Newsy

Mniej niż połowa Polek w grupie ryzyka wykonuje badania profilaktyczne w kierunku raka piersi. W Skandynawii – około 80 proc.

2016-12-20  |  06:40
Mówi:dr Małgorzata Cymerman, radiolog, dyrektor medyczny LUX MED Diagnostyka

Anna Siondalska, dyrektor Regionu Mammografia LUX MED

  • MP4
  • Ryzyko zachorowania na raka piersi wzrasta wraz z wiekiem. Tylko 43 proc. Polek z grupy ryzyka wykonuje jednak regularne badania profilaktyczne, takie jak mammografia i USG piersi. Aby zwiększyć świadomość kobiet w tym zakresie, Grupa LUX MED zainicjowała projekt bezpłatnych mobilnych badań mammograficznych realizowanych poza Populacyjnym Programem Wczesnego Wykrywania Raka Piersi. W ciągu roku poddało się im ponad 20 tys. kobiet w całej Polsce.

    W Polsce stale rośnie zachorowalność na raka piersi. Według statystyk Światowej Organizacji Zdrowia nowotwór ten co roku zostaje zdiagnozowany u ponad 17 tys. kobiet. Ryzyko zachorowania rośnie wraz z wiekiem: prawie 80 proc. zachorowań następuje po 50 roku życia, a blisko połowa pomiędzy 50 a 69 rokiem życia. Do czynników ryzyka należą również: otyłość i brak ruchu, obciążenia genetyczne, zwiększona gęstość tkanki piersi oraz stosowanie terapii hormonalnych. Rak piersi wciąż pozostaje drugą przyczyną zgonów nowotworowych Polek – z jego powodu rocznie umiera prawie 5 tys. kobiet. Przyczyną jest m.in. zbyt późne wykrywanie zmian nowotworowych. 

    – Świadomość Polek na przestrzeni ostatnich lat znacząco wzrosła. Obserwujemy coraz większą liczbę pań zgłaszających się na badania profilaktyczne, szczególnie w miejscowościach, do których regularnie powracamy – mówi agencji informacyjnej Newseria dr Małgorzata Cymerman, lekarz radiolog, dyrektor medyczny mammografii LUX MED Diagnostyka,

    Wciąż jednak w tym zakresie pozostaje wiele do zrobienia.

    – Świadomość Polek jest na poziomie 43 proc. w przypadku kobiet pomiędzy 50 a 69 rokiem życia, czyli w grupie, która tę diagnostykę na pewno powinna wykonywać. To słaby wynik, ponieważ w krajach skandynawskich odsetek ten jest powyżej 80 proc., a w Europie przekracza 60 proc. Niestety Polki są mądre po szkodzie – mówi Anna Siondalska, dyrektor Mammografii  LUX MED Diagnostyka.

    W profilaktyce raka piersi kluczową rolę odgrywa samobadanie oraz regularne poddawanie się badaniom kontrolnym. Lekarze zalecają łączenie różnych metod diagnostycznych dostosowanych do wieku kobiety i budowy jej piersi. Dla pań w wieku 20–40 lat zalecane jest USG piersi. W przypadku starszych kobiet najlepszą metodą wykrywania zmian jest natomiast mammografia, często połączona z USG jako badaniem uzupełniającym. Mammografia pozwala na wykrycie zmian we wczesnym stadium zaawansowania, co zwiększa szansę na całkowite wyleczenie. Można ją wykonać w placówce stacjonarnej lub w mammobusie.

     Mammografia mobilna to takie samo badanie jak w placówce stacjonarnej, wykonywane na takim samym sprzęcie i podlega takiemu samemu procesowi opisowemu. Jest to badanie oceniane niezależnie przez dwóch lekarzy radiologów – mówi dr Małgorzata Cymerman.

    Zdaniem ekspertów przyczynami, z powodu których Polki nie wykonują badań, są strach przed wykryciem choroby oraz zbyt duża odległość od ośrodków diagnostycznych. W celu podniesienia świadomości Polek Grupa LUX MED przy wsparciu Mechanizmu Finansowego EOG i Norweskiego Mechanizmu Finansowego zainicjowała projekt badań profilaktycznych. W jego ramach bezpłatnej mammografii poddano blisko 21 tys. kobiet niemal w całej Polsce w wieku 40–49 oraz 70–75 lat.

    Projekt obejmował również działalność edukacyjną. W całej Polsce przeprowadzono ponad 140 warsztatów edukacyjnych na temat profilaktyki nowotworowej połączonych z nauką samobadania piersi. Pozwoliło to dotrzeć do mieszkańców nie tylko dużych miast, lecz także mniejszych miejscowości. W spotkaniach edukacyjnych uczestniczyły zarówno kobiety, jak i mężczyźni, co organizatorzy uważają za duży sukces projektu. Zakupione zostały ponadto trzy mammobusy oraz 15 nowoczesnych mammografów.

    Czytaj także

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Podróże

    Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

    Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.

    Farmacja

    E. Kopacz: Róbmy wszystko, by dzieci przyjeżdżające do Polski wchodziły w cykl kalendarza szczepień. Wiele zależy od świadomości matek

    Według danych UNICEF poziom wyszczepialności dzieci w Ukrainie wynosi 70 proc. i jest znacząco niższy niż w przypadku dzieci w Polsce. – Róbmy wszystko, żeby dzieci, które do nas przyjeżdżają, wchodziły w cykl kalendarza szczepień i pobierały szczepionki – mówi Ewa Kopacz. Jednocześnie dane Ministerstwa Zdrowia wskazują, że noworodki, które przychodzą na świat w Polsce, są szczepione w prawie 100 proc. Wciąż jest jednak pewien odsetek mam, które mimo obowiązku szczepień dla dzieci nie zamierzają tego robić. Duża w tym wina mitów krążących wokół szczepionek, podsycanych przez ruchy antyszczepionkowe.

    Inwestycje

    Rynek domów prefabrykowanych może do 2030 roku być wart 7 mld zł. Inwestorów przekonuje krótszy czas budowy

    Domy prefabrykowane, stawiane z produkowanych w fabrykach modułów, to temat stosunkowo nowy na polskim rynku, ale zyskujący na popularności. Firma Spectis szacuje, że ten segment rynku jest wart ok. 5 mld zł, a do 2030 roku urośnie do 7 mld. Również długoterminowe perspektywy pozostają optymistyczne. Inwestorów przekonuje do tej technologii przede wszystkim możliwość skrócenia czasu inwestycji do kilku miesięcy i kontroli jej kosztów.