Newsy

Mateusz Sobecko: takiego programu jak "You Can Shake" jeszcze nie widzieliście

2016-07-12  |  06:45

„You Can Shake” to nowe taneczne show, które można oglądać na platformie Player.pl. Jego gospodarzem jest Mateusz Sobecko, zwycięzca 8. edycji „You Can Dance”. W programie biorą udział formacje taneczne uprawiające różne style street dance. W każdym odcinku do walki zagrzewają ich goście specjalni m.in. Olciiak i Yoczook. 

Nowe taneczne show tylko z nazwy przypomina słynny program stacji TVN „You Can Dance”. Nie liczy się w nim bowiem indywidualność, lecz praca w grupie – jego uczestnikami są formacje taneczne, a nie soliści. Członkowie tych grup zazwyczaj tańczą razem od dłuższego czasu, wspólnie też przeszli eliminacje podczas castingów. Zdaniem gospodarza programu, Mateusza Sobecko, wśród członków każdej formacji łatwo zauważyć niesamowicie silne więzi i wyjątkowe relacje.

– Oni wspierają się w każdym zadaniu, jakie dostaną, to oni cisną razem. I to jest fajne, że tworzą formację od początku do końca, i nie ma tu miejsca na indywidualność, na wyłamywanie. Zawsze do końca w każdym występie, w każdym ostatnim kroku są razem – mówi tancerz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. 

Program utrzymany jest w streetowym klimacie. Formacje taneczne wykonują takie style jak hip hop i dancehall. Jak twierdzi gospodarz, jazzu i tańca towarzyskiego w programie „You Can Shake” widzowie nie zobaczą. W każdym z pięciu odcinków publiczność oglądać może rywalizację dwóch ekip tanecznych, które mierzą się ze sobą w dwóch rundach.

– Jest pierwsza runda, gdzie tańczy grupa, pokazując swoje najlepsze show w formacji, a później jest runda „Shake It Now”, w której wybierają swoich najlepszych shakujących mocarzy i wtedy publiczność po tej rundzie decyduje, kto przechodzi do wielkiego finału – mówi Mateusz Sobecko.

Do walki uczestników zagrzewają goście specjalni: Olciiak, Yoczook oraz duet Szparagi. Na ich kanałach internetowych można także oglądać relacje z backstage'u i planu zdjęciowego. W finałowym odcinku show gościnnie pojawi się także Stefano Silvino, zwycięzca 9. edycji „You Can Dance”.

– Zapraszam wszystkich ziomeczków do oglądania, bo naprawdę, wierzcie mi, to jest wypas, po prostu klimat bardzo taneczny. Takiego programu jeszcze nie widzieliście – mówi Mateusz Sobecko.

Nowe odcinki programu „You Can Shake” można oglądać w każdy wtorek wyłącznie na platformie Player.pl.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.