Mówi: | Eva Grygo |
Funkcja: | projektantka mody |
Eva Grygo: w Londynie jest większa otwartość na wizje nowych projektantów niż w Polsce
Eva Grygo to jedyna polska projektantka, która współpracuje z brytyjską edycją programu „Top Model”. Polce podoba się profesjonalne podejście producentów programu oraz fakt, że projektanci mają duży wpływ na kształt pokazów mody. Twierdzi też, że brytyjski świat mody jest bardziej otwarty na wizje młodych projektantów niż polski.
Współpraca Evy Grygo z producentami brytyjskiej edycji programu „Top Model” zaczęła się w 2010 roku. Polska projektantka przebywała wówczas w Londynie na stażach u tamtejszych kreatorów mody, m.in. w niemieckim domu mody Felder Felder oraz w studiu portugalskiego projektanta Louisa de Gama. Producenci telewizyjnego show zauważyli ją podczas pokazu organizowanego przez Fashion TV. Od tego czasu projektuje stroje, które uczestnicy „Top Model” noszą podczas finałowego pokazu.
– Po 6 lat mojej współpracy z „Top Model UK” mogę powiedzieć, że jestem bardzo zadowolona zarówno z wysokiego poziomu organizacji, jak i z profesjonalnego podejścia do projektantów – mówi Eva Grygo agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Pokaz finałowy przygotowywany jest z dużym wyprzedzeniem, a wszystkie szczegóły ustalane są nawet kilka miesięcy wcześniej. Eva Grygo twierdzi, że projektanci mają bardzo duży wpływ na kształt pokazu – mogą decydować m.in. w jakiej kolejności będą prezentowane sylwetki, jak będzie wyglądała choreografia, muzyka i oświetlenie.
Eva Grygo ukończyła Międzynarodową Szkołę Kostiumografii i Projektowania Ubioru w Warszawie, do Londynu wyjechała, aby szlifować warsztat projektanta. Twierdzi, że początki w londyńskim świecie mody nie zawsze są łatwe – o zdobycie miejsca na stażu u znanego projektanta trzeba bowiem mocno walczyć.
– Jak przyjechałam do Londynu, to przez miesiąc robiłam research, szukałam najlepszych projektantów w stylu, w którym chciałabym się rozwijać. Miałam wiele propozycji, natomiast wybrałam tych projektantów, którzy byli najbliżej mojego stylu i z którymi czułam dobry kontakt – mówi Eva Grygo.
W ciągu minionych sześciu lat Eva Grygo zdobyła mocną pozycję w londyńskim świecie mody. Jej kolekcje pokazywane były m.in. podczas pokazów Fashion TV w Londynie, Oxford Fashion Week oraz AFW London. W Polsce jej projekty można było natomiast zobaczyć na takich wydarzeniach, jak Warsaw Fashion Street, Mercedes Benz Fashion Weekend Warsaw czy Show Trends 2014. Projektantka twierdzi, że londyński świat mody jest bardziej otwarty na wizje nowych projektantów niż polski.
– Jest też większe zainteresowanie modą i niezależnymi projektantami. W Polsce ten rynek wciąż się rozwija, oczywiście w pozytywnym kierunku. Ale wydaje mi się, że jeszcze potrzeba dużo czasu, bo jest to proces powolny, żeby zainteresowanie modą było na takim poziomie jak w krajach zachodnich – mówi Eva Grygo.
Projektantka koncentruje się obecnie na sprzedaży swoich kolekcji w Polsce i Wielkiej Brytanii. W przyszłości chciałaby także zaistnieć na rynkach niemieckim lub francuskim.
Czytaj także
- 2024-01-24: Ewa Minge: Opracowałam inteligentną kolekcję ubrań. Projekty mają różnego rodzaju czujniki pozwalające monitorować stan zdrowia
- 2024-01-16: Ewa Minge: Rynek mody udaje, że ma się dobrze, ale tak nie jest. Jesteśmy zalewani przez bardzo tanią modę fast-foodową z Azji, z którą projektantom ciężko jest konkurować
- 2023-10-26: Joanna Przetakiewicz-Rooyens: Polacy coraz bardziej kochają modę vintage i rzeczy używane. Nie krępujemy się tego, że na kolejnym evencie jesteśmy w tej samej sukience
- 2023-10-05: Joanna Przetakiewicz-Rooyens: Ekologiczna moda to w tym momencie iluzja. Klienci często są wprowadzani w błąd
- 2023-04-05: PLICH: Poszerzam działalność atelier o projektowanie wnętrz. W ofercie mam już ceramikę i szkło artystyczne, a niebawem pojawią się meble i obrazy
- 2023-04-14: PLICH: Jestem dość konserwatywny w kwestii sukien ślubnych. Kipiące seksem gorsety i zbyt głębokie dekolty to brak szacunku do Kościoła i religii
- 2023-02-22: Patricia Kazadi: Mam dużo czarnych ubrań i uwielbiam je na każdą okoliczność. Mój stylista próbował to przełamać i zaryzykowałam kolor, ale bez przekonania
- 2023-02-28: Anna Korcz: Moda jest dla szaleńców, a ja trochę się jej boję. Moja garderoba jest bardzo skromna
- 2023-02-08: Katarzyna Zdanowicz: Gama kolorów i fasonów odpowiednich na wizję się zmienia. Po kilkunastu latach pracy w telewizji już nie mam ochoty na granatowe marynarki
- 2023-02-01: Katarzyna Glinka: Kończę pracę nad scenariuszem własnej sztuki i piszę książkę. To będzie bardzo ciekawy rok
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach
Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.
Gwiazdy
Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami
Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.
Konsument
Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie
Coraz wyższe średnie temperatury obserwowane na świecie przekładają się na wzrost cen żywności. Problem dotyczy zarówno krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się. Naukowcy z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu obliczyli, że do 2035 roku zdarzenia klimatyczne podniosą ceny żywności o 0,9–3,2 pkt proc. rocznie, a ogólny poziom inflacji o 0,3–1,1 pkt proc. Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące zmian cen artykułów żywnościowych ze 120 krajów świata w ciągu ostatnich 30 lat.