Newsy

Doda: Mam złote serce. Już w szkole pomagałam osobom uciśnionym

2017-01-09  |  06:55

Wokalistka twierdzi, że wszystkich swoich fanów przekonała do działalności charytatywnej. Sama pomagała potrzebującym już w szkole, gdzie stawała po stronie osób odrzucanych przez grupę. Zapewnia, że choć ma reputację niegrzecznej dziewczynki, w rzeczywistości odznacza się złotym sercem. 

Działalnością charytatywną Doda zajmuje się od początku swojej kariery w show-biznesie. Wspiera fundacje pomagające potrzebującym, uczestniczy w koncertach charytatywnych, wspiera osoby poszkodowane przez los, jak nastoletnia Sandra, która straciła wszystko, co posiadała, w wyniku wybuchu gazu w jej domu. Wokalistka twierdzi, że jest to dla niej forma oddania miłości, którą otrzymuje od ludzi. 

– Oprócz tego, że od czasu do czasu potrafię być niegrzeczną dziewczynką, to mam złote serce. Złoto waży, to mam ciężki charakter – mówi Doda agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. 

Do wspierania potrzebujących wokalistka przekonuje również swoich fanów. Jest pewna, że wszyscy biorą z niej przykład i w swoich miastach starają się udzielać charytatywnie. 

 Zawsze im mówię, żeby pomagać innym, szczególnie skłaniać się ku słabym jednostkom – mówi Doda. 

Gwiazda twierdzi, że od dziecka miała w sobie duszę społecznika i rycerski charakter. Już w szkole wspierała osoby odrzucane przez grupę i osamotnione. Zapewnia, że nigdy nie nie podążała ślepo za innymi.

– Od dziecka, odkąd pamiętam, w klasie nigdy nie szłam za stadne, tylko zawsze pomagałam tej osobie, która była jedyna i taka uciśniona. Może coś we mnie jest takiego rycerskiego – przyznaje Doda.

Uważa też, że w tamtych czasach nie była typem klasowej gwiazdy. 

 W szkole byłam raczej dziwakiem. Jak w liceum chcieli mi dać ksywkę i wszyscy napisali na kartce Marilyn, to się bardzo cieszyłam, że Monroe, a to chodziło o tego czarodzieja – mówi Doda. 

W grudniu Doda wykorzystała w szczytnym celu skandal związany z jej zachowaniem na gali „Super Expressu”. Zaprojektowała koszulkę z nadrukiem dowcipnie nawiązującym do tamtego wydarzenia, a dochód z jej sprzedaży przeznaczyła na wsparcie jednej z fundacji One Day, która pomaga potrzebującym dzieciom.  

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz

Aktorkę można teraz oglądać między innymi w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka. Dzięki tej sztuce widzowie mogą się przekonać, że wyszukany, drogi i niezwykle odważny upominek nie tylko może zepsuć urodzinową imprezę, ale także relacje rodzinne i przyjacielskie. Aleksandra Popławska zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób ma nie lada dylemat, co podarować komuś z okazji urodzin czy imienin. Jednocześnie podkreśla, że ona sama nigdy nie dostała nietrafionego prezentu, który szybko wylądował w koszu.

Media

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej

Po zwolnieniu z TVP Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ruszyli na podbój YouTube’a. Do autorskiego wideopodcastu „Serio?” para zamierza zapraszać gości, którzy działają na różnych płaszczyznach, mają nietuzinkowe pasje i swoim postępowaniem dają dobry przykład innym. Prezenterzy wierzą, że ich nowy projekt z odcinka na odcinek będzie się cieszył coraz większą popularnością. Na razie obserwuje ich ok. 5 tys. subskrybentów. Obydwoje zapewniają, że nie boją się nowych wyzwań zawodowych, a satysfakcję sprawia im to, że przy realizacji nagrań mogą w pełni wykorzystać swoje doświadczenie telewizyjne.

Edukacja

Co piąte polskie dziecko padło ofiarą cyberprzemocy. Brakuje narzędzi, które pomogłyby z tym zjawiskiem walczyć

Według badań HBSC co szósty nastolatek na świecie padł ofiarą cyberprzemocy – informuje Europejskie Biuro Regionalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W Polsce jest pod tym względem dużo gorzej. Nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci – alarmują naukowcy. Grupą najbardziej narażoną na cyberprzemoc są 13-latki. Porównanie danych z obecnej i poprzedniej edycji badania wskazuje, że dotychczasowe programy przeciwdziałania przemocy, i to nie tylko w obszarze cyber, nie są skuteczne. Eksperci podkreślają, że trzeba w nie włączyć nie tylko szkoły, ale też placówki medyczne, rodziców i samą młodzież.