Mówi: | Marcin Ciosek |
Funkcja: | fizjoterapeuta |
Firma: | Enel Sport |
Co czwarty uczeń gimnazjum nie uczestniczy w lekcjach WF-u. Brak ruchu przyczynia się do rozwoju otyłości i wad postawy
Uczniowie unikają lekcji WF-u, a rodzice i lekarze na potęgę wypisują im zwolnienia lekarskie, w rzeczywistości działając na ich niekorzyść. Liczne badania potwierdzają, że zbyt mała aktywność fizyczna jest najczęstszym powodem otyłości oraz wad postawy wśród dzieci i młodzieży. Fizjoterapeuci apelują: ruch jest niezbędny do prawidłowego rozwoju młodego organizmu, a w dobie smartfonów, tabletów i konsoli zajęcia wychowania fizycznego często są jedyną okazją do ćwiczeń, dlatego nie powinno się ich unikać.
Regularne i aktywne uczestnictwo w zajęciach WF-u może być doskonałym początkiem przygody ze sportem oraz zdrowym stylem życia. Zdaniem trenerów jednak nie dość, że lekcji wychowania fizycznego w szkolnym programie jest zbyt mało, to jeszcze uczniowie często z nich rezygnują.
– W szkole jest za mało godzin zajęć wychowania fizycznego, a poza tym niektóre placówki nie są dostosowane do tego, żeby takie zajęcia prowadzić w należyty sposób. Często zajęcia wyglądają tak, że dzieci dostają piłkę i po prostu grają w siatkówkę, koszykówkę lub w piłkę nożną – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Marcin Ciosek, fizjoterapeuta Enel Sport.
Z raportu Najwyższej Izby Kontroli wynika, że ponad 17 proc. uczniów w szkołach podstawowych, 24 proc. w gimnazjach oraz prawie 38 proc. w szkołach ponadgimnazjalnych nie uczestniczy w zajęciach wychowania fizycznego.
– Zdecydowanie obserwuje się wzrost liczby uczniów na tzw. zwolnieniu lekarskim z WF-u. Z jednej strony wynika to z lenistwa, z drugiej strony, jak to czasem rodzice mówią: nie biegaj, bo się spocisz. Sami rodzice predysponują dziecko do lenistwa fizycznego. Nauczone jest z domu, żeby się nie przemęczało, bo ma się uczyć, siedzieć nad książkami, a nie aktywnie się ruszać – tłumaczy Marcin Ciosek.
W tej kwestii rodzice powinni więc zdecydowanie zmienić sposób myślenia i jak najbardziej zachęcać dzieci do regularnej aktywności fizycznej. Wzmacnia ona odporność, uczy determinacji i poprawia koncentrację.
– Rodzice od małego powinni te dzieci jakoś zachęcać do spędzania wolnego czasu w sposób aktywny, czyli zabierać na przejażdżki rowerowe w weekendy, zapisać na basen. Pływanie to najlepsza forma aktywności fizycznej w okresie rozwojowym od 6 roku życia, ponieważ w wodzie podczas pływania pracują wszystkie mięśnie, bardzo mocno uaktywnione są wszystkie układy naszego organizmu, czyli układ mięśniowo-szkieletowy, układ krążeniowo-oddechowy – mówi Marcin Ciosek.
Brak aktywności fizycznej w życiu dziecka wiąże się z wieloma negatywnymi konsekwencjami, takimi jak wady postawy, dolegliwości związane ze stawami, a także trudności z nawiązywaniem kontaktów interpersonalnych czy samodyscypliną. Ruch zarówno na świeżym powietrzu, jak i na sali ćwiczeń uaktywnia te wszystkie procesy, które powodują prawidłowy rozwój dziecka.
– Od 12–13 roku życia następuje skok pokwitaniowy i wtedy dochodzi do dosyć dużych zaburzeń w naszym organizmie, jeśli chodzi o różne układy. Dzieci stają się niechętne do aktywnego spędzania wolnego czasu, więc w tym okresie trzeba je mocno zachęcać do uprawiania sportu, bo wtedy najczęściej powstają wady postawy takie jak na przykład skolioza – wyjaśnia Marcin Ciosek.
