Newsy

Doda: Film „Miasto 44” zrobił na mnie ogromne wrażenie. Do tej pory o nim myślę

2014-11-06  |  06:55

Film Miasto 44 powinni obejrzeć przede wszystkim młodzi ludzie – uważa Doda. Na wokalistce najnowsze dzieło Jana Komasy zrobiło ogromne wrażenie i zmieniło jej sposób patrzenia na świat. Doda przyznaje, że inaczej postrzega teraz powstańców i wszystkich ludzi, którzy brali udział w II wojnie światowej.

Jestem kinomanką, chodzę na wszystkie premiery i rzeczywiście ten film zrobił na mnie ogromne wrażenie. Do tej pory o nim myślę – mówi Doda w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Dzieło Jana Komasy wzbudziło w Dodzie zainteresowanie historią. Wokalistka przeczytała kilka książek na temat powstania z 1944 roku, odwiedziła także  Muzeum Powstania Warszawskiego. Swoimi wrażeniami z projekcji Doda podzieliła się z fanami na Facebooku. Gwiazda napisała, że film odmienił ją jako człowieka, a od czasu jego obejrzenia nie spaceruje już bezmyślnie ulicami Warszawy. Miasto 44 Doda poleca szczególnie młodym ludziom, którzy  jej zdaniem – po obejrzeniu filmu powinni zmienić swoje nastawienie do życia. Gwiazda radzi młodzieży spojrzeć na powstańców z większym szacunkiem i dumą.

Ilekroć widzę jakąś starszą osobę, która idzie o kuli po ulicach Warszawy, myślę, że gdybym przeżyła powstanie warszawskie i gdybym teraz szła, jakiś gówniarz kopnąłby mnie w tę laskę i zabrałby mi ostatnie pieniądze z emerytury, to bym sobie pomyślała, czy było warto. Czy warto było to wszystko poświęcać i czy ci ludzie to doceniają. Czy oni mają jakiekolwiek przemyślenia na ten temat. Sama myśl o tym łamie mi serce – mówi Doda.

Do słów Dody odniosła się nawet znana z niechętnego stosunku do byłej wokalistki zespołu Virgin Karolina Korwin-Piotrowska. Dziennikarka uznała przemyślenia Dody za największy sukces rodzimego kina w ciągu ostatnich kilku lat i dowód na to, że w Polsce powstają coraz lepsze filmy. Już po sierpniowej prapremierze na Stadionie Narodowym film Miasto 44 podzielił polskich recenzentów. Kontrowersje dotyczyły przede wszystkim jego strony wizualnej. Zastosowane efekty specjalne część recenzentów i widzów określała jako spektakularne, dla innych były zbyt kiczowate. Doda zdecydowanie należy do osób, na których wizualna strona filmu zrobiła dobre wrażenie.

– Kiczowaty? Proszę, niech znajdą sobie niekiczowate. Nikt nikomu nie każe chodzić do kina. Najważniejsze, że film podoba się ludziom i zmusza ich do myślenia – mówi Doda.

Wokalistka przyznaje, że kino jest jej wielką pasją. Większą miłością darzy tylko muzykę, sport, podróże i magię. Zamiłowanie do magii Doda, jak sama twierdzi, odziedziczyła po babci.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.

Konsument

Zmiany klimatu uderzają w portfele konsumentów. Podniosą ceny żywności nawet o 3 pkt proc. rocznie

Coraz wyższe średnie temperatury obserwowane na świecie przekładają się na wzrost cen żywności. Problem dotyczy zarówno krajów rozwiniętych, jak i rozwijających się. Naukowcy z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Wpływem Klimatu obliczyli, że do 2035 roku zdarzenia klimatyczne podniosą ceny żywności o 0,9–3,2 pkt proc. rocznie, a ogólny poziom inflacji o 0,3–1,1 pkt proc. Naukowcy przeanalizowali dane dotyczące zmian cen artykułów żywnościowych ze 120 krajów świata w ciągu ostatnich 30 lat.