Newsy

Izabela Janachowska: Mam 29 lat i autorski program. Nie ma wielu osób w tym wieku prowadzących własny format

2016-01-27  |  06:45

Po udziale w programie „Taniec z gwiazdami” Izabela Janachowska zmuszona była zakończyć swoją karierę taneczną, bo kontuzja kolana nie pozwalała jej kontynuować pasji. Tancerka postanowiła więc spełniać się w innej dziedzinie. Założyła bloga Wedding Dream, na którym podpowiadała, jak zorganizować idealną ceremonię ślubną, a jesienią ubiegłego roku zadebiutowała z programem na antenie TVN Style „Nie opuszczę Cię aż do ślubu”.

Robienie tego programu jest spełnieniem mojego marzenia, bo jestem na punkcie tego tematu totalnie zakręcona. Zrobiliśmy już sporo odcinków, a ja przy każdym ślubie płaczę, bo są to dla mnie wzruszające momenty. Podchodzę do tego bardzo emocjonalnie, bardzo się angażuję i po prostu wkładam w to całe serce. Sam moment ślubu jest taki wyjątkowy, że wyciska u mnie łzy. Bardzo kręci mnie to, co robię – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Izabela Janachowska,

W programie „Nie opuszczę Cię aż do ślubu” Izabela Janachowska pomaga przyszłym małżonkom zorganizować najważniejszą uroczystość w ich życiu. Kiedy przygotowania do ślubu nie idą zgodnie z planem, pogotowie weselne TVN Style potrafi zapobiec każdej katastrofie. Nie jest ważne to, czy jest to skromna impreza dla najbliższej rodziny czy przyjęcie z wielkim rozmachem, gospodyni programu sprawia, że dla każdej z par ten dzień jest wyjątkowy i niezapomniany. Tancerka przyznaje, że w wielu sytuacjach potrzebna jest nie tylko kreatywność, lecz także nutka ryzyka. Dzięki temu program jest atrakcyjny dla widzów.

Jestem bardzo ambitną osobą, ale z drugiej strony myślę sobie, mam 29 lat i mam swój autorski program, który powstał na podstawie mojego pomysłu. Jestem z tego na maksa dumna i szczęśliwa. Nie ma wielu osób, które już w tym wieku zostały obdarzone takim dużym zaufaniem, żeby móc prowadzić własny format – mówi Izabela Janachowska.

Janachowska przyznaje, że praca przy realizacji programu daje jej dużo satysfakcji, ale też pochłania sporo czasu. Na razie tancerka nie planuje więc żadnych zmian w swoim życiu zawodowym i nie zamierza angażować się w inny projekt.

 Jestem bardzo szczęśliwa i na razie tylko na tym się koncentruję. Nawet nie myślę, co będzie potem, zobaczymy. Jak coś dobrego jeszcze ma się wydarzyć, to może się jeszcze coś uda, ale na razie jest bardzo dobrze – mówi Izabela Janachowska.

Izabela Janachowska jest wielokrotną Mistrzynią Polski w tańcu i modelką.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.