardziej interesuje rozrywka i kultura – mówi Michał Wodziński.
Z badania wynika, że 40 proc. mężczyzn i 35 proc. kobiet regularnie śledzi wiadomości ekonomiczne. Jeśli natomiast chodzi o informacje kulturalne, to sytuacja jest odwrotna. Panie częściej niż panowie (41,4 vs. 31,7 proc.) szukają newsów dotyczących koncertów, festiwali, imprez czy wystaw.
– Polki bardziej niż Polacy zainteresowane są kulturą, tym, co dzieje się w świecie teatru, kina, dobrą książką, przynajmniej tak mówią w naszych badaniach. Natomiast zarówno mężczyźni, jak i kobiety interesują się tematami ekonomicznymi niemal w takim samym, dosyć wysokim stopniu. Tutaj panie ustępują panom raptem o 5 proc. – mówi Michał Wodziński.
Wśród mężczyzn sport jest drugą kategorią, która skupia uwagę respondentów. W przypadku kobiet sport jest znacznie niżej w rankingu tematów. Plotki z życia gwiazd czyta ponad 52 proc. pań.
– To nie jest tak dużo, jak nam się mogło wydawać, a więc obalamy stereotyp kury domowej, która siedzi w domu i tylko czeka na informację o ulubionym serialu, aktorze czy piosenkarce. Połowy kobiet informacje z zakresu rozrywki tak bardzo nie interesują – dodaje Michał Wodziński.
Czytaj także
- 2024-04-17: Skutki zbyt długich sesji gier wideo mogą być bolesne. Naukowcy rekomendują, aby nie przekraczać 3 godz. dziennie [DEPESZA]
- 2024-04-18: Prawie 60 proc. Polaków podejmowało próby odchudzania. U większości efekty były krótkotrwałe i powodowały problemy zdrowotne
- 2024-02-29: Szybko wyprzedawane mieszkania dużym problemem dla nabywców. Nowa aplikacja pomoże im śledzić na bieżąco ogłoszenia z portali
- 2024-01-30: Ewa Minge: Trenuję z synem kickboxing. W ten sposób daję odpocząć mojej psychice, bo wyrzucam na worku złe emocje
- 2024-01-09: Tomasz Kammel: Wkrótce będę realizował pewien projekt związany z edukacją dzieci. Chodzi o to, by już dziś mogły się one rozwijać pod kątem kompetencji przydatnych w przyszłości
- 2024-01-08: Rozwój analiz laboratoryjnych pozwala skuteczniej wykrywać doping, także po latach. Pomóc w walce z niedozwolonymi substancjami w sporcie mogłoby także zaostrzenie kar
- 2023-12-29: Od 1 stycznia obowiązuje nowa lista substancji zakazanych w sporcie. Znalazł się na niej popularny, silny lek przeciwbólowy
- 2024-01-10: Inflacja wpływa na ceny noclegów i nawyki gości hotelowych. Rok 2024 ma jednak przynieść dalsze ożywienie w branży
- 2023-10-26: Europejczycy są bardziej skłonni do pomocy uchodźcom z Ukrainy niż tym z Syrii czy Somalii. U podstaw mogą leżeć różnice i podobieństwa kulturowe
- 2023-12-27: Marek Kaliszuk: Aktywność fizyczna jest dla mnie świętością. Na siłowni spędzam przynajmniej pięć dni w tygodniu po dwie godziny dziennie
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Monika Richardson: Martwi mnie globalne ocieplenie klimatu. Zastanawiam się, jaki świat szykujemy dla naszych wnuków
Europejska Agencja Środowiska (EEA) alarmuje, że w związku z ocieplaniem się klimatu Europie zagraża wiele niebezpieczeństw, wśród nich ekstremalne zjawiska pogodowe – trąby powietrzne, fale upałów, powodzie, susze oraz pożary, a także wzrost zachorowań na różne choroby. W tej sytuacji Monika Richardson dziwi się temu, że wiele osób nie zważa na niekorzystne zmiany klimatyczne i zamiast im zapobiegać, poprzez swoje złe nawyki przyczyniają się tylko do pogłębienia problemu.
Media
Wojciech „Łozo” Łozowski: Nazywam Małgosię Rozenek terminatorem. Ona jest niesamowicie ambitną i zdyscyplinowaną kobietą
Wokalista nie ukrywa, że z dużą przyjemnością stanął do rywalizacji z Małgorzatą Rozenek-Majdan w biathlonie. Szybko się jednak przekonał, że prezenterka nie będzie łatwym przeciwnikiem i trzeba nie lada wysiłku, by jej dorównać. A i sama konkurencja przysporzyła mu niemało problemów.
Finanse
Zwolnienia lekarskie w prywatnej opiece medycznej są ponad dwa razy krótsze niż w publicznej. Oszczędności dla gospodarki to ok. 25 mld zł
Stan zdrowia pracujących Polaków wpływa nie tylko na konkurencyjność firm i koszty ponoszone przez pracodawców, ale i na całą gospodarkę. Jednak zapewnienie dostępu do szybkiej i efektywnej opieki zdrowotnej może te koszty znacząco zmniejszyć. Podczas gdy średnia długość zwolnienia lekarskiego w publicznym systemie ochrony zdrowia wynosi 10 dni, w przypadku opieki prywatnej to już tylko 4,5 dnia – wynika z badania Medicover. Kilkukrotnie niższe są też koszty generowane przez poszczególne jednostki chorobowe, co pokazuje wyraźną przewagę prywatnej opieki. Zapewnienie dostępu do niej może ograniczyć ponoszone przez pracodawców koszty związane z prezenteizmem i absencjami chorobowymi w wysokości nawet 1,5 tys. zł na pracownika.