Newsy

Ewa Farna oddaje swoje ubrania biednym

2015-02-24  |  06:55

Ewa Farna bardzo ostrożnie podchodzi do propozycji wzięcia udziału w akcjach charytatywnych. Wokalistce zdarzyło się, że przekazywane pieniądze nie trafiły do potrzebujących. Nie jest także zwolenniczką darmowych występów, podczas gdy inni dostają za pracę na rzecz akcji charytatywnej pieniądze. Artystka znalazła własny sposób na to, by pomóc biednym. Oddaje im swoje niepotrzebne ubrania.  

–  Mam dużo ubrań, bo moja praca tego wymaga. Przejrzałam je, by zobaczyć w czym jeszcze chodzę, a w czym  nie. Te, które nie są mi już potrzebne, wysyłam osobom, które ich potrzebują – powiedziała Ewa Farna w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Piosenkarka do takich akcji namawia także inne gwiazdy. Niedawno na Facebooku napisała „Wystarczy przekazać np. zwykłą koszulę, która już Cię nie kręci albo się w niej nie mieścisz. Są ludzie, którzy to docenią, a ty wiesz co i gdzie przeznaczasz […] Pieniądze czasami po drodze gdzieś się „gubią” albo nie mamy kontroli nad tym, dokąd wędrują... Niestety się z tym spotkałam”.

Wokalistka przyznała także, że dostaje wiele propozycji uczestniczenia w akcjach charytatywnych, jednak podchodzi do nich bardzo ostrożnie

Czasem okazuje się, że podczas takiej akcji charytatywnej tylko artysta występuje za darmo, a wszyscy inni otrzymują wynagrodzenie za pracę. Może już czas, by zrozumieć, że praca piosenkarza to pracą, a nie tylko hobby. Jeśli wszyscy mamy działać charytatywnie, to wszyscy zacznijmy tak działać, bo w momencie, kiedy tylko artysta jedzie charytatywnie, a wszyscy inni dostają za to niezłą kasę, taka akcja traci sens – mówi Ewa Farna.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Partner Serwisu Zdrowie

Viatris

Gwiazdy

Gwiazdy

Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać

Aktor zaznacza, że lubi wręczać prezenty i obserwować reakcję osób, którym je wręcza. Raczej nie zdarzyło mu się w tej kwestii nieprzyjemnie kogoś zaskoczyć. On sam również nie dostał czegoś, co szybko wylądowało w koszu.

Gwiazdy

Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi

Muzycy zespołu Enej przyznają, że lubią i celebrują święta, dlatego cieszą się na nadchodzącą Wielkanoc. Zamierzają wtedy zwolnić tempo, odłożyć na bok pracę i poświęcić czas rodzinie. Mirosław Ortyński i Piotr Sołoducha zdradzają, że ich popisowym, a jednocześnie ulubionym świątecznym przysmakiem jest sałatka jarzynowa. Sami też z przyjemnością ją przygotowują.