Newsy

Paprocki i Brzozowski o pobycie w Nowym Jorku: To była niesamowita przygoda. Mamy nadzieję, że tam wrócimy

2015-10-07  |  06:45

Marcin Paprocki i Mariusz Brzozowski są zachwyceni Nowym Jorkiem. Ich zdaniem jest to fascynujące miasto, które daje duże możliwości. Nie ukrywają też, że podczas tygodniowego pobytu w amerykańskiej stolicy mody nawiązali wiele ciekawych kontaktów zawodowych.

Marcin Paprocki i Mariusz Brzozowski odwiedzili Nowy Jork na początku września. W New Museum w dzielnicy Soho miała miejsce premiera najnowszej kolekcji duetu polskich projektantów. Zaprezentowali 30 nowych sylwetek z kolekcji wiosna–lato 2016. Nigdy dotąd nie pokazywali swoich dzieł premierowo poza Polską.

To była niesamowita przygoda, ostatnio same przygody zdarzają się w naszym życiorysie. Nawiązaliśmy wiele kontaktów – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Marcin Paprocki.

Polscy projektanci nie kryją zachwytu Nowym Jorkiem, w którym spędzili aż tydzień. Ich zdaniem jest to magiczne miasto, nie tylko ze względu na fakt, że swoje kolekcje pokazują tam najwięksi projektanci mody na świecie. Paprockiego i Brzozowskiego zachwyciła sama atmosfera miasta.

Nowy Jork jest bardzo szybkim, niesamowicie wysysającym miastem, ale też dającym bardzo dużo możliwości, choćby poznawania niesamowitych ludzi – mówi Marcin Paprocki.

Projektanci mają też nadzieję, że nie będzie to ich ostatni pobyt w amerykańskiej stolicy mody.

–  Na pewno chcielibyśmy tam jeszcze wrócić. Mamy nadzieję, że tak będzie – mówi Mariusz Brzozowski.

W Nowym Jorku Paprocki i Brzozowski pokazali tylko część wiosennej kolekcji. Pozostałe sylwetki będzie można obejrzeć podczas polskiej premiery, która będzie miała miejsce w listopadzie w Warszawie. Inspiracją do stworzenia najnowszej kolekcji była estetyka renesansu. Dominują w niej bardzo kobiece i romantyczne fasony, pastelowe kolory i oryginalne faktury materiałów.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Partner Serwisu Zdrowie

Viatris

Gwiazdy

Gwiazdy

Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać

Aktor zaznacza, że lubi wręczać prezenty i obserwować reakcję osób, którym je wręcza. Raczej nie zdarzyło mu się w tej kwestii nieprzyjemnie kogoś zaskoczyć. On sam również nie dostał czegoś, co szybko wylądowało w koszu.

Gwiazdy

Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi

Muzycy zespołu Enej przyznają, że lubią i celebrują święta, dlatego cieszą się na nadchodzącą Wielkanoc. Zamierzają wtedy zwolnić tempo, odłożyć na bok pracę i poświęcić czas rodzinie. Mirosław Ortyński i Piotr Sołoducha zdradzają, że ich popisowym, a jednocześnie ulubionym świątecznym przysmakiem jest sałatka jarzynowa. Sami też z przyjemnością ją przygotowują.