Mówi: | Agnieszka Jarecka |
Funkcja: | ekspertka à Tab |
Nowoczesne lunch boksy to nie są zwykłe pojemniki na żywność. Powstają przy zastosowaniu innowacyjnych rozwiązań
Pojemniki na żywność, choć istnieją od bardzo dawna, dopiero teraz zyskują na popularności – głównie w formie plastikowych pudełek z przegrodami. Na rynku dostępne są przeróżne modele dostosowane do indywidualnych potrzeb użytkowników. Dzięki lunch boksom produkty nie tracą swoich wartości odżywczych, zachowują odpowiednią temperaturę oraz konsystencję.
– Jednej osobie powinny wystarczyć dwa lunch boksy. Ze względu na to, że zazwyczaj pakujemy ze sobą drugie śniadanie w postaci jogurtu bądź małej przekąski, powinniśmy wybrać poręczne snack packi, które mają rozdzielne komory. Natomiast w przypadku lunchu wchodzą w grę trochę większe pojemniki, które mają więcej przegród, np. na makaron, sos i parmezan – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle Agnieszka Jarecka, ekspertka à Tab.
Korzystając z lunch boksów, na wynos można zabrać ze sobą nie tylko tradycyjne kanapki, lecz także wszelkiego rodzaju sałatki, tortille z dodatkami, płatki z jogurtem czy nawet zupę. Jeśli w miejscu pracy nie ma możliwości podgrzania posiłku, to można wybrać pojemnik z materiałów długo utrzymujących ciepło.
– Producenci lunch boksów głowią się nad tym, jak ułatwić nam pakowanie drugiego śniadania i lunchu, stąd też pomysły na podzielone komory, dodatkowe pojemniki, montaż składanych sztućców, które są zazwyczaj umieszczane w tym miejscu, gdzie produkty suche, takie jak np. płatki czy makaron, po to, aby sztućce pozostały czyste – wyjaśnia Agnieszka Jarecka.
Już podczas zakupu lunch boksu trzeba wziąć pod uwagę to, jakie produkty będą w nim umieszczane. Pojemniki na zupy, sosy i inne płynne posiłki przede wszystkim powinny mieć szczelne zamknięcie lub dodatkowe nakładki.
– Sałatę umieszczamy w najniższej komorze takiego pojemnika, na wierzch umieszczana jest nakładka, w której możemy umieścić mokre składniki, czyli np. pomidory, ogórki, a po środku zazwyczaj umieszczane są małe, okrągłe, zakręcane pojemniczki, w których sos jest bezpieczny i nie grozi mu wylanie – mówi Agnieszka Jarecka.
Żeby produkty zachowały świeżość i nie straciły wartości odżywczych, pojemniki z żywnością powinny być przechowywane w lodówce lub w chłodnym pomieszczeniu. Nie zawsze jednak są ku temu warunki.
– Stąd też pomysł na torby termiczne, dzięki czemu utrzymamy zarówno ciepłą, jak i niską temperaturę. W przypadku takich produktów jak jogurt, który powinien być spożywany schłodzony, można wykorzystać malutkie wkłady chłodzące wielorazowego użytku – tłumaczy Agnieszka Jarecka.
Oprócz lunch boksów warto jest zabrać do pracy świeżo przygotowane smoothie przyrządzone w specjalnej butelce ułatwiającej szybkie stworzenie zdrowego miksu.
– Tutaj posługujemy się blenderem, który ma butelkę z dwiema zakrętkami: jedna, z ostrzami, służy do blendowania zawartości butelki, druga, z koreczkiem, służy do picia. To urządzenie zdecydowanie ułatwia nam przygotowanie smoothie, ponieważ nie musimy się posługiwać mikserem czy innymi dodatkowymi urządzeniami, wszystko dzieje się w jednym naczyniu – mówi Agnieszka Jarecka.
Czytaj także
- 2024-04-15: Rynek dań gotowych z silnym potencjałem wzrostu. Producent makaronów przyspiesza rozwój w tym obszarze
- 2024-04-10: Producenci owoców i warzyw pełni obaw po przywróceniu 5-proc. VAT-u na żywność. Spodziewają się większej presji sieci handlowych na obniżkę cen
- 2024-04-09: Inflacja spadła do najniższego od pięciu lat poziomu. Spowolnić może także wzrost płac
- 2024-04-04: Już nawet częściowa rezygnacja z mięsa i nabiału przynosi efekty zdrowotne. Znacząco redukuje też ślad węglowy
- 2024-02-05: Ewa Minge: Po pięćdziesiątce niełatwo było mi utrzymać formę i nie mogłam jeść wszystkiego, co chciałam. Musiałam ograniczyć słodycze, którymi wcześniej się zajadałam
- 2023-12-15: Barbara Kurdej-Szatan: Teraz gram głównie w teatrach. Przede wszystkim w Warszawie, ale też w czterech spektaklach objazdowych
- 2023-12-19: Cykl życia ubrań jest coraz krótszy. Nosimy je raptem kilka razy, a potem większość trafia do śmieci
- 2023-12-21: Specjalne etykiety mogłyby zniechęcać konsumentów do kupowania mięsa. To skuteczniejsza metoda na ograniczenie jego spożycia niż zakazy czy wzrost cen
- 2023-12-05: Coraz więcej Polaków sięga po roślinne zamienniki mięsa i nabiału. Producenci takiej żywności walczą o większą obecność na sklepowych półkach
- 2023-11-24: Żywność convenience staje się alternatywą dla jedzenia w restauracjach. Konsumenci coraz częściej wybierają gotowe dania w sklepach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Gwiazdy
Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz
Aktorkę można teraz oglądać między innymi w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka. Dzięki tej sztuce widzowie mogą się przekonać, że wyszukany, drogi i niezwykle odważny upominek nie tylko może zepsuć urodzinową imprezę, ale także relacje rodzinne i przyjacielskie. Aleksandra Popławska zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób ma nie lada dylemat, co podarować komuś z okazji urodzin czy imienin. Jednocześnie podkreśla, że ona sama nigdy nie dostała nietrafionego prezentu, który szybko wylądował w koszu.
Media
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej
Po zwolnieniu z TVP Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ruszyli na podbój YouTube’a. Do autorskiego wideopodcastu „Serio?” para zamierza zapraszać gości, którzy działają na różnych płaszczyznach, mają nietuzinkowe pasje i swoim postępowaniem dają dobry przykład innym. Prezenterzy wierzą, że ich nowy projekt z odcinka na odcinek będzie się cieszył coraz większą popularnością. Na razie obserwuje ich ok. 5 tys. subskrybentów. Obydwoje zapewniają, że nie boją się nowych wyzwań zawodowych, a satysfakcję sprawia im to, że przy realizacji nagrań mogą w pełni wykorzystać swoje doświadczenie telewizyjne.
Edukacja
Co piąte polskie dziecko padło ofiarą cyberprzemocy. Brakuje narzędzi, które pomogłyby z tym zjawiskiem walczyć
Według badań HBSC co szósty nastolatek na świecie padł ofiarą cyberprzemocy – informuje Europejskie Biuro Regionalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W Polsce jest pod tym względem dużo gorzej. Nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci – alarmują naukowcy. Grupą najbardziej narażoną na cyberprzemoc są 13-latki. Porównanie danych z obecnej i poprzedniej edycji badania wskazuje, że dotychczasowe programy przeciwdziałania przemocy, i to nie tylko w obszarze cyber, nie są skuteczne. Eksperci podkreślają, że trzeba w nie włączyć nie tylko szkoły, ale też placówki medyczne, rodziców i samą młodzież.