Trenerzy podkreślają, że sport odgrywa bardzo ważną rolę w rozwoju młodego człowieka. Zachęcanie dziecka od najwcześniejszych lat do uczestnictwa w zajęciach WF-u przełoży się w przeszłości nie tylko na jego zainteresowania, lecz przede wszystkim na kondycję.
Czytaj także
- 2024-02-13: 82 proc. Polek doceniłoby randkę w obiekcie sportowym. Trening wspólnie z partnerem może pozytywnie wpływać na relacje
- 2024-02-27: Rejestratory aktywności fizycznej motywują do ruchu osoby starsze i w średnim wieku. Małżonkowie pełnią raczej rolę demotywującą
- 2024-01-29: Wymierzanie klapsów zaburza rozwój psychologiczny i społeczny dziecka. Nawet rzadkie stosowanie kar fizycznych może zostawić trwały ślad
- 2024-02-02: Deweloperzy nieco wyhamowują inwestycje w nowe magazyny. Wskaźnik pustostanów znacznie wzrósł
- 2024-01-19: Po trzech–czterech tygodniach po większości postanowień noworocznych nie ma już śladu. Przyczyną są zbyt nierealne cele i nakładanie na siebie dużej presji
- 2024-02-06: Joanna Krupa: Dla mnie bardzo ważne jest, żeby moja córka znała język polski. Rodzice nieuczący dzieci swojego języka ojczystego popełniają duży błąd
- 2024-01-24: Ewa Chodakowska: Parom, które borykają się z problemami, polecam aktywność fizyczną. Dzięki niej pozbędą się złych emocji i będą miały wspólny cel
- 2024-01-30: Ewa Minge: Trenuję z synem kickboxing. W ten sposób daję odpocząć mojej psychice, bo wyrzucam na worku złe emocje
- 2024-01-08: Rozwój analiz laboratoryjnych pozwala skuteczniej wykrywać doping, także po latach. Pomóc w walce z niedozwolonymi substancjami w sporcie mogłoby także zaostrzenie kar
- 2023-12-29: Od 1 stycznia obowiązuje nowa lista substancji zakazanych w sporcie. Znalazł się na niej popularny, silny lek przeciwbólowy
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Gwiazdy
Monika Richardson: Co roku na święta organizujemy zjazd rodzinny w pięknym dworku w Wielkopolsce. Do śniadania wielkanocnego siada 40 osób
Była prezenterka podkreśla, że spędzanie świąt z dala od domu to duży komfort. Wtedy bowiem zamiast robić wielkie zakupy i stać godzinami w kuchni, przygotowując tradycyjne menu, można naprawdę odpocząć i nacieszyć się spotkaniem z bliskimi. Monika Richardson z ekscytacją czeka więc na wyjazd do Wielkopolski, gdzie od lat celebruje Wielkanoc w dużym, rodzinnym gronie.
Gwiazdy
Marcin Bosak: Mam to szczęście, że nie dostaję nietrafionych prezentów. Sam bardzo lubię je dawać
Aktor zaznacza, że lubi wręczać prezenty i obserwować reakcję osób, którym je wręcza. Raczej nie zdarzyło mu się w tej kwestii nieprzyjemnie kogoś zaskoczyć. On sam również nie dostał czegoś, co szybko wylądowało w koszu.
Gwiazdy
Enej: Wielkanoc musi być w rodzinnym gronie. Nie jesteśmy fanami wyjazdów do hoteli, żeby spędzać święta z obcymi ludźmi
Muzycy zespołu Enej przyznają, że lubią i celebrują święta, dlatego cieszą się na nadchodzącą Wielkanoc. Zamierzają wtedy zwolnić tempo, odłożyć na bok pracę i poświęcić czas rodzinie. Mirosław Ortyński i Piotr Sołoducha zdradzają, że ich popisowym, a jednocześnie ulubionym świątecznym przysmakiem jest sałatka jarzynowa. Sami też z przyjemnością ją przygotowują.